Dotychczasowy model był prosty. Największe telewizje w kraju, a więc TVP, TVN i Polsat podczas wyborów zamawiały sondaż exit poll, który następnie o 21:00 prezentowały jednocześnie na swoich antenach. Teraz kiedy krajobraz medialny się zmienia, a Telewizja Republika coraz wyraźniej rozpycha się na rynku zmieni się to. W niedzielę poznamy dwa różne wyniki sondażowe - jeden dla “wielkiej trójki” i jeden dla telewizji Tomasza Sakiewicza.
Podczas niedzielnego wieczoru wyborczego nie tylko TVP, TVN i Polsat, we współpracy z Ipsosem, zaprezentują wyniki sondażu exit poll, ale wyniki poznamy także na antenie Telewizji Republika, która skorzysta z danych przygotowanych przez OGB.
Wartym zaznaczenia jest tu fakt, jak kosztownym badaniem jest sondaż exit poll. Ipsos planuje pojawić się przed 500 lokalami wyborczymi w całym kraju i przepytać około 50 tysięcy osób. Samych ankieterów musi być więc ponad 1000, a do tego dochodzi jeszcze sztab ludzi koordynujących i analityków, każdy kosztuje. W samych kosztach pracowniczych kryją się tu setki tysięcy złotych.
Dz
OGB, które dla zbada wyniki dla TV Republika, planuje z kolei zaangażować prawie 1200 osób i zebrać nawet 100 tysięcy ankiet w 350 lokalizacjach.
To już oficjalnie mogę się podzielić zdjęciem z jednego z kilkudziesięciu szkoleń w całej Polsce przed Exit Poll dla W całe badanie zaangażowanych będzie prawie 1200 osób w tym 1050 ankieterów, którzy w 350 punktach w całej Polsce zbiorą nawet 100k ankiet 🫣
— Łukasz Pawłowski (@LukasPawlowski)
Jak wygląda badanie exit poll?
Przed każdym z wylosowanych lokali wyborczych spotkać będziemy mogli ankieterów, którzy poproszą nas o wypełnienie krótkiej ankiety. Nie każdy zostanie jednak zapytany. Zwykle dla zachowania reprezentatywnej próby badawczej pytany jest na przykład co dziesiąty wyborca. Gdyby jednak ten odmówił odpowiedzi, wówczas ankieter nie pyta kolejnego (jedenastego), a ponownie odlicza kolejnych dziesięć osób. To właśnie na tej podstawie, tuż po zamknięciu lokali wyborczych, na antenach trzech stacji telewizyjnych zostaną zaprezentowane szacunkowe wyniki wyborów.
Sakiewicz: Chcemy, żeby widzowie porównali
Tomasz Sakiewicz, prezes stacji, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl mówi, że podczas wieczoru wyborczego w Republice pokazane zostaną oba wyniki, a widzowie będą mogli je sobie porównać. Zdaniem Sakiewicza kilka różnych badań to korzystne rozwiązanie dla opinii publicznej.
Republika rośnie. W kwietniu stacja dostała się na podium najchętniej oglądanych stacji telewizyjnych w kraju uzyskując udział w rynku na poziomie 6,27 procent. Wyprzedziła tym samym TVN (6,22 proc.). Pierwsze miejsce zajmuje TVP 1 (7,15 proc. udziału w rynku), a drugie Polsat (6,76 proc.)
AO.
