Dz

REKLAMA
ASY BANKIERA

Wyjazd CBA do domu publicznego w Wiedniu? Jest zawiadomienie do prokuratury

2024-01-23 12:52
publikacja
2024-01-23 12:52

Posłowie KO z zespołu ds. Rozliczeń rządów PiS złożyli zawiadomienie do prokuratury okręgowej w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z nadużyciem uprawnień przez byłych szefów CBA.

Wyjazd CBA do domu publicznego w Wiedniu? Jest zawiadomienie do prokuratury
Wyjazd CBA do domu publicznego w Wiedniu? Jest zawiadomienie do prokuratury
/

Aleksandra Wiśniewska (KO) poinformowała, o złożeniu "zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, byłych posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ówczesnego szefa CBA i jego zastępcy".

Wiśniewska powołała się na art. 231 par. 2 Kodeksu karnego, który mówi o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu uzyskania korzyści majątkowych bądź osobistych.

"Panowie Kamiński i Wąsik zorganizowali wyjazd do Wiednia dla ówczesnych funkcjonariuszy CBA w celu spędzenia czasu towarzysko w domu publicznym w Wiedniu" - podkreśliła posłanka. Jak dodała, chciałaby, aby prokuratura ustaliła, czy agent Tomek, który poinformował o tym w TVN24, mówił prawdę.

W sobotę gościem w studiu "Superwizjera" po emisji reportażu "Spowiedź agenta Tomka" był b. poseł PiS i b. agent CBA Tomasz Kaczmarek, który pytany był m.in o to, na jakie działania CBA szły publiczne pieniądze.

"Przy nieudanych akcjach zostały wyrzucone w błoto. Fundusz operacyjny, z którego korzystało CBA również był wykorzystany w sposób przestępczy" - podkreślił Kaczmarek, cytowany na stronie TVN24.

Kaczmarek podał przykład wyjazdu do Wiednia. "Na polecenie Kamińskiego i Wąsika, pojechałem do Wiednia samochodem służbowym wraz z dwoma dyrektorami zarządu operacyjno-śledczego, panem Grzegorzem P. i Krzysztofem B., którzy również są skazani w aferze gruntowej. Cel wizyty był pozorny, abyśmy odnaleźli fabrykę produkującą maszyny do gier losowych. To był tylko pretekst do tego, aby ci panowie zostali wynagrodzeni za swoje wierne działanie w postaci spędzania dwóch dni w domu publicznym w Wiedniu" - powiedział b. agent CBA.

Zwrócił uwagę, że "pobyt w Wiedniu płacony był z pieniędzy polskich podatników". "Wyjazd ten nie był ukierunkowany na zwalczanie przestępczości" - dodał, cytowany przez TVN24.

Autor: Olga Łozińska

Źół:PAP
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(38)

dodaj komentarz
emerytpl
Niedługo się dowiemy że w tym domu publicznym agenci zgwałcili prostytutkę. Jak to było za Lepera w UE.
vinietune
Rozumiem, że pan Agent Tomek przesiedział te 2 dni we Wiedniu, w kościele modląc się na różańcu ;)
jas2
Tylko patrzeć jak się dowiemy, że zjadali dzieci na śniadanie. Niezłe haki musza mieć na tego "świadka".
karbinadel
Oj ta, oj tam. Po prostu chłopaki chcieli się nauczyć, jak się organizuje burdel.
monuz
TO SKANDAL by za państwowe pieniądze finansować austriackie k, nie mogli skoczyć do jakiejś kamienicy Banasia na godziny?
vacarius
Ta zjednoczona prawica się bawi jak księża w Dąbrowie Górniczej. A lewakom zarzucają ze są zboczeni.
vacarius
Bo gej lewak Biedron chce wziaść slub ze swoim jednym partnerem dlatego zboczony.
vacarius odpowiada vacarius
Jak tak można. Kto to widział przecież zaden ksiądz nigdy nie wziął slubu z ministrantem i nawet nie chciał bo ministrant się już zestażał a klecha ma młodszego.
manfred-weber
Ten kaczmarek jest tak samo POważny jak PO i inne rotacyjne POkemony
karbinadel
Przecież to pisowski kryształ, a nie członek PO. Akurat dzisiaj pokazali, jak chwalił go jego szef, Mariusz Kamiński

ʴǷɾąԱ: Zespół do spraw rozliczenia PiS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki