Dz

REKLAMA
ASY BANKIERA

ó: fałszywi wolontariusze - firma wynajmowała młodzież do kwesty na ŚDM

2016-07-25 09:18
publikacja
2016-07-25 09:18

Krakowska policja zatrzymała fałszywego wolontariusza, który na ulicy w Krakowie zbierał datki do puszki rzekomo na organizację ŚDM. Policjanci dotarli do właściciela firmy, która w tym celu zatrudniała młodych ludzi i ustalają skalę oszustwa - poinformowano w poniedziałek.

fot. FORUM / /󰿸鱫

Informacja o fałszywym wolontariuszu dotarła do policji w sobotę od jednego z wolontariuszy ŚDM. Ubrany w koszulkę z logo ŚDM młody mężczyzna przedstawiał się jako wolontariusz kwestujący na rzecz Światowych Dni Młodzieży.

Funkcjonariusze zabezpieczyli u niego zaplombowaną puszkę z datkami wraz z kompletem naklejek z wizerunkiem papieża Franciszka.

Jak ustalili, kwestujący chłopak został zatrudniony firmie, która na co dzień zajmuje się sprzedażą materiałów biurowych, w tym naklejek. Jego zadaniem było zbieranie datków, a w zamian za złożoną "ofiarę" darczyńca otrzymywał pamiątkową naklejkę w kształcie serca z logo ŚDM.

Pomysłodawcą oszustwa okazał się właściciel firmy, która zatrudniła na okres ŚDM młode osoby, w większości niepełnoletnie. W jego samochodzie policjanci zabezpieczyli kilkanaście puszek wypełnionych gotówką, zebraną przez inne osoby, które kwestowały w centrum Krakowa, oraz kilkanaście tysięcy naklejek z wizerunkiem ojca świętego.

Na puszkach wykonany był napis: KWESTiA, sugerujący zbiórkę pieniędzy, dodatkowo pracownicy firmy informowali pielgrzymów, że zbierają środki na organizację ŚDM.

Policjanci ustalają, jak dużą kwotę mogły zebrać kwestujące osoby i od jakiego czasu datki zbierane były na terenie Krakowa. (PAP)

hp/ wkt/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(4)

dodaj komentarz
~Fra
Myslalem ze w koncu o polskich ksiezach zaczeli otwarcie pisac.
~polo
Rozumiem wiele rodzajów oszustw, ale to jest już wręcz żałosne. Gdyby po prostu byli ubrani w koszulki śdm ( bo każdy może) i mówili że zbierają na pomoc młodzieży (wcześniej trzeba by założyć fundację która ma pomagać 'młodzieży'), ewentualnie dając te wizerunki papieża. Generalnie można było jechać po jakiejś bandzie czy Rozumiem wiele rodzajów oszustw, ale to jest już wręcz żałosne. Gdyby po prostu byli ubrani w koszulki śdm ( bo każdy może) i mówili że zbierają na pomoc młodzieży (wcześniej trzeba by założyć fundację która ma pomagać 'młodzieży'), ewentualnie dając te wizerunki papieża. Generalnie można było jechać po jakiejś bandzie czy coś, skoro ktoś chce się już "parać" takim obrzydliwym fachem jakim jest bycie oszustem. Ale na taką głupotę i lekkomyślność jak tutaj - po prostu brak słów. Teraz będą musieli oddać to znaleziono i dodatkowo wyliczyć "prawdopodobną" liczbę puszek jako stratę formalną i do tego stratę moralną/wizerunkową. Nie mówiąc o grzywnie i kosztach prawnych. Generalnie powodzenia i mam nadzieję że pieniędzy z licytacji firmy starczy na pokrycie kosztów.
~bbk2
No to koleś ma posprzątane ...

ʴǷɾąԱ: ó

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki