Ogromny pożar wybuchł w magazynach ogni sztucznych w rejonie bułgarskiego miasta Elin Pelin, położonego 23 km od Sofii. Według straży pożarnej ogień objął sześć oddzielnych budynków, dochodzi do wybuchów, nad okolicą unoszą się wielkie kłęby dymu. Ciężko poparzone są cztery osoby.


Z jednego z magazynów ogień przerzucił się do znajdującego się niedaleko magazynu dużej sieci spożywczej, który również płonie.
Według szefa MSW Kalina Stojanowa, który przybył na miejsce zdarzenia, pożar będzie trwał jeszcze długo i dopiero jak zostanie ugaszony, strażacy będą mogli wejść do budynków, by sprawdzić, ile osób było wewnątrz. Na razie do szpitala przewieziono cztery osoby z bardzo ciężkimi poparzeniami zagrażającymi życiu.
Three warehouses containing pyrotechnics exploded in the suburb of Elin Pelin, about 30 kilometers from Sofia, Bulgaria. The blast, equivalent to two tons of TNT, occurred several hours ago. Although the warehouses are in a remote area, a partial state of emergency has been…
— Malinda 🇺🇸🇺🇦🇵🇱🇨🇦🇮🇹🇦🇺🇬🇧🇬🇪🇩🇪🇸🇪 (@TreasChest)
Minister poinformował, że nie wiadomo, ile materiału wybuchowego jest w magazynach. Jego właściciel jest w drodze do Elin Pelinu. Według wstępnych informacji telewizji publicznej tylko w jednym z magazynów palą się materiały równoważne 2 tonom trotylu.
W okolicy powietrze jest silnie zanieczyszczenie. Miejscowe władze ogłosiły stan klęski żywiołowej. Mieszkańcy pobliskiej stacji kolejowej Elin Pelin zostali wezwali do ewakuacji, wstrzymano ruch pociągów. Potem analogiczny apel wystosowano też do mieszkańców miasta Elin Pelin.
Na razie nie wiadomo jaka jest przyczyna pożaru. Sprawą będzie się zajmowała Krajowa Służba Śledcza.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ kar/