Dz

REKLAMA
WALLSTREET

Nawrocki ma nadal szasnę w wyborach. "Mieszkanie nie wpłynie na twardy elektrorat"

2025-05-09 06:21, akt.2025-05-09 07:17
publikacja
2025-05-09 06:21
aktualizacja
2025-05-09 07:17

Politolog prof. Jarosław Flis, komentując dla PAP wyniki ostatnich sondaży wyborczych ocenił, że sprawa przejęcia przez popieranego przez PiS Karola Nawrockiego gdańskiego mieszkania może nie mieć wpływu na jego twardy elektorat. Zaznaczył jednak, że "za błędy w polityce się płaci".

Nawrocki ma nadal szasnę w wyborach. "Mieszkanie nie wpłynie na twardy elektrorat"
Nawrocki ma nadal szasnę w wyborach. "Mieszkanie nie wpłynie na twardy elektrorat"
fot. AS /

Uśrednione w analizie przygotowanej przez PAP wyniki ostatnich pięciu sondaży prezydenckich, przeprowadzonych przez różne ośrodki badawcze wskazują, że kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskuje 32 proc.; popierany przez PiS Karol Nawrocki - 25,5 proc.; kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - 13,9 proc.; kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia - 6 proc.; kandydatka Lewicy Magdalena Biejat - 4,9 proc.; kandydat Razem Adrian Zandberg - 4,5 proc.; kandydat Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun - 2,7 proc.; kandydat Krzysztof Stanowski - 1,7 proc.; kandydat Wolnych Republikanów Marek Jakubiak - 1,6 proc.

Średnia liczona była na podstawie sondaży: IBRiS dla Polskiego Radia 24 z 26 kwietnia, CBOS z 28 kwietnia, United Surveys dla WP z 1 maja, Pollster dla "SuperExpressu" z 2 maja oraz Opinia24 dla TVN z 7 maja.

Według środowego sondażu dla TVN, który przeprowadzony został we wtorek i środę, Nawrocki nie odczuł w I turze konsekwencji kontrowersji związanych ze sprawą gdańskiego mieszkania - względem wcześniejszego badania tej sondażowni, stracił on 1 pkt proc. Zdaniem profesora jednak, "są to rzeczy kosztowne", a "za błędy w polityce się płaci". Dodał jednak, że "nie zawsze jest to taka cena, która doprowadza do bankructwa". Jednakże, według profesora, środowy sondaż może być przejawem tego, że sprawa ta może nie mieć większego wpływu na twardy elektorat Nawrockiego.

Odzwierciedlenie tych kontrowersji - zdaniem prof. Flisa - w sondażach zaobserwować będzie można zapewne mniej więcej po tygodniu, kiedy "ludzie przedyskutują to ze znajomymi i posprawdzają, co piszą media".

Ten sam sondaż pokazuje, że Biejat (6 proc.) uzyskałaby więcej głosów niż Hołownia (5 proc.). Ekspert podkreślił jednak, że zmiany te nadal zawierają się w ramach błędu statystycznego. Jego zdaniem Hołownia utrzymuje się wciąż na stałym poziomie, a skorzystanie przez marszałka Sejmu z urlopu na czas kampanii - według prof. Flisa - powstrzymało wcześniejszy spadek w sondażowych notowaniach.

Niezmiennie, jak mówił, faworytem pozostaje Trzaskowksi - także pomimo wcześniejszych strat. Profesor zauważył jednocześnie, że zarówno Biejat, jak i Zandbergowi udało się "wyjść z dołka" i lekko pną się do góry. Podkreślił jednak, że ów trend ma raczej znaczenie wyłącznie symboliczne. Mówiąc z kolei o Mentzenie, prof. Flis wskazał, że choć jego poparcie jest znacznie mniejsze od tego, które sondaże pokazywały w marcu, nadal mocno utrzymuje się na trzecim miejscu. (PAP)

Interaktywna infografika przedstawiająca preferencje prezydenckie dostępna jest na stronie PAP.PL: https://igrafika.pap.pl/interaktywne/stale/interakt-wybory-prez-2025.html.

from/ kos/ mhr/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(15)

dodaj komentarz
1a2b
ależ to ma wpływ... np. na mnie te "rewelacje" działają jak czerwona płachta na byka i mam ochotę "życzliwemu" informatorowi strzelić z liścia z półobrotu w pysk
polityka_to_nie_ekonomia
"Mieszkanie nie wpłynie na twardy elektrorat" - niezbyt to dobrze o wyborcach w Polsce świadczy
stain
Dobrze świadczy, bo to wyjątkowo dmuchana "afera". Większe POwskie wyciszano w 5 minut (np. bezczelne umorzenie kryminalnych zarzutów dla Giertycha czy Grodzkiego), a tu bicie piany przez tydzień na pełnej
itaksiezyje
W kwestii kłamstw to bardziej bym się martwił wyborcami Trzaskowskiego, który potrafi z dnia na dzień zmieniać swoje stanowisko w zależności od potrzeby a jego wyborcy wszystko łykają jak pelikany
tomkooo
ale to bylo wiadomo, wyborcy pisu sa odporni na fakty, nie przeszkadza im, ze ich wybrancy klamia, oszukuja, kradna - wazne ze "dali" 13/14 i ze pod gore robia temu przebrzydlemu rudemu tfusku niemiecu ;) nawet teczowi or rafaua czasami wykazuja sie mysleniem, ale na tych z pisu to juz nie ma ratunku
stain
Platformiani wyborcy natomiast wiedzą, że PO zawsze mówi prawdę. Nie wiadomo tylko kiedy, bo poglądy przed wyborami zmienia o 180 stopni. Ale wyborca PO jest inteligentny i uważa że to nie jest ze sobą sprzeczne. Przecież tak mówili w tvnie, nie mogą się mylić. "czasy się zmieniły"
samsza
Dziś w debacie w tv republika Sławomir powinien powtarzać, że on ma największe szanse w 2 turze z Trzaskowskim, żeby była jasność.
energizerjohn51
Próby skłócenia elektoratu prawicy nie powiodą się.
samsza odpowiada energizerjohn51
Wyborca pis musi zdecydować czy chce Polski bez Trzaskowskiego czy chce ratować kochaną partię PiS, gdzie tu kłótnia ?
Chodzi o jasność i na tym koniec.

ʴǷɾąԱ: Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki