Wizytę w Turcji złoży prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas - poinformował we wtorek portal Hurriyet Daily News. Kilka dni wcześniej turecki przywódca Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że oczekuje od niego przeprosin za to, że nie przyjął zaproszenia do Turcji.


Rzecznik rządzącej w Turcji Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Omer Celik nie sprecyzował, na kiedy planowana jest wizyta Abbasa. Zaznaczył natomiast, że palestyński przywódca nie mógł przyjąć zaproszenia od Ankary wcześniej ze względów zdrowotnych.
W sobotę Erdogan oświadczył, że oczekuje przeprosin od Abbasa za nieprzyjęcie zaproszenia do złożenia wizyty w Turcji i wystąpienia przed parlamentem.
"Niektóre partie polityczne w moim kraju mówią, że rząd powinien zaprosić palestyńskiego prezydenta do Turcji, żeby wystąpił w parlamencie. A kto mówi wam, że tego nie zrobiliśmy?" - powiedział prezydent Turcji.
"Pan Abbas, przepraszam, ale najpierw powinien nas przeprosić... Czekamy. Zobaczymy, czy przybędzie" - dodał. "Może przyjechać albo i nie. Ale my już wszędzie, na każdym spotkaniu, głosimy to, co musi być powiedziane w imieniu narodu palestyńskiego i naszych palestyńskich braci" - oznajmił Erdogan.
Kilka dni wcześniej premier Izraela Benjamin Netanjahu wystąpił przed Kongresem USA, co zostało skrytykowane przez tureckie władze.
Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mms/