Dom jednorodzinny, przynajmniej w zamyśle, powinien gwarantować większy komfort i prywatność niż mieszkanie w bloku. Co jednak, gdy dom sąsiada stoi blisko granicy działki i rozpościera się z niego widok na naszą posesję? Czy możemy wymusić na sąsiedzie zlikwidowanie okna? Odpowiadamy w kolejnym odcinku z serii „Sąsiad z piekła rodem”.
4 metry od granicy
W myśl ministerialnego rozporządzenia, dom nie może stać w dowolnym miejscu działki. Budynek mieszkalny musi znajdować się co najmniej 3 m od granicy działki, a jeśli posiada ścianę z oknami lub drzwiami zwróconymi w stronę granicy – 4 m.


– Należy zatem przyjąć, że okno powinno znajdować się nie mniej niż 4 m od granicy działki – mówi mecenas Eryk Trybuliński z kancelarii Klisz i Wspólnicy.Prawo dopuszcza jednak kilka odstępstw od tej zasady. Dom zwrócony oknem w stronę sąsiedniej działki może stać bliżej niż 4 m od granicy, jeśli wniosek o pozwolenie na budowę lub odrębny wniosek o zatwierdzenie projektu budowlanego został złożony przed wejściem w życie rozporządzenia, czyli przed 16 grudnia 2002 r.
17-letnie domy mogą stać przy płocie
Minimalna odległość od granicy działki nie obowiązuje także w sytuacji, gdy budowa została zgłoszona przed 16 grudnia 2002 r. i nie wymagała uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę.
– Istotne jest także, czy w trakcie budowy nie dokonano samowolnie zmiany w projekcie przez wstawienie okien w ścianie, która pierwotnie ich nie zawierała. Takie działanie to samowola budowlana – zaznacza Eryk Trybuliński.
Budynek niezgodny z projektem? Straci okna
Jak dodaje, jeśli mamy wątpliwości, czy okno sąsiada nie znajduje się zbyt blisko naszej działki, możemy zgłosić sprawę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który zweryfikuje zgodność budynku z projektem. Jeśli wówczas uzna, że budynek został wzniesiony niezgodnie z przepisami, nakaże usunięcie okien.
– Ta kwestia ma istotne znaczenie przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa pożarowego. Dlatego też nawet jeżeli budynek został wzniesiony przed laty w oparciu o obowiązujące wtedy przepisy, nadzór i tak może nakazać usunąć okna, jeżeli stwierdzi, że istnieje niebezpieczeństwo pożarowe. Sądy administracyjne potwierdzają prymat bezpieczeństwa nad wszelkimi innymi kwestiami – wyjaśnia Trybuliński.
Jeśli również masz problemy związane z nieruchomościami, napisz do Redakcji Dz na adres finanse@bankier.pl.
Porady prawnej udzielił: Eryk Trybuliński, adwokat z kancelarii Klisz i Wspólnicy.