Do indeksu największych spółek amerykańskiej giełdy po raz pierwszy w historii dołączy giełda kryptowalut. „To ważny kamień milowy” – napisano w oświadczeniu Coinbase, po tym jak ogłoszono nadzwyczajne dołączenie spółki do S&P500. Zmiany wejdą w życie 19 maja, ale kurs Coinbase już mocno wzrósł po nowych informacjach.
Akcje Coinbase, pierwszej giełdy kryptowalut notowanej na amerykańskiej giełdzie, zyskały w poniedziałek 3,96 proc. na fali rynkowej euforii wywołanej deeskalacją napięć handlowych na linii USA-Chiny. Jednak w handlu pozasesyjnym kurs spółki podskoczył o 10,94 proc., do prawie 230 dolarów za sztukę w reakcji na informację, że od 19 maja akcje Coinbase będą notowane w prestiżowym indeksie S&P500, grupującym największe spółki amerykańskich rynku kapitałowego.
To zmiana nadzwyczajna związana z zastąpieniem w indeksie spółki Discover Financial Services, będącej operatorem banku internetowego, która zostaje przejęta przez notowany już w S&P500 finansowy holding Capital One Financial, w transakcji wartej 35 mld dolarów. Standardowe rewizje portfela spółek indeksu następują natomiast po trzecim piątku marca, czerwca, września i grudnia.
Po poniedziałkowej sesji Coinbase został wyceniony na blisko 52,8 mld dolarów. Próg wyceny spółki pozwalający na wejście do S&P500 wynosi obecnie 20,5 mld dolarów, ale zmienia się w czasie. Ponadto, aby znaleźć się w najważniejszym giełdowym indeksie świata, brana pod uwagę jest także płynność handlu, lokalizacja siedziby spółki, rentowność w ostatnich kwartałach, o czym więcej w artykule „Najważniejszy giełdowy indeks to portfel ponad 500 akcji”.
„To ważny kamień milowy, nie tylko dla Coinbase, ale także dla całego przemysłu kryptowalut. Dołączenie do tego prestiżowego indeksu odzwierciedla, jak daleko zaszło Coinbase i branża, i jest sygnałem, w jakim kierunku zmierza świat” – napisała w komunikacie spółki Alesia Haas, dyrektor finansowa.
Ogłoszenie wejścia Coinbase do S&P500 zbiega się w czasie z notowaniami bitcoina powyżej 100 tys. dolarów, blisko styczniowych historycznych szczytów. Jednak kurs akcji spółki jest notowana znacznie poniżej swoich historycznych rekordów z 2021 r., gdzie znalazł się w poprzedniej hossie na rynku krypto, tuż po wejściu na giełdę. Wtedy kurs Coinbsae dotarł do poziomu 429,54 dolarów. Od początku 2025 roku akcje Coinbase tracą wciąż 16,5 proc.
Wejście do S&P500 to szansa na wzrosty cen akcji ponieważ fundusze śledzące indeks zaczynają kupować papiery aby dodać je swoich portfeli. To także okazja na dostrzeżenie spółek będących na giełdowej fali wznoszącej, wśród których można szukać inwestycyjnych gwiazd. Taką niech będzie choćby przykład Palantira, który dołączył do indeksu we wrześniu ubiegłego roku z ceną na poziomie 30 dolarów za akcję, po czym zyskał ponad 100 proc. do końca roku i 310 proc. do historycznego szczytu z lutego 2025 r.
W okresowej rewizji z marca bieżącego roku do składu amerykańskich blue chipów weszły DoorDash, prowadzący największą w USA platformę do zamawiania jedzenia online, Williams-Sonoma, sprzedający artykuły kuchennych i wyposażenia domu, Expand Energy, który jest największym niezależnym producentem gazu ziemnego w USA oraz TKO Group Holdings, czyli właściciel m.in. UFC, największej federacji zajmującej się organizację mieszanych sztuk walki. Z kolei listę wszystkich spółek, które weszły do S&P500 w 2024 r. znajdą Państwo w artykule „Właściciel UFC i WWE wchodzi do najsłynniejszego akcyjnego ringu”.
Wracając do Coinbase, czyli do największej w USA giełdy kryptowalut, przypomnijmy jeszcze, że spółka 8 maja pokazała wyniki za I kwartał 2025 r., w których odnotowała dochód netto w wysokości 65,6 mln USD, czyli 24 centów na akcję, w porównaniu z 1,18 mld USD, czyli 4,40 USD na akcję rok wcześniej. Przychody wzrosły o 24 proc. do 2,03 mld USD z 1,64 mld USD rok wcześniej. Wolumen obrotu klientów detalicznych spadł o 17 proc. od czwartego kwartału, natomiast klientów instytucjonalnych o 9 proc. To już przeszłość, a inwestorów rozgrzewać będzie przyszłość w S&P500.
„To było kilka monumentalnych miesięcy dla kryptowalut, z wyborem pro-krypto rządu federalnego, BTC i USDC osiągającymi nowe rekordy wszech czasów, a teraz włączeniem Coinbase jako pierwszej i jedynej firmy kryptowalutowej do S&P500, szanowanego punktu odniesienia dla gospodarki USA. Jesteśmy zaszczyceni, że zostaliśmy uwzględnieni i wdzięczni za to uznanie” – podsumowała Alesia Haas w komunikacie spółki.
Michał Kubicki
