Dz

REKLAMA
WALLSTREET 2025

Czy internetowa plotka może wywołać run na bank?

Michał Kisiel2016-03-02 10:25analityk Dz
publikacja
2016-03-02 10:25

Nowoczesne technologie sprawiają, że w dzisiejszych czasach plotki mogą rozchodzić się niezwykle szybko. Sieci społecznościowe, komunikatory internetowe i telefonia komórkowa pozwalają w ciągu kilku godzin rozpowszechnić fałszywą wiadomość wśród milionów odbiorców. Dla banków odpowiednio skonstruowana plotka może okazać się wyjątkowo niebezpieczna.

Czy internetowa plotka może wywołać run na bank?
Czy internetowa plotka może wywołać run na bank?
/ٳٲݲٴdz

Wczoraj na łamach Dyskusja.biz dotyczącej rzekomych kłopotów z wypłacalnością mBanku. Bank zareagował wzorcowo w specjalnym instytucji. Co ciekawe, w dokumencie przygotowanym przez bank nie ma słowa o krążącej plotce – bank słusznie zdecydował się nie kierować uwagi mediów na źródło nagłego zainteresowania kondycją biznesu.

fot. gemenacom / / YAY Foto

Nie zawsze jednak rozpowszechnianie plotki da się zdusić w zarodku. Zwłaszcza, jeśli trafia na podatny grunt. Przykładem mogą być wydarzenia, które miały miejsce tydzień temu w Zimbabwe. Ofiarą ataku stał się tam NMB Bank. Wśród użytkowników komunikatora WhatsApp krążyć zaczęła wiadomość brzmiąca jak doniesienie z wnętrza instytucji: „Do wszystkich, którzy mają konta w NMB i nie słyszeli jeszcze wiadomości – radzę zabierać stamtąd pieniądze tak szybko, jak jest to możliwe. Dostałem informację od jednego z zarządzających, że instytucja będzie zamknięta i zostanie wprowadzony komisarz”.

Jak donosi serwis Techzim, bank odczuł odpływ depozytów spowodowany fałszywą wiadomością. W ciągu ostatnich czterech lat w Zimbabwe upadło sześć banków, dlatego plotka została szybko podchwycona przez internautów. Bank zareagował w jedyny możliwy sposób, zapewniając o swojej wypłacalności. Jednak w zduszenie pogłosek musiał ostatecznie zaangażować się bank centralny Zimbabwe. RBZ wydał 24 lutego oświadczenie, w którym podkreślił, że NMB Bank jest w dobrej sytuacji finansowej, a „opinia publiczna powinna ignorować wszelkie mylące wiadomości pochodzące od niepoinformowanych jednostek dotyczące sytuacji banków i sektora bankowego”.

A jaki rating ma „Twój” bank?

A jaki rating ma „Twój” bank?

Po styczniowej obniżce ratingu Polski przez agencję Standard & Poor’s temat ratingów stał się niezwykle popularny. Tymczasem bez większego echa przeszła decyzja Fitch Ratings, który obniżył oceny dwóm polskim bankom - pisze Krzysztof Kolany.

Media społecznościowe doskonale nadają się do rozpowszechniania plotek, a nagłe wycofanie znaczącej części depozytów może mieć katastrofalne skutki dla banku-ofiary, zmuszając ją do walki o zachowanie płynności. Nowoczesny run na bank może zacząć się w internecie. Jest tylko kwestią czasu, kiedy po raz pierwszy ziści się taki scenariusz.

Źół:
Michał Kisiel
Ѿł
analityk Dz

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Advertisement

dzԳٲ(86)

dodaj komentarz
~adam
Plotka może też działać pozytywnie, zależy jaki kształt ma jej przekaz; z pewnością działa reklama, zwłaszcza ta często powtarzana; utrwala się w naszej świadomości. Często nachalnie wyskakująca działa na podświadomość. Tak mi się utrwaliły pożyczki z Ferratum, że w kryzysie po nie sięgnąłem.
~Zabezpieczenie
Nieważna jest plotka, a liczą się przede wszystkim FAKTY. Tylu fachowców wokół, a nikt nie potrafi powiedzieć jakie FAKTycznie %-owo zabezpieczenie muszą mieć banki w stosunku do wartości kredytów, których udzieliły.
~Toksycja
c.d. - Bankowcy wyrażają się w tonie jakby to było 100 %.
~Toksycja
c.d. - Tymaczasem jest to zaledwie niecałe 4 % - podobno. Pozwala na to tzw. "System Rezerw Cząstkowych" - patrz Wikipedia n.p. A to by znaczyło, że pozostałe 96 % to są pieniądze dopiero wykreowane w momencie zaciągania kredytu - taki zapis komputerowy czy pieniądze wklikane myszką, a nie należące do kogokolwiek jak to c.d. - Tymaczasem jest to zaledwie niecałe 4 % - podobno. Pozwala na to tzw. "System Rezerw Cząstkowych" - patrz Wikipedia n.p. A to by znaczyło, że pozostałe 96 % to są pieniądze dopiero wykreowane w momencie zaciągania kredytu - taki zapis komputerowy czy pieniądze wklikane myszką, a nie należące do kogokolwiek jak to bankierzy głoszą wszem i wobec.
~max
Otóż to, wystarczy śledzić wpisy, komentarze i łatwo się o tym przekonać kto dzisiaj rządzi. INTERNET1. To medium potrafi uczynić cuda. Dobrze mieć mobilną kontrolę nad swoimi finansami, ja tak mam z kartą Getin UP. Polecam.
~partiot
Czyli co jesli 99% wyplaci to bank straci płynnosc, rozumiec nalezy że to nie bank tylko piramida! I nie bankierzy tylko banksterzy, żałosne
~krisss
mysle ze nawet okolo 20 % zalatwi sprawe. patrz system rezerw cząstkowych :-)
~Leon
żaden bank na swiecie nie wytrzyma wypłat 99% środków.
~Peter
Dodam jeszcze że warto popatrzyć na obniżkę ratingu Fitch, która wydał dla Getinu, oraz na wycenę giełdowa banku tj 1/3 wartości księgowej. Radzę rozłożyć pieniądze po kilku bankach bo Bankowy Fundusz Gwarancyjny może nie dać rady wyplacic 30 krotnie większej kwoty niż przy Skok wołomin...
ʱǻdzɲę
Może do Alior? Porównując współczynniki kapitałowe można się zastanawiać, który bank jest obecnie w gorszej sytuacji Alior czy Getin? Współczynnik kapitałowy banku na koniec IV kwartału 2015 roku 12,54 % w Aliorze i 14% w GNB, wskaźnik Tier 1 w Aliorze 9,5% a w GNB 11%.

ʴǷɾąԱ: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki