Policjanci z Krapkowic, którzy we wtorek sprawdzali prędkość samochodów jadących przez Zdzieszowice zauważyli seata, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 102 km/h. Jak się okazało, za kierownicą auta siedział 18-latek, który kilka godzin wcześniej zdał egzamin na prawo jazdy.
Na dodatek w policyjnej bazie danych była informacja o mandacie, jaki nastolatek otrzymał wcześniej za jazdę z nadmierną prędkością na skuterze. Za wykroczenie popełnione w warunkach recydywy świeżo upieczony kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące i otrzymał mandat w wysokości trzech tysięcy złotych oraz 13 punktów karnych.(PAP)
masz/ mark/