Szef dyplomacji Rwandy Olivier Nduhungirehe potwierdził, że rząd jego kraju prowadzi rozmowy z administracją prezydenta Donalda Trumpa w sprawie przyjęcia deportowanych z USA migrantów z kryminalną przeszłością – przekazał w poniedziałek portal BBC.


Nduhungirehe oświadczył w wywiadzie dla rwandyjskiej telewizji, że jego rząd wierzy, iż należy „dać drugą szansę migrantom, którzy mają problemy na całym świecie”, a rozmowy z Waszyngtonem rozpoczęły się w styczniu, wkrótce po inauguracji Trumpa.
BBC przypomina, że sekretarz stanu Marco Rubio powiedział niedawno, iż Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy z kilkoma krajami i „aktywnie poszukują” państw skłonnych przyjąć „niektórych spośród najbardziej nikczemnych ludzi”.
Telewizja CNN podała pod koniec kwietnia, że administracja Trumpa rozmawia o przyjęciu migrantów z kartoteką kryminalną z Rwandą i Libią.
Stany Zjednoczone mają już podobne porozumienie z Salwadorem, który przyjmuje obywateli Wenezueli i przetrzymuje ich w ośrodku dla terrorystów; pewne grupy migrantów deportowanych z USA przyjęły też Kostaryka i Panama.
W 2022 roku Rwanda zawarła już podobne porozumienie z Wielką Brytanią, dzięki któremu osoby ubiegające się o azyl w Zjednoczonym Królestwie miały być deportowane do afrykańskiego kraju. Z realizacji umowy zrezygnowano, gdy wybory wygrała Partia Pracy, a na czele nowego brytyjskiego rządu stanął premier Keir Starmer.
Oprócz wysyłania migrantów z kryminalną przeszłością urzędnicy Trumpa mają również nadzieję na rozpoczęcie formalnych negocjacji z Libią, z którą chcieliby zawrzeć tzw. umową o bezpiecznym państwie trzecim, która umożliwiłaby Stanom Zjednoczonym wysyłanie do tego kraju osób zatrzymanych na granicy USA, ale ubiegających się o azyl - podał w kwietniu CNN.(PAP)
fit/ mal/
arch.