Dz

REKLAMA
WALLSTREET

Fala fałszywych SMS-ów. Można stracić prawie 1300 ł

Katarzyna Wiązowska2024-04-16 09:37, akt.2024-04-16 09:46redaktor Dz
publikacja
2024-04-16 09:37
aktualizacja
2024-04-16 09:46

Osoby, które otrzymały SMS-y sugerujące, że zostały wpisane do rejestru długów, powinny być ostrożne. Użytkowników telefonów komórkowych zalała właśnie nowa fala fałszywych wiadomości, które łudząco przypominają prawdziwe, ponieważ zawierają informacje znane tylko posiadaczom telefonów. Nieopatrzne podanie swoich danych może się skończyć utratą niemałej kwoty.

Fala fałszywych SMS-ów. Można stracić prawie 1300 ł
Fala fałszywych SMS-ów. Można stracić prawie 1300 ł
fot. truyentranhmoi123 / /ʾ油

W ostatnich dniach Polacy zaczęli otrzymywać na swoje telefony SMS-y, które mają świadczyć o wpisie do rejestru dłużników. W dodatku odbiorcom mogą wydawać się wiarygodne, bo podane w nich dane to ich prawdziwe dane osobowe. Dotychczas fałszywe SMS-y były zwykle bezosobowe, co teraz może zmylić użytkowników telefonów. Tymczasem nieopatrzne podanie wielu danych może skończyć się utratą blisko 1300 ł – podaje portal Niebezpiecznik.pl.

Raport o zadłużeniu za 1299 ł?

Rozsyłane SMS-y informują użytkownika, że został wpisany do rejestru dłużników i odsyłają na stronę internetową BazaWindykacyjna.pl., aby pobrał raport, w którym można rzekomo sprawdzić, czy ktoś rzeczywiście znajduje się w tym rejestrze. Jednak do jego pobrania konieczne jest wpisanie danych osobowych m.in.: numeru PESEL, miejsca zamieszkania czy adresu e-mail. Mają one rzekomo posłużyć do przygotowania umowy oraz udostępnienia specjalnego szkolenia. W dodatku firma oferująca raport domaga się płatności po jego otrzymaniu. Jeśli użytkownik telefonu zdecyduje się na dokończenie całej procedury, zostanie zobowiązany do zapłacenia 1299 ł z terminem płatności 24h od momentu zawarcia umowy. Warto jednak pamiętać, że samo otrzymanie fałszywego SMS-a nie powoduje jeszcze żadnych kłopotów. 

Nie pierwsze takie oszustwo

Według portalu Niebezpiecznik.pl firma, która jest właścicielem witryny, do której przekierowują SMS-y, wcześniej wysyłała podobne wiadomości, prowadzące do strony TwojDlug.pl.

Tymczasem, jeśli ktoś chce sprawdzić swój rzeczywisty status w rejestrze dłużników, może to zrobić na witrynach internetowych, które nie wymagają podawania tak wielu danych osobowych i nie pobierają opłat za udzielane informacje.

Źół:
Katarzyna Wiązowska
ٲԲ¾ąǷɲ첹
redaktor Dz

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Advertisement

dzԳٲ(2)

dodaj komentarz
sterl
Dlaczego Policja itp pozwalają na takie łodziejskie działania : BazaWindykacyjna.pl.?

ʴǷɾąԱ: łܲ

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki