Dz

REKLAMA
ASY BANKIERA

W którym kraju opłaca się mieć dzieci?

Łukasz Piechowiak2013-04-12 09:33główny ekonomista Dz
publikacja
2013-04-12 09:33

Jednym z priorytetów polskiego rządu jest zachęcenie Polaków to posiadania dzieci. Między innymi dlatego wydłuża się urlop macierzyński. Niestety, wciąż brakuje finansowego wsparcia, które realnie wpłynęłoby na dzietność Polek. Ze statystyk OECD wynika, że opodatkowanie rodzin z dziećmi w Polsce należy do stosunkowo wysokich i wciąż rośnie.


dzieci
Image licensed by Ingram Image

OECD przedstawił statystyki dotyczące klina podatkowego w zależności od liczby posiadanych dzieci dla 38 krajów świata. W Polsce nie jest źle, ale są też powody do wstydu. Okazuje się, że osoba samotnie wychowująca dwójkę dzieci oddaje państwu 29,6% swojego dochodu, czyli o 1,2 punktu procentowego więcej niż w 2009 roku. Średnia OECD wynosi 16,8%. Wzrost w Polsce można tłumaczyć podniesieniem składki rentowej i na ubezpieczenie wypadkowe. Dane dotyczą roku 2012, czyli nie obejmują jeszcze zmian w uldze na dziecko.

Jednak single też nie mają się z czego cieszyć. Opodatkowanie ich pracy w Polsce to 35,5%. To niby tylko o 0,1 pp gorzej niż średnia OECD, ale daleko nam do Nowej Zelandii, gdzie klin podatkowy singli wynosi tylko 16,4%. Nowa Zelandia wydaje się podatkowym rajem dla ludzi pracujących i równocześnie posiadających dzieci. Z danych OECD wynika, że dla singla wychowującego dwójkę dzieci klin podatkowy jest ujemny i wynosi -18,4%. Oznacza to, że państwo wypłaca mu dodatkowe świadczenia.

Ale Nowa Zelandia jest daleko

Resort pracy szykuje pieniądze na zatrudnienie rodziców» Resort pracy szykuje pieniądze na zatrudnienie rodziców

Bliższe nam Niemcy są fiskalnie jeszcze bardziej bezlitosne niż Polska. Niemiecki singiel oddaje państwu 49,8% swojej pensji, a samotnie wychowujący dwójkę dzieci aż 34%. Pracujący nie mają łatwo także we Francji, gdzie klin podatkowy singli wynosi 50,2%, a osób samotnie wychowujących dzieci - 39%. Co znamienne, podatki w tym kraju rosną. Bardziej prorodzinni są Czesi. Tutaj singiel oddaje fiskusowi 42,4% wynagrodzenia, ale za to klin podatkowy samotnych rodziców wynosi tylko 14,2%.

Polska zajmuje 19. miejsce na 38 państw ujętych w zestawieniu. Nie jest źle, ale jesteśmy powyżej średniej. Najniższy klin podatkowy jest w Chile i wynosi tylko 7%, a najwyższy w Belgii - 56%. Tak, to ten sam kraj, którego stolicą jest Bruksela i w którym słynny "rosyjski" aktor Gerard Depardieu postanowił ukryć się przed podatkami.

Łukasz Piechowiak

Źół:
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(25)

dodaj komentarz
~K4
Coraz niższy poziom pan prezentuje i nie tylko ja to zauważyłem. Jeszcze trochę i zaszufladkuję pana razem z Lonczakiem. Drugi artykuł praktycznie na tych samych danych i dalej te same błędy!
stas00
Z jednej strony rzad na sile pcha ludzi na umowy śmieciowe bez składek ZUS.A redaktorzyna wypisuje ze urlopy wychowawcze są wydłużone .Ale dla kogo ,dla tych którzy maja odprowadzane składki .Rzad niedawno się chwalił jak to ludzie bardzo chętnie pracują na umowach zlecenie i w Polsce już 3 mln osób pracuje i się bardzo cieszą.To Z jednej strony rzad na sile pcha ludzi na umowy śmieciowe bez składek ZUS.A redaktorzyna wypisuje ze urlopy wychowawcze są wydłużone .Ale dla kogo ,dla tych którzy maja odprowadzane składki .Rzad niedawno się chwalił jak to ludzie bardzo chętnie pracują na umowach zlecenie i w Polsce już 3 mln osób pracuje i się bardzo cieszą.To kto skorzysta z tych urlopów na dzieci ????Sami topią się we wlanym kłamstwie ta banda złodziejskich obłudników!!!!!!
~zyskzyskzysk
Pytanie jest postawione na miare BANKIERA... o oplacalnosci ciał dzieci. Ja tez zadam pytanie: KAPITAŁ DZIECIECY-czy mozna to wpisac do podrecznikow ekonomii??
~jerz
w naszym kraju dzieci trzyma się w lodówce
~Zniesmaczony
Obok tych statystyk, mogły szanowny pan redaktor zwrócić uwagę na to że mimo że w Niemczech, Francji i Belgi samotni rodzice oddają fiskusowi tak dużą część swoich dochodów, stać ich na życie na dużo wyższym poziomie niż w Polsce ... ! Uważam że w tym artykule brakuje kwot które zostają tym ludziom na życie pomimo płacenia tych niby Obok tych statystyk, mogły szanowny pan redaktor zwrócić uwagę na to że mimo że w Niemczech, Francji i Belgi samotni rodzice oddają fiskusowi tak dużą część swoich dochodów, stać ich na życie na dużo wyższym poziomie niż w Polsce ... ! Uważam że w tym artykule brakuje kwot które zostają tym ludziom na życie pomimo płacenia tych niby przeolbrzymich podatków... Mimo że Polska jest "daleko w tyle" to w naszym Pięknym kraju zostaję człowiekowi nie całe 300 euro, a nie dla przykładu tak jak w Niemczech 1200 euro..
~Bogusia
Popieram wypowiedź mojego poprzednika - co to za statystyki porównawcze, gdy procent ściągany jest wyliczany w zupełnie innych realiach!! Żyję w Niemczech i za tygodniowe zakupy dla mnie i męża płacę ok 60Euro, wypłaty mam tyle ile w Polsce 1500, tylko że za 60zł to dwóch dni byśmy nie przeżyli...Ludzie, nie dajcie sobie mydlić oczu!
~Inez
Mam trójkę wspaniałych dzieci.Jestem szczęśliwą mamą ale nie mogę powiedzieć,że żoną.Mój mąż musi pracować za granicą aby utrzymać rodzinę gdyż nasze "wspaniałe"państwo chce aby dzieci były ale żeby od nich coś chcieć?W życiu. Dostaję rodzinnego (wielodzietna rodzina)364zł to są śmieszne pieniądze.Mogłabym pomóc mężowi Mam trójkę wspaniałych dzieci.Jestem szczęśliwą mamą ale nie mogę powiedzieć,że żoną.Mój mąż musi pracować za granicą aby utrzymać rodzinę gdyż nasze "wspaniałe"państwo chce aby dzieci były ale żeby od nich coś chcieć?W życiu. Dostaję rodzinnego (wielodzietna rodzina)364zł to są śmieszne pieniądze.Mogłabym pomóc mężowi w zarobku ale moja pensja młodego nauczyciela poszłaby na przedszkole i nianie więc opiekuję się pociechami i cieszę się każdego dnia z osiągnięć moich dzieci ale czy nie można matce wychowującej dzieci dać choćby minimalnej pensji w gruncie rzeczy "pracuje"24h jest na każde zawołanie i nie ma urlopu nigdy i nawet o niego nie poprosi.Wiem ,że nie odpowiadam na pytanie i na tekst pod którym piszę ale warto by ,tych żerowników naszych pieniędzy trochę przycisnąć ale chyba w naszym podłym kraju i przy rządach nie lepszych to tylko dyktatura mogłaby coś zdziałać , jak znam życie też nie w tym temacie.
~Zniesmaczony
Do Inez. To i tak dostajesz dużo, uwierz. Moja mama po rozwodzie rodziców w 2002 roku na jedno dziecko dostawała 42.50 zł. To jest dopiero kpina...!!
~Mika
Inez, chcialabys aby Tpbie placono za zajmowanie sie wlasnymi dzicmi, bo zajmujesz sie nimi 24 godziny na dobe? Ja pracuje a poza praza praca tez zajmuje sie swoimi dzeicmi po pracy, w nocym, w weekendy, rNo wiec ja rowniez pracuje 24 godziny na dobe i nie mam urlopu od dzieci, a do tego pracuje zawodowo. Opiekunke na czas pracy Inez, chcialabys aby Tpbie placono za zajmowanie sie wlasnymi dzicmi, bo zajmujesz sie nimi 24 godziny na dobe? Ja pracuje a poza praza praca tez zajmuje sie swoimi dzeicmi po pracy, w nocym, w weekendy, rNo wiec ja rowniez pracuje 24 godziny na dobe i nie mam urlopu od dzieci, a do tego pracuje zawodowo. Opiekunke na czas pracy do malych dzieci zatrudniam prywatnie, panstwo mi do tego nie doklada, nie korzystam z pantwowych darmowych przedszkoli, zlobkow,. i na opiekunke idzie wiekszosc mojej pensji, Dlaczego wiec oczekujesz ze Tobie powinno sie placic za zajmowanie sie wlasnymi dziecmi? Kobieta pracujaa zawodowo tez nie jest oplacana za zajmowanie sie zwoimi dziecmi. a pracuje na dwoch etatach ( praca zawodowa plus dom).
~cioplo
Nie ma znaczenia co za Kraj.MASZ SERCE,KOCHASZ,MASZ DZIECI!!!! A na temat Polski szkoda pisać w Afryce ludzie lepiej żyją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ʴǷɾąԱ: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki