Takie spadki to na GPW rzadkość. Akcje PBG tanieją dziś względem poniedziałkowego zamknięcia aż o 84,6 proc.


Jeszcze wczoraj na zamknięciu sesji za jeden papier spółki płacono 2,86 zł. Dziś przez długi czas notowania nie mogły ruszyć, a teoretyczny kurs otwarcia (TKO) sugerował nawet możliwy spadek o 90 proc. Ostatecznie chwilę po godzinie 10 udało się przeprowadzić pierwszą transakcję. Cena - 44 grosze za akcję. W ciągu kilku godzin cena jednego papieru spadła więc o blisko 85 proc.
Przecena ta jest konsekwencją dogadania się z wierzycielami i zakończenia postępowania układowego w spółce. Zgodnie z postanowieniami część wierzytelności została konwertowana na nowe akcje. Cenę emisyjną zrównano z ceną nominalną, ta zaś wynosiła ledwie 2 grosze. Sama emisja była ogromna. O jej skali niech świadczy fakt, że w PBG przewidziano także emisję dla prezesa (173,1 mln sztuk), tak aby mógł on zachować kontrolę nad spółką po wprowadzeniu do akcjonariatu wierzycieli.
Łącznie suma nowych akcji wyniosła 777 mln sztuk. Dziś trafiły one do obrotu i stanowią teraz aż blisko 97 proc.wszystkich notowanych akcji. Liczba notowanych papierów wzrosła więc skokowo. Dodatkowo, istotny był także fakt, że nowe akcje były obejmowane po 2 grosze, czyli po 0,7 proc. ceny z poniedziałku. Rynek zalała więc fala nowych i tanich akcji. Część wierzycieli zapewne zdecydowała się na szybkie spieniężenie swoich udziałów. Sugerować to może wolumen. Choć w ostatnim czasie raczej nie przekraczał on 3 mln, dziś, do południa, wynosił on już 13 mln.
Sama gwałtowność spadków może jednak sugerować, że informacja o nowych akcjach pojawiła się nagle. Tak jednak nie było. Pierwsze przedstawienie koncepcji, która weszła ostatecznie w życie, miało miejsce niemal cztery lata temu, we wrześniu 2013 roku. Wówczas opisaliśmy ją w artykule "PBG proponuje układ. 700 mln akcji po 2 grosze". Uprawomocnienie się wyroku o zatwierdzeniu układu to z kolei wrzesień 2016 roku, od tego czasu minęło więc już jedenaście miesięcy. Widmo gigantycznej podaży tanich akcji wisiało więc nad rynkiem już od dawna. Tymczasem w pierwszym kwartale bieżącego roku notowania PBG zaliczyły rajd z okolic 2,55 zł do 9,5 zł.
Z kolei decyzja o tym, że akcje trafią na rynek właśnie dziś, opublikowana została po sesji 1 sierpnia 2017 roku. Od tamtego momentu, do wczoraj wycena jednej akcji PBG spadła z 3,04 zł do wspomnianych 2,86 zł. To niewiele w porównaniu do dzisiejszej reakcji.
Adam Torchała