Dz

REKLAMA
PIT

PKOl i PZKosz muszą się tłumaczyć CBA. Chodzi o faktury VAT poświadczające nieprawdę

2025-04-24 09:15, akt.2025-04-24 10:42
publikacja
2025-04-24 09:15
aktualizacja
2025-04-24 10:42

Rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński poinformował, że agenci CBA prowadzą w czwartek działania w 16 lokalizacjach, m.in. w PKOl i PZKosz. Zaznaczył, że na tym etapie nie ma mowy o żadnych zatrzymaniach.

PKOl i PZKosz muszą się tłumaczyć CBA. Chodzi o faktury VAT poświadczające nieprawdę
PKOl i PZKosz muszą się tłumaczyć CBA. Chodzi o faktury VAT poświadczające nieprawdę
/

"Dzisiaj od rana (czwartek 24 kwietnia 2025r.) na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku agenci CBA prowadzą przeszukania do sprawy dotyczącej wystawiania nierzetelnych faktur VAT poświadczających nieprawdę co do okoliczności, które faktycznie nie miały miejsca. Śledztwo zostało wszczęte z zawiadomienia Krajowej Administracji Skarbowej" - przekazał Dobrzyński na platformie X.

Niektóre czynności w tej sprawie prokuratura powierzyła Delegaturze CBA w Warszawie, m.in. w siedzibach PKOl, PZKosz i Polskiej Ligi Koszykówki, którymi kieruje bądź w przeszłości kierował Radosław Piesiewicz.

"Dzisiejsze przeszukania obejmują łącznie 16 lokalizacji w Warszawie, Katowicach i Gdańsku oraz na terenie województw mazowieckiego, śląskiego, pomorskiego i lubelskiego. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczają niezbędną do śledztwa dokumentację oraz elektroniczne nośniki danych między innymi w Polskim Komitecie Olimpijskim, Polskim Związku Koszykarskim i Polskiej Lidze Koszykówki" - zaznaczył.

Dobrzyński o akcji CBA w PKOl i PZKosz: Na tym etapie nie mówimy o żadnych zatrzymaniach

"Chcę podkreślić, że to są czynności procesowe polegające jedynie teraz na przeszukaniu. Nie mówimy na tym etapie o żadnych zatrzymaniach. O zatrzymaniach ewentualnych decyduje prokurator prowadzący sprawę, więc znając warsztat prokuratury, oczywiście na tym etapie nie mogę wykluczać, czy do takich zatrzymań w przyszłości też nie dojdzie" - zaznaczył Dobrzyński w wypowiedzi dla mediów.

Wcześniej na platformie X przekazał, że od rana na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku agenci CBA prowadzą przeszukania do sprawy dotyczącej wystawiania nierzetelnych faktur VAT poświadczających nieprawdę co do okoliczności, które faktycznie nie miały miejsca. Jak przypomniał, śledztwo zostało wszczęte z zawiadomienia Krajowej Administracji Skarbowej.

Niektóre czynności w tej sprawie prokuratura powierzyła Delegaturze CBA w Warszawie, m.in. w siedzibach PKOl, PZKosz i Polskiej Ligi Koszykówki, którymi kieruje bądź w przeszłości kierował Radosław Piesiewicz, a łącznie przeszukania obejmują 16 lokalizacji w Warszawie, Katowicach i Gdańsku oraz na terenie województw mazowieckiego, śląskiego, pomorskiego i lubelskiego.

"Agenci CBA zabezpieczają faktury, zabezpieczają dokumenty i zabezpieczają nośniki danych elektronicznych do śledztwa prowadzonego przez prokuraturę regionalną w Gdańsku. Wszystko, i to, co jest najważniejsze, jest na materiale zdobytym przez Krajową Administrację Skarbową. Materiały zebrane przez KAS zostały przekazane do prokuratury. Prokurator wszczął śledztwo" - tłumaczył Dobrzyński, który nie chciał zdradzić, z kim czynności są prowadzone.

"Wszystko wskazuje na to, że mogły to być fikcyjne wręcz faktury, czyli poświadczające nieprawdę. Te faktury były wystawiane przez podmiot prywatny należący do prywatnej osoby. Wystawiane były m.in. na Polską Ligę Koszykówki czy Polski Związek Koszykówki i na tym etapie o szczegółach więcej mówić nie mogę" - podsumował.

Rzeczniczka PKOl: Sukcesywnie przygotowujemy dokumenty dla CBA 

Rzeczniczka Polskiego Komitetu Olimpijskiego Katarzyna Kochaniak-Roman potwierdziła w rozmowie z PAP działania agentów CBA w siedzibie organizacji. Sukcesywnie przygotowujemy dokumenty, o które zostaliśmy poproszeni - zaznaczyła.

"Od rana agenci CBA są w siedzibie PKOl. Sukcesywnie przygotowujemy dla nich dokumenty, o których udostępnienie zostaliśmy poproszeni. Są to oryginały dokumentów, które już wcześniej były w posiadaniu służb, bo udostępnialiśmy ich kopie na różnych etapach kontroli. Może nawet więcej niż przekazujemy teraz. Jednak zgodnie z tym, co wielokrotnie deklarowaliśmy, współpracujemy z wszelkimi służbami i instytucjami kontrolnymi" - powiedziała PAP Kochaniak-Roman.

Śledztwo prokuratury - szczegóły

Na początku marca Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez prezesa PKOl. Według niej zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Piesiewicza malwersacji finansowo–gospodarczych w latach 2022–24. Miały one polegać m.in. na "wystawieniu w ramach prowadzonej własnej jednoosobowej działalności gospodarczej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, nierzetelnych faktur VAT na łączną kwotę ok. 9,3 mln zł".(PAP)

pp/ ktl/

Źół:PAP
Tematy

dzԳٲ(0)

dodaj komentarz

ʴǷɾąԱ: Sport i pieniądze

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki