Dz

REKLAMA

Gigantyczne wydatki studentów. Blisko 4000 zł miesięcznie na życie

Dominika Florek2023-09-14 12:01redaktor Dz
publikacja
2023-09-14 12:01

Studenci w Polsce mają coraz większe kłopoty finansowe. Miesięczne wydatki żaków z roku na rok rosną coraz szybciej – wynika z raportu „Portfel Studenta 2023” opublikowanego przez Warszawski Instytut Bankowości we współpracy ze Związkiem Banków Polskich.

Gigantyczne wydatki studentów. Blisko 4000 zł miesięcznie na życie
Gigantyczne wydatki studentów. Blisko 4000 zł miesięcznie na życie
fot. Filip Radwanski / /󰿸鱫

Studenci średnio w miesiącu wydają mniej więcej równowartość minimalnej krajowej brutto, wynika z szacunków WIB. Oznacza to, że zaledwie w ciągu pięciu lat przeciętne wydatki żaków na życie wzrosły dwukrotnie. W 2018 r. koszty utrzymania były na poziomie 1904 zł. Obecnie wynoszą 3867,06 zł. W porównaniu do poprzedniego roku widoczny jest wzrost o 690 zł, czyli o około 22 proc. 

fot. Warszawski Instytut Bankowości, Związek Banków Polskich / "Portfel Studenta 2023"

Autorzy raportu „Portfel Studenta 2023” wskazują, że największą część wydatków w skali miesiąca, w przypadku studentów niestacjonarnych, niezmiennie stanowi czesne za studia oraz koszt wynajmu mieszkania bądź pokoju.

Dz

Reklama

Prawie 4000 zł miesięcznie kosztuje życie na studiach

Symulacja przygotowana została dla studentki trzeciego roku filologii angielskiej z Łodzi w trybie niestacjonarnym. Koszt wynajmu nieprzechodniego pokoju w średnim standardzie nieruchomości stanowiącego część mieszkania dwupokojowego wynosi 1350 zł. Jak podają autorzy raportu "Obserwując swoje wydatki, studentka zauważyła wyraźną różnicę względem I roku studiów. W celu utrzymania zbliżonego standardu życia koniecznym okazało się podjęcie przez nią pracy dorywczej w postaci udzielania korepetycji z języka angielskiego". Porównując z rokiem akademickim 2022/2023 studentka miała "największy dotychczas budżet w skali miesiąca, mimo to zaobserwowała u siebie narastające problemy finansowe. Łączna suma miesięcznych wydatków wyniosła 3867,06 zł. Studentka podaje, że tak wysoka kwota jej wydatków wywołana została ogromnym wzrostem cen za wynajem mieszkania oraz artykułów spożywczych i chemicznych".

fot. Warszawski Instytut Bankowości, Związek Banków Polskich / "Portfel Studenta 2023"

W ostatnich latach zmieniła się struktura kosztów życia żaków. Jeszcze w 2021 roku w miesięcznej kwocie wydatków do 2000 zł mieściło się 83 proc. studentów. Dla porównania w tym roku odsetek ten stopniał zaledwie do 69 proc. Z szacunków WIB wynika, że koszty życia co piątego studenta wynoszą od 2000 do 3000 zł. Przed dwoma laty było to 14 proc. 

fot. Warszawski Instytut Bankowości, Związek Banków Polskich / "Portfel Studenta 2023"

Studenci zaciskają pasa i zwiększają oszczędności

W porównaniu z poprzednią edycją badania zmniejszyła się liczba studentów i studentek, którzy nie mają oszczędności - do 15 proc. Przed rokiem odsetek ten wynosił 18 proc. "W obrębie pozostałych przedziałów nastąpiły nieznaczne przesunięcia. Szczególną uwagę zwraca kategoria powyżej 10 000 zł, która odnotowała wzrost o 4 p.p. – do poziomu 19 proc. badanych". Autorzy badania wskazują, że przyczyną może być m.in. zniesienie ograniczeń pandemicznych i pełne otwarcie strefy gospodarczej, a co za tym idzie zwiększenie dynamiki na rynku pracy. Umożliwiło to studentom podejmowanie zatrudnienia.

"Portfel Studenta 2023"

Autorzy raportu podkreślają, że wpływ na wysokość wydatków miesięcznych mają indywidualne wybory studentów i studentek, jednak warto mieć na uwadze, że kwoty, jakie składają się na daną kategorię często nie są zależne od studenta, mowa tutaj np. o wydatkach wchodzących w skład opłat za „zdrowie”.

Źół:
Dominika Florek
ٴdzԾ첹ǰ
redaktor Dz

Redaktor Dz. Doktorantka na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zajmuje się tematyką podatkową i konsumencką, śledzi także nowości w sektorze MSP. Monitoruje ofertę produktów bankowych dla firm, przygotowując rankingi kont dla przedsiębiorców. Tel.: +48 71 748 95 13

Tematy
Advertisement

dzԳٲ(34)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Kawalerka ze 2000 zł. To już jest wydatek. tymczasem włodarze dużych miast oddają tereny deweloperom. Poopieram PIS by średnich i małych miastach było normalnie. Te mniejsze miejscowości rozwijają się.
search
potwierdzam w malych dobrze rozwijaja sie parafie
grzegorzkubik
A na kogo to młodzi głosują w dużych miastach? Mi pewien fan PIS-u prawdę powiedział. Będą PO-wczyki jeść kit z okiem. W USA też tak jest tam gdzie rządzą demokracji. Narkomania i bezdomność.
(ܲܲԾęٲ)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
grzegorzkubik
PO, Trzaskowki i inni w dużych miastach.
derper
Żywność 600 zł miesięcznie? I osobna kategoria "lunche, wyjścia do kawiarni" za 170? A "wyjścia na miasto" za 300 zł miesięcznie to jedzenia nie wliczają, tylko po piwie dziennie?
Ubrania 170 zł na miesiąc - jak się liczy każdy grosz to się na "szoping" nie biega.
I co to w ogóle jest za kategoria
Żywność 600 zł miesięcznie? I osobna kategoria "lunche, wyjścia do kawiarni" za 170? A "wyjścia na miasto" za 300 zł miesięcznie to jedzenia nie wliczają, tylko po piwie dziennie?
Ubrania 170 zł na miesiąc - jak się liczy każdy grosz to się na "szoping" nie biega.
I co to w ogóle jest za kategoria "zdrowie" za 216 zł na miesiąc - do spa te studenty jeżdżą czy suplementy diety za 2 stówy kupują?
A kosmetyki za 113 zł miesięcznie to może dla panien, które szpachlować muszą. A jeśli już cokolwiek uśredniać, to facetowi wystarczy (a przynajmniej powinno) mydło za 3 zł.
emk6
to ty chyba nie wiesz ile babskie kosmetyki kosztuja.
godojoshi
Dziękujcie socjalistom! A myślę, że nie jest to generalnie aż tak drogo. W 2000 zakładam, że w średnim mieście było można studiować za 1000 miesięcznie (jeżeli nie korzystało się z akademika i stołówki studenckiej). Przeciętne wynagrodzenie wzrosło do dziś 3.5x. Czyli aż tak te rzeczy strasznie nie podrożały w stosunku do przeciętnego Dziękujcie socjalistom! A myślę, że nie jest to generalnie aż tak drogo. W 2000 zakładam, że w średnim mieście było można studiować za 1000 miesięcznie (jeżeli nie korzystało się z akademika i stołówki studenckiej). Przeciętne wynagrodzenie wzrosło do dziś 3.5x. Czyli aż tak te rzeczy strasznie nie podrożały w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia (wiem, człowiek i pies razem też mają 3 nogi) patrząc z jakim socjalizmem mamy do czynienia i jak robi się wszystko by ceny rosły.
bankster-kreator
Mówisz do rodziców, tato mamo moje studia będą was kosztowały około 200tyś. złotych. Dajcie mi te 200k ja sobie kupię kawalerkę i idę do pracy. Nie chcę studiować 5 lat by później wziąć kredyt na mieszkanie i iść do pracy by spłacać ten kredyt. Taki Live Jack, 5 lat życia w kieszeni i jeszcze brak kredytu na garbie. Nie dziękujcie Mówisz do rodziców, tato mamo moje studia będą was kosztowały około 200tyś. złotych. Dajcie mi te 200k ja sobie kupię kawalerkę i idę do pracy. Nie chcę studiować 5 lat by później wziąć kredyt na mieszkanie i iść do pracy by spłacać ten kredyt. Taki Live Jack, 5 lat życia w kieszeni i jeszcze brak kredytu na garbie. Nie dziękujcie tylko korzystajcie.
hfjdj
164 820zł można zarobić przez 5 lat będąc na utrzymaniu rodziców i pracując na minimalnej. Tak więc do tyłu nie jest się 200tys tylko 364 820zł. To jeżeli chodzi o pieniądze. Ale to tylko pieniądze. Płakać się chce jak się widzi ludzi marnujących najlepsze 5 lat życia i cały z tym związany potencjał. Druga połówka jak zmarnuje drugie 164 820zł można zarobić przez 5 lat będąc na utrzymaniu rodziców i pracując na minimalnej. Tak więc do tyłu nie jest się 200tys tylko 364 820zł. To jeżeli chodzi o pieniądze. Ale to tylko pieniądze. Płakać się chce jak się widzi ludzi marnujących najlepsze 5 lat życia i cały z tym związany potencjał. Druga połówka jak zmarnuje drugie 364 820zł to się okazuje że razem zmarnowali 729 640zł. Starczyło by na dom.

ʴǷɾąԱ: Studia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki