Dz

REKLAMA
WALLSTREET

"Tarcza Wschód" zagrożona. Kaczki stają w kontrze do czołowych inwestycji

2025-02-11 04:46
publikacja
2025-02-11 04:46

Według MON objęcie ścisłą ochroną kolejnych gatunków ptaków może znacznie utrudnić realizację kluczowych inwestycji w ramach programu "Tarcza Wschód" czy operacji Feniks prowadzonej na terenach popowodziowych – czytamy we wtorkowym "Dzienniku Gazecie Prawnej".

"Tarcza Wschód" zagrożona. Kaczki stają w kontrze do czołowych inwestycji
"Tarcza Wschód" zagrożona. Kaczki stają w kontrze do czołowych inwestycji

Tego zdania jest także część innych ministerstw, a w ślad za nimi – samorządy.

Chodzi o objęcie ścisłą ochroną kolejnych gatunków ptaków. "A to oznacza nie tylko zakaz polowań, lecz także konieczność pozyskiwania zezwoleń np. na usuwanie gniazd" – donosi gazeta.

MON w tym kontekście wymienia operacje Feniks – prowadzoną na terenach popowodziowych – czy program "Tarcza Wschód". "Uzyskiwanie zezwoleń na ewentualną ingerencję w gniazda wskazanych gatunków ptaków, przy jednoczesnym licznym ich występowaniu, może prowadzić do zahamowania wielu inwestycji, w tym przede wszystkim tych o znaczeniu obronnym, co w aktualnej sytuacji geopolitycznej nie powinno mieć miejsca" – wskazuje resort.

Ministerstwo Infrastruktury przestrzega przed opóźnieniami liczonymi w miesiącach, a nawet latach, szczególnie w przypadku inwestycji drogowych, kolejowych czy lotniczych. Wszystko, jak wskazuje, przez konieczność uzyskiwania dodatkowych zezwoleń.

Podobne obawy mają samorządowcy, zwłaszcza w przypadku objęcia ochroną kaczek krzyżówek, których populacja jest szacowana nawet na ponad milion osobników.

Natomiast odmiennego zdania jest resort klimatu i środowiska – inicjator skrócenia listy gatunków zwierząt na które można polować. Argumentuje, że liczebność ptaków spada, a polowania płoszą z siedlisk także przedstawicieli gatunków, które już teraz podlegają ochronie.

Inicjatywa resortu środowiska nt. wykreślenia ptaków z listy zwierząt łownych to odpowiedź na apele organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną przyrody.

"Przeciwny jest nie tylko Polski Związek Łowiecki, lecz także m.in. Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) czy Ministerstwo Infrastruktury (MI)" - zaznacza "DGP". (PAP)

mir/ lm/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(6)

dodaj komentarz
zyciebezkredytu
Jak nie wina kaczor to wina kaczek.
Na kogo jeszcze rząd Donalda i Tygryska będzie zwalał winę za swój niedasizm?
logicznie
Zaawansowane stadium idiokracji.
tomitomi
a , od czego są miny ?? nie można zaminować ? - kaczkom to nie będzie przeszkadzać ,,,
w czym rzecz ?
katzpodola
Teraz Tusk bedzie zwalał winę na kaczki. Może niech on wróci do malowania kominów tylko do tego się nadaje

ʴǷɾąԱ: Tarcza Wschód

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki