Z początkiem nowego roku weszły w życie duże zmiany w sposobie przyznawania świadczenia pielęgnacyjnego - można je określić mianem rewolucyjnych. Zniesiono między innymi zakaz pracy dla rodziców, którzy to świadczenie pobierają. To efekt pracy wielu środowisk i aktywistów.


Dotąd świadczenie pielęgnacyjne było przyznawane osobom opiekującym się kimś z orzeczeniem o niepełnosprawności, jeśli opiekun zdecydował się zrezygnować z pracy zawodowej. Kwota opiewała na 2458 zł miesięcznie. Wiele organizacji zrzeszających takich opiekunów oraz wpierający ich aktywiści alarmowali, że jest to kwota niewystarczająca, a ograniczenia w dodatkowym zarobkowaniu sprawiają, że rodziny osób z niepełnosprawnością skazywane są na wegetację w nędzy. Raz że kwota ta była niezależna od stopnia niepełnosprawności (a więc tyle samo na potrzeby leżącej osoby, przyjmującej duże ilości drogich leków i korzystającej ze specjalistycznych terapii, jak i dla poruszającej się o własnych siłach osoby z niepełnosprawnością o lżejszej formie), a dwa że była od lat niewaloryzowana.
Wielu opiekunów argumentowało, że w czasie, kiedy ich podopieczni korzystają np. z zajęć terapeutycznych, mają oni przestrzeń do tego, aby dorobić do budżetu domowego. To szczególnie ważne w dzisiejszych czasach, kiedy ogromne możliwości daje praca zdalna. O tym, że nie da się wyżyć za 2400 zł z osobą wymagającą leków i terapii, już nie wspominając.
Co się zmieniło?
Wyższa kwota
Od 1 stycznia 2024 r. kwota świadczenia wynosi 2988 zł. Wnioskować o nią może rodzic/opiekun, który sprawuje opiekę nad osobą w wieku do ukończenia 18. roku życia legitymującą się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności albo orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki (słynny punkt 7 w orzeczeniach) lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.
Nowość: świadczenie wspierające dla dorosłego z niepełnosprawnością
Po ukończeniu przez dziecko 18 lat, jako osoba pełnoletnia, będzie mogła ubiegać się o świadczenie wspierające dla siebie - dotąd pobierał je zawsze rodzic. Oznacza to, że opiekun osoby niepełnosprawnej, który do tej pory otrzymywał świadczenie pielęgnacyjne, straci je.
Na każde dziecko
Świadczenie pielęgnacyjne na nowych zasadach
będzie przysługiwało opiekunowi na każde uprawnione dziecko z
niepełnosprawnością w rodzinie, a nie tylko na jedno jak dotychczas.
Koniec zakazu pracy
Najważniejsza zmiana dotyczy zniesienia zakazu pracy. Opiekunowie mogą pracować i otrzymywać świadczenie pielęgnacyjne - znika ograniczenie w zakresie łączenia świadczenia z pracą.
Opiekunowie mogą albo pozostać na dotychczasowych zasadach, albo przejść na nowe. Ci, którzy zdecydują się na pozostanie na starych zasadach, w dalszym ciągu nie będą mogli podjąć zatrudnienia.
Opiekunowie, którzy nabędą prawa do końca 2023 r., będą mogli wybrać, czy pozostają przy świadczeniach opiekuńczych według starych zasad, czy przechodzą na nowy system. Natomiast wszyscy, którzy po raz pierwszy będą ubiegać się o świadczenie pielęgnacyjne po 1 stycznia 2024 r, będą otrzymywali wsparcie już na nowych zasadach. Warto skontaktować się z najbliższym ośrodkiem pomocy społecznej, aby ustalić, jaka sytuacja dotyczy konkretnej rodziny.
Szczegółowe zasady przyznawania nowego świadczenia
Kolejną sprawą, o którą walczą teraz środowiska osób z niepełnosprawnościami, jest kwestia asystencji osobistej. Jak zapowiadają, sama kwestia świadczenia pielęgnacyjnego wymaga jeszcze korekt i nie zamierzają spoczywać na laurach, będą pracować nad kolejnymi zmianami. W najbliższym czasie poznamy szczegóły.