Dz

REKLAMA
WALLSTREET

Premier Rama z bezprecedensową czwartą kadencją

2025-05-13 11:52
publikacja
2025-05-13 11:52

Premier Albanii Edi Rama zapewnił sobie bezprecedensową w historii kraju czwartą kadencję, zdobywając w niedzielnych wyborach parlamentarnych 52 proc. głosów - wynika z opublikowanych we wtorek rezultatów na podstawie 94 proc. zliczonych głosów.

Premier Rama z bezprecedensową czwartą kadencją
Premier Rama z bezprecedensową czwartą kadencją
fot. Murad Sezer / /  Reuters / Forum

Partia Socjalistyczna premiera Ramy wyprzedziła swojego głównego rywala, Partię Demokratyczną i skupioną wokół niej koalicję ponad 20 mniejszych ugrupowań prawicowych, które razem zdobyły 34 proc. głosów - wynika z danych Centralnej Komisji Wyborczej.

Jeśli wynik ten potwierdzi się po przeliczeniu wszystkich głosów, Rama będzie mógł liczyć na poprawę wyniku z 2021 roku, gdy zdobył poparcie 49 proc. wyborców. Albańska telewizja Top Channel poinformowała, że socjaliści mogą liczyć na 82 miejsca w 140-osobowym parlamencie, ciesząc się wygodną większością umożliwiającą im samodzielne utworzenie rządu.

„To jedno z najbardziej pouczających doświadczeń w moim życiu i przyszło w historycznym momencie dla Albanii, przyszłego członka Unii Europejskiej” - powiedział Rama w opublikowanej we wtorek rozmowie z portalem Politico. W kampanii wyborczej obiecywał, że jego kraj przystąpi do UE do 2030 roku.

Premier skomentował też w wywiadzie zatrudnienie przez swoich oponentów byłego stratega Donalda Trumpa z jego ostatniej kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA. „Zatrudnienie Chrisa LaCivity i oczekiwanie, że zrobi z kogoś drugiego Trumpa, jest jak zatrudnienie fryzjera z Hollywood i wymaganie, że zrobi z ciebie drugiego Brada Pitta” - podsumował Rama.

Międzynarodowi obserwatorzy z OBWE ogłosili w poniedziałek, że „dostrzegli szeroko zakrojone zastraszanie i nadużywanie zasobów publicznych w trakcie kampanii”. Samo głosowanie określili jako „dobrze zorganizowane”.

Sali Berisha, były premier, były prezydent i lider Partii Demokratycznej, zasugerował w poniedziałek, że może podważyć wyniki wyborcze. Powiedział, że „kryteria wyborcze zostały bezlitośnie naruszone” i że jego partia zdecyduje, jak zareagować, „po przeliczeniu ostatniego głosu”.

Jego zarzuty poparł na platformie X LaCivita, zamieszczając nagranie przedstawiające rzekomą kradzież głosów.

Jakub Bawołek (PAP)

jbw/ akl/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(0)

dodaj komentarz

ʴǷɾąԱ

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki