Ministerstwo finansów USA ogłosiło we wtorek wypłacenie dla Ukrainy 20 mld dolarów pożyczki opartej na zamrożonych aktywach Rosji. To część inicjatywy G7 opiewającej na łącznie 50 mld USD.
"Te środki, wypłacone z wpływów uzyskanych z unieruchomionych aktywów Rosji, zapewnią Ukrainie niezbędny zastrzyk wsparcia podczas obrony przed niesprowokowaną wojną napastniczą" Rosji – poinformowała szefowa resortu Janet Yellen w wydanym komunikacie.
Jak dodała, pieniądze wraz z resztą kwoty 50 mld USD przekazanej przez UE, Wielką Brytanię, Kanadę i Japonię zapewnią odpowiednie fundusze na utrzymanie służb ratunkowych, szpitali i innych fundamentów jej (Ukrainy) odważnego oporu.
Ogłoszenie pożyczki jest finalizacją zapowiedzianego jeszcze latem wsparcia finansowego ze strony G7, wykorzystującego zyski generowane przez zamrożone aktywa Banku Centralnego Rosji do spłacania pożyczki. Yellen podkreśliła, że decyzja wysyła "nieomylny sygnał" Putinowi o determinacji Zachodu.
"Dzięki kreatywnej polityce i jedności G7 wysyłamy nieomylny komunikat determinacji, sprawiając, że Rosja w coraz większym stopniu ponosi koszty swojej nielegalnej wojny, zamiast podatników w naszej koalicji" - zapewniła.
Środki zostały przekazane specjalnemu funduszowi Banku Światowego, który zostanie udostępniony Ukrainie. Pierwotnie Biały Dom planował zaoferować połowę z kwoty 20 mld USD jako pomoc wojskową, lecz Kongres nie podjął odpowiednich działań, by to umożliwić.
Już pod koniec listopada przekazanie swojej części pożyczki dla Ukrainy - 18 mld euro - ogłosiła Unia Europejska.
Państwa G7 zapowiedziały, że aktywa Rosji pozostaną zamrożone do czasu, gdy Rosja zakończy wojnę przeciwko Ukrainie i zrekompensuje jej szkody wyrządzone inwazją.(PAP)
osk/ ap/
