Dz

REKLAMA
ASY BANKIERA

Premier Francji: Za mało pracujemy i produkujemy, za dużo wydajemy

2025-04-15 18:25, akt.2025-04-15 19:25
publikacja
2025-04-15 18:25
aktualizacja
2025-04-15 19:25

Za mało pracujemy i za mało produkujemy, a za dużo wydajemy - oznajmił we wtorek premier Francji Francois Bayrou, który zaapelował do Francuzów, by wsparli państwo w walce z długiem publicznym. Opozycja krytykuje rząd za kontynuowanie jej zdaniem nieprzemyślanej polityki monetarnej obozu prezydenta.

Premier Francji: Za mało pracujemy i produkujemy, za dużo wydajemy
Premier Francji: Za mało pracujemy i produkujemy, za dużo wydajemy
fot. Stephane Mahe / /  Reuters / Forum

Bayrou ostrzegł w swoim przemówieniu, że rząd nie dysponuje wystarczającymi środkami, by zaspokoić potrzeby społeczne, ponieważ Francuzi w porównaniu do swoich sąsiadów "za mało produkują i za mało pracują", co - jak tłumaczy agencja AFP - jest częściowo skutkiem niskiej stopy zatrudnienia wśród młodych i seniorów.

Problemy z płynnością finansową Francji doprowadziły do zwiększenia długu państwa w 2024 roku, kiedy to sięgnął on ponad 3,5 bln euro, co odpowiada 113 proc. PKB kraju. Bayrou ocenił, że problem rosnącego zadłużenia państwa może być "niebezpieczną pułapką, która jest potencjalnie nieodwracalna". Jednocześnie premier odrzucił możliwość podniesienia podatków.

Bayrou powiedział, że sektor zbrojeniowy zapewni Francji niezależność i zadeklarował, że w przyszłorocznym budżecie znajdą się dodatkowe trzy miliardy na obronność. Poprzez inwestycje w przemysł, technologie i uproszczenie formalności administracyjnych Francja ma zmniejszyć deficyt budżetowy do 3 proc. w 2029 roku. Według wyliczeń rządu państwo musi zaoszczędzić w 2026 roku między 40 a 50 mld euro.

Według opozycji i komentatorów przedstawione przez premiera rozwiązania problemów fiskalnych kraju nie są klarowne i pokazują, że rząd nie radzi sobie w tej trudnej sytuacji.

Przewodniczący skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella napisał na platformie X, że "Bayrou przedstawił tragiczny bilans gospodarki (prezydenta Emmanuela) Macrona i tym samym swój". Dodał, że premier nie zabezpieczył oszczędności Francuzów i nie powiedział, jak zamierza walczyć z tym kryzysem. Wreszcie spuentował jego wystąpienie, oceniając, iż rząd Bayrou po niespełna czterech miesiącach u władzy jest blisko swojego końca.

Agencja AFP zwróciła uwagę, że w rzeczy samej premier nie zdołał zaproponować rozwiązań zdiagnozowanych przez niego problemów, choć zapewnia, że uda mu się to zrobić przed 14 lipca, kiedy przedstawi zarys budżetu na 2026 rok.(PAP)

awm/ mms/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(11)

dodaj komentarz
pagodzik
Emeryci:
Popierajce partie czynem, umierajcie przed terminem!
trolley
lewacki neoliberał tłumaczący ludziom że za bogato żyją :) dobre! nie będziesz miał nic i coś tam coś tam heheheheheheehehehe
klimaciarz
"Za mało pracujemy i produkujemy, za dużo wydajemy"

rozumiem, że premier Francji powiedział to w imieniu wszystkich polityków...tu się należy zgodzić - nic nie produkują, poza nowymi podatkami i regulacjami prawnymi, a wydają coraz więcej, rok rocznie ;)
miketheripper
wydałem 170 euro w 20 dni i też to zrozumiałem. To dużo za dużo. Od dzisiaj chleb z masłem. Ten ser żółty jest koszmarnie drogi.
dasbot
„Bez Afryki Francja stoczyłaby się do rangi kraju trzeciego świata”. Powiedział jeden z prezydentów Francji. Prorocze słowa. Dodatkowo u steru władzy mają teraz ex bankiera po praktykach u Rothschildów. Wymusili powstanie FED, wymusili powstanie Małej Palestyny, sieją zamęt do dzisiaj. Wystarczyłoby bankierom narzucić, że nie mogą „Bez Afryki Francja stoczyłaby się do rangi kraju trzeciego świata”. Powiedział jeden z prezydentów Francji. Prorocze słowa. Dodatkowo u steru władzy mają teraz ex bankiera po praktykach u Rothschildów. Wymusili powstanie FED, wymusili powstanie Małej Palestyny, sieją zamęt do dzisiaj. Wystarczyłoby bankierom narzucić, że nie mogą pożyczyć więcej niż wynosi ich baza depozytowa plus skumulowane zyski. Tylko to. Nie byłoby życia ponad stan i trzymania w garści rządów poszczególnych krajów w ramach tzw. niezależności banków centralnych. Pięknie to sobie bracia wymyślili. Naprawdę trzeba im oddać pomysłowość. Fiat money system albo jak kto woli system rezerw cząstkowych. Wystarczy. Mają tyle kapitału, że mogliby całą ludzkość utrzymać na kilka pokoleń wprzód, ale im nie o kapitał chodzi. Władza. Absolutna władza i uwielbienie poddanych. No to będą mieli poddaństwo ala Bastylia, czy jakobińskie szafoty. Idą po nich, już to się dzieje, bo ulice Francji płoną coraz częściej. Wielu myślało, że nie przyjdą i już ich nie ma. Naprawdę mają o czym myśleć. U nas również. Jeszcze jest czas.................Clown world.
bha
Zadłuża się też i samo Państwo i to już od dekad coraz mocniej i mocniej!!!!. Tu nie chodzi o wykonywanie więcej pracy przez ludzi na rynku tylko chodzi fair dzielenie się jej wypracowywanymi Zyskami a przy tym również powinny być
od dekad dużo bardziej godne z niej dzielone wynagradzenia szczególnie za pracę wykonywaną dekadami
Zadłuża się też i samo Państwo i to już od dekad coraz mocniej i mocniej!!!!. Tu nie chodzi o wykonywanie więcej pracy przez ludzi na rynku tylko chodzi fair dzielenie się jej wypracowywanymi Zyskami a przy tym również powinny być
od dekad dużo bardziej godne z niej dzielone wynagradzenia szczególnie za pracę wykonywaną dekadami sumiennie, fachowo, rzetelnie, profesjonalnie i wydajnie w ogromie branż i zawodów. Niestety raczej w wielu przypadkach tak do końca nie jest.Tu nie chodzi też o więcej produkowania bo jak ludzie zarabiają coraz szerzej minimalnie lub w porywach niewiele więcej to i tak tego nie kupią więcej bo po prostu wielu nie będzie na to stać!!!!.Globalna Redystrybucja wypracowywanych na rynku Zysków od dekad jest coraz mocniej chora i to jest główny problem rosnącego ogólnego zadłużenia narastającego coraz szerzej i szerzej to jest też rosnący problem także i dla wielu budżetów krajów!.Bo Na Globie % garstka się bogaci coraz mocniej i mocniej i to nie rzadko właśnie zgarniając z tortu największe porcje Zysków przecież stworzonych i wypracowanych przez,,wszystkich''.Niestety
pstrzezek
"Za mało pracujemy" powiedział premier Francji do Francuzów? Nie mogę w to uwierzyć. Myślę że długo nie porządzi. Francja jest krajem żyjącym z dumy (opartej na historycznej wielkości). A ich podatki są ogromne. Jakoś chcą zbilansować małą produktywność i ciągłe strajki, ale lud tego nie kupi
monuz
czy to nie we Francji wymyślono 4 dniowy tydzień pracy?
andregru
Europa za dużo wydaje na socjal zarówno dla Europejczyków jak i dla przyjezdnych .
jas2
Socjal powinien być zlikwidowany, a w zamian wprowadzone wysokie dopłaty wspomagające dzietność!

ʴǷɾąԱ: Francja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki