Byliśmy wśród pierwszych gości w skarbcu, w którym zgromadzono część krajowych rezerw złota Narodowego Banku Polskiego. Chodzi o złote sztaby warte dziesiątki miliardów złotych. – To złoto wszystkich Polaków – powiedział uczestnikom wizyty prezes NBP Adam Glapiński.


Dostęp do tego mocno strzeżonego miejsca mają (nieliczni) pracownicy NBP oraz (również nieliczni) przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli oraz podmiotów audytujących bank centralny.
Teraz po raz pierwszy zaproszono do jego odwiedzenia osoby spoza tego grona – zwycięzców organizowanego przez NBP „Złotego konkursu dla polskich rodzin” oraz małą grupę dziennikarzy, wśród których znalazł się autor tego tekstu.
Jeśli chodzi o jedną z najistotniejszych kwestii, czyli lokalizację skarbca, nie możemy jej podać - jest to tajemnica NBP.


– Są państwo pierwszymi gośćmi, którzy kiedykolwiek weszli do tego skarbca. Podobnego wydarzenia nie zorganizował prawdopodobnie wcześniej żaden bank centralny na świecie – Բł Barbara Jaroszek, Główny Skarbnik NBP, która powitała nas przed wejściem do skarbca.
Jedna sztabka warta prawie 5 milionów złotych
Po otwarciu pancernych drzwi oraz kraty ukazały się nam poukładane na regałach ażurowe stalowe skrzynie. Każda z nich oznaczona logiem NBP oraz polską flagą i zawierająca złote sztaby.


Wcześniej taki widok widzieliśmy tylko na promocyjnych filmach NBP oraz na nagraniu z wnętrza skarbca z prezesem NBP Adamem Glapińskim, Wizyta uczestników konkursu i dziennikarzy w skarbcu to kolejny element kampanii NBP pozwalającej lepiej poznać specyfikę działania banku centralnego i przekonać się, jak wygląda i na czym polega przechowywanie polskich zasobów złota.
– Mogą państwo się osobiście przekonać, że każda sztaba polskiego złota, sprowadzonego w 2019 roku do Polski, fizycznie znajduje się w skarbcach NBP – powiedziała Barbara Jaroszek.
Mogliśmy wziąć złote sztaby do rąk. Każda waży około 12,5 kg – przez niepozorny rozmiar wygląda na sporo lżejszą – i według aktualnych notowań kruszcu jest warta ok. 4,9 miliona złotych.


W tym samym skarbcu przechowywane są też m.in. monety i banknoty NBP przygotowane do wprowadzenia do obiegu.
łdzٴ warte już 200 mld zł. Udane inwestycje NBP
– Dotrzymaliśmy obietnicy, osiągnęliśmy nasz cel. Polska ma dzisiaj już ponad 500 ton złota, a jego udział w rezerwach NBP przekroczył 20 proc. – powiedział uczestnikom wizyty prezes NBP Adam Glapiński. – To symbol stabilności, który zwiększa naszą wiarygodność w oczach inwestorów i partnerów zagranicznych – dodał.


– NBP zaczął kupować złoto, kiedy było ono względnie tanie – podkreślił prezes Glapiński. Dziś jego wartość jest znacznie wyższa. Możemy cieszyć z tego, że kruszec kosztuje ponad 3200 dolarów za uncję, a niedawno padł rekord ok. 3507 dolarów. Przy takich poziomach łączna wartość naszych rezerw złota (przechowywanych w Polsce i bankach zagranicznych) to około 50 mld dolarów, czyli około 200 mld zł.
Przypomnijmy, że zakupy złota przez NBP rozpoczęły się w 2018 r. (wcześniej mieliśmy ok. 103 ton kruszcu), gdy ceny były w okolicach 1200-1300 dolarów za uncję. Poziom 200 ton został przekroczony w 2019 r. Przez kolejne lata NBP nie był zbyt aktywny, by ponownie ruszyć z zakupami dwa lata temu, gdy ceny znalazły się w pobliżu 2000 dolarów za uncję. W 2023 r. NBP zwiększył zasoby królewskiego metalu o ok. 130 ton, w 2024 r. blisko o 90 ton, a w I kwartale tego roku o 49 ton. Nasz bank centralny stał się tym samym instytucją, która kupiła w pierwszych trzech miesiącach roku najwięcej złota na świecie.
Według wyliczeń Dz polski bank centralny na złocie kupowanym w ostatnich sześciu latach mógł zarobić około 75 proc.
Zobaczyć rezerwy złota to jest coś
Blisko 80 proc. naszych rezerw jest rozdzielonych pomiędzy skarbce Banku Anglii w Londynie oraz banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. W Polsce jest zaś łącznie ok. 104,9 ton złota, co stanowi trochę ponad 20 proc. całości złotych rezerw.
– Zobaczyć rezerwy polskiego złota to jest coś. Czuję się wybrańcem i było to dla mnie ważne wydarzenie – powiedziała jedna z laureatek konkursu NBP, którzy odwiedzili skarbiec.
Konkurs został zapowiedziany przez prezesa Glapińskiego w marcu, a został przeprowadzony w pierwszej połowie kwietnia. Wzięło w nim udział ponad 1300 osób. Jak podaje NBP, konkurs przybliżył polskim rodzinom tematykę rezerw złota, pomógł zdobyć wiedzę o znaczeniu tych rezerw i dał możliwość zobaczenia cennego kruszcu w jednym ze skarbców NBP.