Fabrity chce osiągnąć większą dynamikę przychodu w obszarach kompetencyjnych i technologicznych - poinformował prezes spółki Tomasz Burczyński podczas konferencji prasowej. Dodał, że spółka pracuje nad kolejnymi akwizycjami.


"Chcielibyśmy, żeby w tych nowych obszarach kompetencyjnych, technologicznych była większa dynamika przychodu. Dużo w tym obszarze robimy. To są większe inwestycje, wiele o tym mówimy i koncentrujemy na tym działania sprzedażowe. Wciąż nie jest to duży obszar czy udział w naszych ogólnych przychodach, więc w tym roku będziemy się dużo bardziej koncentrować na tym, żeby ta dynamika po prostu w tym obszarze była znacząco wyższa niż w innych obszarach i żeby ten udział rósł" - poinformował prezes Tomasz Burczyński.
Prezes zapowiedział, że Fabrity pracuje nad kolejnymi akwizycjami.
"Cały czas skanujemy rynek, pracujemy z kilkoma doradcami, na różnym poziomie, z różną intensywnością. (...) Mamy rotację pięciu, może nawet więcej niż pięciu firm, z którymi rozmawiamy" - dodał prezes.
Dodał, że spółka szuka partnerów do przejęcia również poza Polską.
"Szukamy również poza Polską, natomiast wydaje nam się, że na przykład na rynku niemieckim, czy w regionie DACH jest mniejsza szansa na to, żeby znaleźć dobrego partnera, nawet jeżeli wysiłki byłyby większe niż w Polsce" - dodał prezes.
Zarząd wskazuje, że cele spółki na 2025 rok są związane z realizacją strategii na lata 2024-2026.
"Wzrosty zrównoważone w oparciu o dobrych klientów i dobry, wysoko kompetencyjny zespół, (...) mądre realizacje wzrostu przychodów, utrzymanie trakcji wzrostowej poziomu marżowości, który jest w celu, zatrudnianie dobrych, wysoko kompetencyjnych pracowników i rozwijanie obecnych" - poinformował prezes Burczyński.
Według spółki, w 2025 roku należy spodziewać się drobnej i nieraptownej poprawy sytuacji rynkowej oraz ogólnej koniunktury.
"Wydaje nam się, na tę chwilę, że kwestie związane z bardzo dużym zamieszaniem w temacie ceł w globalnej gospodarce na razie nie zrobiły na naszych klientach bardzo wyraźnego wrażenia. Z drugiej strony nie wydaje się, że może wystąpić raptowny, bardzo pozytywny impuls, który sprawi, że sytuacja koniunkturalna bardzo szybko się poprawi, bo musiałoby to być coś takiego bardzo niespodziewanego, przypominającego sytuację z wybuchem pandemii" - dodał prezes.
Burczyński dodał również, że sytuacja na rynku pracy wciąż jest korzystna dla pracowników, ale zatrudnienie będzie rosło szybciej wśród dużych firm.
Według spółki, kluczowa może być zmiana struktury usług w kierunku nowych technologii i doradztwa.
"Ten profil naprawdę jest bardzo ważny, bo klienci mimo różnego rodzaju perturbacji gospodarczych, czy perturbacji w otoczeniu, oczekują współpracy z partnerami, którzy pomagają im w innowacjach i w generowaniu oszczędności, albo najlepiej jedno i drugie jednocześnie" - dodał prezes.
Fabrity wskazało również wzrost znaczenia AI.
"Widzimy, że z jednej strony mniej się mówi o projektach typowo AI-owych, z kolei więcej klientów bardziej świadomie oczekuje, że sztuczna inteligencja będzie elementem, który znajdzie zastosowanie w typowych projektach. To jest komponent realizacji pewnego rodzaju projektów informatycznych i biznesowych i klienci już bardziej świadomie rozmawiają z takimi firmami jak my o business case i zastosowaniu sztucznej inteligencji, która przekłada się na pewnego rodzaju innowacje, automatyzację, oszczędności" - dodał prezes.
Spółka zakłada również postępującą konsolidację rynku IT.
"Mamy dzisiaj do czynienia z sytuacją, że z jednej strony doradcy inwestycyjni bardziej świadomie i odważnie mówią, że mają coraz więcej ticketów inwestycyjnych na poszukiwanie firm do konsolidacji, widzą ten trend wzrostowy i to sygnalizują. Z drugiej strony my ze swojego podwórka, ze swojej optyki widzimy, że mniejsze czy średnie firmy coraz bardziej świadomie dostrzegają korzyści związane z posiadaniem inwestora branżowego. (...) Inwestor branżowy na pewno pomoże im pokonać ograniczenia związane z dostępem do większych klientów ze standingiem finansowym, z compliancem, z security, z ubezpieczeniami i tego typu rzeczami, które wynikają ze skali" - dodał prezes. (PAP Biznes)
mbi/ ana/