Dz

REKLAMA
IMPACT

Szkoły mają problem z darmowymi podręcznikami

2016-09-13 03:51
publikacja
2016-09-13 03:51

Tajne finansowanie, tworzenie grup zakupowych, kopiowanie: tak szkoły radzą sobie z niedoborem podręczników. Chodzi o książki finansowane przez MEN.

fot. Łukasz Zarzycki / /󰿸鱫

Problem dotyczy podręczników dla klas IV i V podstawówek oraz I i II w gimnazjum, czyli darmowych, finansowanych z dotacji ministerialnej. Pieniądze na zakup książek przekazuje szkołom przez gminę resort edukacji. Szkoła sama musi dogadać się z wydawnictwem co do cen.

Wydawnictwa uważają, że kwota ustalona przez MEN jest za niska. Urzędnicy resortu przekonują natomiast, że dotacja jest odpowiednia i ostrzegają, iż podręczniki i materiały edukacyjne do obowiązkowych zajęć edukacyjnych ł musi zapewnić uczniom bezpłatnie.

Szkoły wybierają różne rozwiązania, aby poradzić sobie z niedoborem podręczników. Niektóre nawiązały grupę zakupową, by zwiększyć swoją pozycję przetargową względem wydawnictwa i dzięki temu móc taniej zakupić, np. ćwiczenia do języków obcych.

Czasem, jak czytamy w "DGP", dyrekcja przymyka oko i pozwala rodzicom na dodatkowe koszty, a czasem sama dogaduje się z radą rodziców, choć to teoretycznie zakazane.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty docelowo we wrześniu 2017 r. wszyscy uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów będą uczyć się z darmowych podręczników. (PAP)

mmi/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(7)

dodaj komentarz
~ad
Szkoły narzucają rodzicom zakup dodatkowych książek w piątek klasie wydałam dodatkowo 80 zł na zakup ćwiczeń do angielskiego (40 zł), polskiego (20 zł) i przyrody (20 zł). Nikt nawet nie zapytał o zdanie rodziców!
~Olek
PO robiło darmowy podręcznik i to był bardzo dobry pomysł. PIS uległ lobby wydawniczemu i kupuje podręczniki od wydawców, a ci jak widać i tak grymaszą.
~qwer odpowiada ~Olek
no ja nie wiem czy to taki bardzo dobry pomysl, bo te "panstwowe podreczniki" zbieraly mierne recenzje.
z reszta, nie ma czegos takiego jak darmowe, wszyscy za to w podatkach zaplacimy.
zamiast religii ekonomia powinna byc w szkolach, moze mniej frankowiczow i tych krzyczacych "daj daj" by bylo
~haL odpowiada ~qwer
Nawet 10.000.000 za napisanie serii podręczników i udostępnienie ich w fomie elektronicznej i przyjaznej drukowaniu to tak jak za darmo porównując do kosztów ponoszonych co roku przez rodziców.
Napisanie podręczników to praca dla studentów - mamy kupę podręczników na których można bazować - wystarczyłoby wybrać to co najleprze
Nawet 10.000.000 za napisanie serii podręczników i udostępnienie ich w fomie elektronicznej i przyjaznej drukowaniu to tak jak za darmo porównując do kosztów ponoszonych co roku przez rodziców.
Napisanie podręczników to praca dla studentów - mamy kupę podręczników na których można bazować - wystarczyłoby wybrać to co najleprze i złożyć do kupy, profesorów potrzeba to zatwierdzenia.
~aa
Panie Ziobro znów ktoś legalnie łamie prawo, bezpłatne to bezplatne, PiS do poprawki!

ʴǷɾąԱ: Edukacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki