Dz

REKLAMA
WALLSTREET 2025

Siły zbrojne muszą być w gotowości. Generałowie: Najwyższa pora zmienić system dowodzenia

2025-05-06 19:16, akt.2025-05-06 20:08
publikacja
2025-05-06 19:16
aktualizacja
2025-05-06 20:08

Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości - powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy - moim zdaniem najwyższa pora - wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Siły zbrojne muszą być w gotowości. Generałowie: Najwyższa pora zmienić system dowodzenia
Siły zbrojne muszą być w gotowości. Generałowie: Najwyższa pora zmienić system dowodzenia
fot. Klaudia Radecka / /󰿸鱫

We wtorek podczas konferencji Defence24 Days najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego i szef BBN debatowali nad potrzebnymi zmianami, które musi przejść w najbliższych latach wojsko, by jak najlepiej dostosować się do reagowania na zagrożenia.

Wśród najważniejszych priorytetów generałowie wskazywali zmianę systemu dowodzenia. Jak mówił gen. Kukuła, obecny system oparty jest o schemat tzw. “force providera” i “force usera” (ang. dostawcy siły i użytkownika siła), który został zaprojektowany z myślą o siłach zbrojnych, których głównym zadaniem jest np. udział w zagranicznych misjach walki z terroryzmem.

Taki system funkcjonuje w Wojsku Polskim od 2014 roku - funkcję “force providera” pełni w nim Dowództwo Generalne RSZ, odpowiedzialne za takie kwestie, jak wyposażenie czy szkolenie jednostek, a funkcję “force usera” pełni Dowództwo Operacyjne, odpowiedzialne za dowodzenie żołnierzami na misjach, patrolowanie polskiej przestrzeni powietrznej czy misje na Bałtyku.

Ten system, jak ocenił gen. Kukuła, jest “kompletnie nieadekwatny” do potrzeb współczesnego świata.

Zgodził się z nim gen. Łukowski, który ocenił, że system się nie sprawdził - nie przez np. niekompetentnych dowódców, ale przez słabość struktury, często przytłoczonej ogromem zadań, a także np. generującej absurdalne sytuacje, w której Inspektor Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym nie ma de facto nic wspólnego z realnym dowodzeniem Marynarką Wojenną. “Trzeba wrócić do starej zasady +szkolisz, dowodzisz, odpowiadasz+” - powiedział gen. Łukowski.

Szef Sztabu Generalnego zapewnił, że Sztab “jest w stanie przedstawić rekomendacje poziomowi politycznemu” w sprawie nowej struktury dowodzenia. Jak mówił, chodzi przede wszystkim o stworzenie Dowództwa Operacji Połączonych, które odpowiadałoby za utrzymywanie gotowości wszystkich rodzajów wojska i zgrywanie ich działań, a w sytuacji wojny - bieżące dowodzenie.

Drugim filarem nowego systemu dowodzenia ma być Dowództwo Transformacji, którego zadaniem np. będzie szkolenie poszczególnych żołnierzy, a także bieżące wdrażanie wszelkiego rodzaju innowacji w wojsku. W czasie wojny to dowództwo miałoby odpowiadać m.in. za szkolenie rezerwistów i uzupełnianie strat.

“To także system, który nie będzie wymagał transformacji między czasem pokoju a wojny. Nie będziemy musieli - tak jak to dzisiaj musielibyśmy robić - przekształcać naszych dowództw, co wymaga czasu i wiąże się z wieloma komplikacjami” - mówił. Zgodził się z nim gen. Łukowski, który podkreślił, że obowiązki i zadania oficerów w wojsku powinny być możliwie zbliżone w czasie pokoju i wojny.

“Będziemy rekomendować wdrożenie takich zmian, bo dzisiaj szykujemy się do wojny. (...) Musimy być gotowi - spoczywają na nas żołnierzach konstytucyjne obowiązki, i zrobimy wszystko, żeby się z nich wywiązać” - oświadczył szef Sztabu Generalnego.

Generał Łukowski przypomniał z kolei, że rozwiązania zmieniające strukturę dowodzenia i powołujące Dowództwo Operacji Połączonych - oparte na dzisiejszym Dowództwie Operacyjnym - znalazły się w przygotowanym przez administrację prezydenta Andrzeja Dudy projekcie ustawy, która obecnie znajduje się Sejmie. Szef BBN zapewnił też, że propozycje zawarte w projekcie zostały zaprojektowane przez ekspertów, a nie polityków.

“Dzisiaj tak naprawdę nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba system zmienić. Pytanie dotyczy tylko tego, kiedy to zrobić, w jakim momencie. (...) Zawsze mówię, że jest najwyższa pora, żeby to zrobić (...) Nikt z wojskowych nie ma co do tego wątpliwości” - powiedział.

Rząd przyjął projekt noweli ustawy o obronie Ojczyzny

Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt nowelizacji ustawy o obronie Ojczyzny - poinformowała kancelaria premiera. Zmiany dotyczą m.in. usprawnienia rekrutacji, zwiększenia świadczeń dla żołnierzy uczących się za granicą i podniesienia odszkodowań w przypadku śmierci żołnierza.

Projekt noweli ustawy o obronie Ojczyzny, czyli podstawowego aktu regulującego kwestie obronności i funkcjonowania polskich sił zbrojnych, został przygotowany przez MON.

We wtorkowym komunikacie KPRM wskazała, że przyjęty przez rząd we wtorek projekt przewiduje wzmocnienie liczbowe i jakościowe personelu Sił Zbrojnych, m.in. poprzez usprawnienie procesu rekrutacji i przebiegu służby wojskowej. Jak czytamy, "postępowanie rekrutacyjne wobec osoby, która ubiega się o powołanie do służby wojskowej, będzie trwało +bez zbędnej zwłoki+".

Jak wskazano w uzasadnieniu i ocenie skutków regulacji noweli, jej podstawowym celem jest usprawnienie procesu rekrutacji do wojska: "normowanie działań w zakresie wzmocnienia liczbowego i jakościowego personelu Sił Zbrojnych RP". "Ponadto, w projekcie zamieszczono szereg regulacji, w wyniku których nastąpi poprawa procesów zarządzania zasobami osobowymi Sił Zbrojnych, w zakresie działań kadrowych, finansowych oraz dyscyplinarnych" - oceniają autorzy projektu.

Projekt noweli zakłada - jak przekazała KPRM - m.in. zmiany w przepisach dotyczących wysyłania żołnierzy na naukę poza granicami państwa. Jak przekazano, zgodnie z projektem, jeśli nauka będzie trwała dłużej niż 6 miesięcy, żołnierz zawodowy będzie mógł zabrać ze sobą rodzinę; wprowadzone zostanie także specjalne świadczenie dla takich żołnierzy. Ponadto wprowadzone ma zostać świadczenie motywacyjne dla żołnierzy zawodowych w trakcie kształcenia w uczelni wojskowej, szkole podoficerskiej, centrum szkolenia lub w ośrodku szkolenia oraz dla żołnierzy niezawodowych.

Projekt przewiduje również podniesienie wysokości odszkodowań w przypadku śmierci żołnierza, w następstwie wypadku podczas służby wojskowej.

Ponadto, projekt noweli przewiduje wsparcie finansowe dla organizacji proobronnych, którym będzie można udzielać dotacji celowych.

Zmiany dotyczą również funkcjonowania Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, czyli instrumentu finansowego, z którego finansowanych jest wiele dużych kontraktów zbrojeniowych zawartych przez Polskę. Środki z Funduszu, które nie zostaną wykorzystane w ramach jednego roku w ramach realizacji umów wieloletnich będą traktowane jako "wydatki niewygasające". Ponadto w planach jest wprowadzenie rozwiązania, na mocy którego przekazywanie do Funduszu środków budżetowych od MON w trakcie roku nie będzie wymagało zmiany planu finansowego Funduszu - a co za tym idzie, nie będzie wymagało opinii sejmowej komisji obrony ani resortu finansów.

W planowanych przepisach znalazły się też regulacje związane z określeniem zadań dla Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych - odpowiadającego m.in. za bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej czy polskie kontyngenty wojskowe za granicą - z zakresu zarządzania kryzysowego na poziomie NATO oraz Unii Europejskiej.

Ustawa o obronie Ojczyzny została przyjęta w kwietniu 2022 roku i zastąpiła wiele obowiązujących wcześniej aktów dotyczących funkcjonowania Sił Zbrojnych RP i całego systemu obronności państwa; obecnie jest podstawowym aktem prawnym regulującym ten obszar. Ustawa była już kilkukrotnie nowelizowana. (PAP)

kl/ sdd/ mhr/

mml/ mow/ mhr/

Źół:PAP
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(0)

dodaj komentarz

ʴǷɾąԱ: Wydatki na zbrojenia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki