Obecnie komornicy nie mają dostępu do środków na kontach Revoluta, jednak planowane zmiany prawne mogą to zmienić. Kiedy fintech zostanie objęty systemem OGNIVO? Eksperci przewidują konkretne terminy.


Revolut, litewska aplikacja finansowa, cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Jak podaje serwis Infor.pl, z usługi korzysta już 4 miliony użytkowników, a ich liczba rośnie o milion rocznie. Wpływ na to ma m.in. jej postrzeganie jako „bezpiecznej przystani” dla osób zadłużonych, które chcą uniknąć egzekucji komorniczej.
Jak wyjaśnił w programie "Gość Infor.pl" Michał Grabowski, prawnik zaangażowany we wprowadzanie Revoluta na polski rynek, fintech ten oferuje w naszym kraju rachunki wirtualne. Aby klienci mogli swobodnie otrzymywać wynagrodzenie czy wykonywać przelewy, Revolut wynajmuje polskie numery IBAN od Aion Banku.
Dz
Revolut a system OGNIVO – co to oznacza dla komorników?
Revolut jest bankiem zarejestrowanym na Litwie i podlega jurysdykcji tamtejszego Banku Litwy. W związku z tym nie jest częścią polskiego systemu OGNIVO, który umożliwia komunikację między bankami a organami egzekucyjnymi. Oznacza to, że komornicy nie mają obecnie wglądu w środki zgromadzone na kontach Revolut.
W ostatnim czasie pojawiają się jednak informacje o możliwych regulacjach, które miałyby objąć aplikacje fintechowe, takie jak Revolut, włączając je do polskiego systemu prawnego, a tym samym do OGNIVO. W efekcie organy egzekucyjne mogłyby zyskać dostęp do rachunków użytkowników Revoluta.
Zmiany w prawie – kiedy mogą wejść w życie?
Jak zaznaczył Michał Grabowski, planowane przepisy mają zrównać rachunki wirtualne z tradycyjnymi kontami bankowymi. „Sytuacja ulegnie zmianie, są projektowane zmiany prawne. Będzie tak, że oferowanie rachunków wirtualnych będzie podlegało prawie analogicznym regułom prawnym, które obowiązują obecnie w przypadku zwykłych rachunków bankowych. Wtedy będzie rozwiązana kwestia pokazywania tych rachunków w systemie OGNIVO” – powiedział w rozmowie z Infor.pl Grabowski.
Kiedy dłużnicy mogą spodziewać się zmian? Obecnie obowiązuje jedynie szczątkowa regulacja w zakresie wirtualnych IBAN-ów, wynikająca z ustawy o systemie informacji finansowej. Jak wskazuje Grabowski, na poziomie unijnym przyjęto już rozporządzenie dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy, które wejdzie w życie za dwa lata. Jednocześnie Europejski Bank Centralny i Komisja Europejska prowadzą analizy nad przyszłością wirtualnych IBAN-ów w Europie. „Można się spodziewać, że zmiany mogą nastąpić za 2-3 lata” – dodał prawnik.
Na ten moment Revolut pozostaje poza zasięgiem polskich komorników, jednak w najbliższych latach sytuacja może się zmienić wraz z nowymi regulacjami.
DF