Ministerstwo Finansów potwierdziło dane dot. sprzedaży obligacji Skarbu Państwa, która w kwietniu była najwyższa od wakacji ubiegłego roku. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się w zeszłym miesiącu trzyletnie papiery ze stałym oprocentowaniem, co nie dziwi, bowiem rynek szykował się na majową obniżkę stóp procentowych.


Sprzedaż obligacji detalicznych w kwietniu 2025 r. wyniosła 7,366 mld zł wobec 5,491 mld zł w marcu - podał resort finansów w komunikacie. Jak dodano, najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 3-letnie – TOS (49 proc. udział w strukturze sprzedaży), nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 3,586 mld zł oraz 1-roczne – ROR (24 proc.) ze sprzedażą na poziomie 1,790 mld zł.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 4-letnie – COI (z 11 proc. udziałem w sprzedaży). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 10-letnie – EDO (8 proc.) i 2-letnie – DOR (5 proc.) oraz 3-miesięczne – OTS (2 proc.).


Od początku roku sprzedaż obligacji detalicznych wyniosła łącznie ok. 24,7 mld zł. Potwierdzone tym samym zostały wstępne wyliczenia, które publikowaliśmy na łamach Dz na początku maja.
Dz
Oferta na maj była już gorsza
Zgodnie z opublikowaną 24 kwietnia ofertą sprzedaży obligacji skarbowych Ministerstwa Finansów, od 1 maja o 0,2 proc. obniżono oprocentowanie stałokuponowych trzyletnich papierów (do 5,75 proc.), czteroletnich i dziesięcioletnich obligacji indeksowanych inflacją (odpowiednio do 6,10 i 6,35 proc.), a także sześcioletnich i dwunastoletnich obligacji rodzinnych (do 6,30 i 6,60 proc.).
Zmienione nie zostało oprocentowanie obligacji trzymiesięcznych stałoprocentowych (3 proc.) oraz zmiennoprocentowych jednorocznych i dwuletnich papierów (odpowiednio 5,75 proc. oraz 5,90 proc. w pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym).
- Korekta oprocentowania w maju ma na celu dostosowanie oferty obligacji oszczędnościowych do bieżących warunków rynkowych. Wiąże się to z niewielką obniżką oprocentowania obligacji o zapadalności 3 lata i powyżej. Zachowaliśmy jednocześnie atrakcyjne marże w kolejnych okresach odsetkowych dla wszystkich oferowanych obligacji o oprocentowaniu zmiennym oraz preferencje dla segmentu detalicznego względem rynku hurtowego – pisał wówczas w oficjalnym komunikacie MF wiceminister finansów Jurand Drop.
Rząd wyprzedza RPP i tnie oprocentowanie obligacji
Ministerstwo Finansów postanowiło nie czekać na oczekiwaną obniżkę stóp procentowych w Narodowym Banku Polskim i z wyprzedzeniem obniżyło oprocentowanie detalicznych obligacji skarbowych. To zapewne nie ostatni taki ruch w tym roku.
W najbliższych miesiącach można spodziewać się dalszego spadku oprocentowania obligacji skarbowych, na co wpływ będą miały obniżki stóp procentowych NBP oraz malejąca inflacja.
BPL:JM/PAP:pat/ ana/