Dz

Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Turcy przycisnęli stopami. 50% to już nie przelewki

Krzysztof Kolany
, aktualizacja: 2024-03-21 12:46

Bank centralny Turcji wbrew oczekiwaniom rynków finansowych powrócił do zaostrzania polityki monetarnej. Stopa procentowe TCMB zawędrowała do 50%, lecz wciąż jest niższa od oficjalnej inflacji CPI za ostatnie 12 ę.

fot. stocktr / Shutterstock

Referencyjna stopa procentowa Banku Centralnego Republiki Tureckiej (TCMB) została dzisiaj podniesiona o 500 pb, do poziomu 50,00%, czyli do najwyższej wartości od marca 2002 roku. Decyzja TCMB jest sporym zaskoczeniem, ponieważ rynkowy konsensus zakładał utrzymanie stopy procentowej bez zmian na poziomie 45%.

reklama
()

To podwójna niespodzianka, ponieważ miesiąc temu tureckie władze monetarne utrzymały cenę pieniądza bez zmian, po tym jak w styczniu wprost zapowiedziały zakończenie cyklu podwyżek. Wpływ na zmianę nastawienie decydentów w TCMB mogły mieć dane o lutowej inflacji CPI, która przyspieszyła do 67%, choć ekonomiści spodziewali się tylko nieznacznego jej wzrostu.

- W odpowiedzi na pogorszenie się perspektyw dla inflacji komitet zdecydował się podnieść stopy procentowe. Restrykcyjne nastawienie w polityce monetarnej będzie utrzymywane, dopóki nie zostanie zaobserwowany stabilny i znaczący spadek trendów miesięcznej inflacji i oczekiwania inflacyjne nie znajdą się w przedziale prognozy – tak marcową podwyżkę stóp procentowych uzasadnił Komitet Polityki Monetarnej TCMB.

Dodano także, że nastawienie polityki monetarnej może zostać zaostrzone w przypadku znaczącego i utrzymującego się osłabienia prognoz inflacyjnych. Ustanowienie trendu dezinflacyjnego oczekiwane jest przez TCMB w drugiej połowie 2024 roku. Co więcej, turecki bank centralny życzyłby sobie realnej aprecjacji liry. Czyli w dużym uproszczeniu sytuacji, w której kurs dolara rósłby wolniej niż ceny w sklepach.

Rynek walutowy z zadowoleniem przyjął komunikat TCMB. Bezpośrednio po jego publikacji kurs dolara spadł z 32,45 do 32,10 lir. Warto przy tym odnotować, że od wielu lat lira znajduje się w spadku swobodnym. Jeszcze na początku 2024 roku dolar w Turcji kosztował mniej niż 30 lir, a rok temu niespełna 20 lir. W ciągu ostatnich dwóch lat turecka waluta utraciła ponad połowę swej siły nabywczej w stosunku do USD, a w ciągu 5 lat wartość liry tureckiej zmalałą o blisko 83%.

Jak Turcy (nie)walczyli z inflacją

W styczniu TCMB dokonał ósmej z rzędu podwyżki stóp procentowych, podnosząc koszty kredytu o 250 pb. i sugerując zakończenie cyklu podwyżek. W grudniu tempo podwyżek zostało spowolnione do 250 pb. Miesiąc wcześniej Turcy podnieśli koszty kredytu o 500 pb., dwukrotnie przebijając oczekiwania rynku. W październiku stopy procentowe także zostały podniesione także o 500 pb., co jednak wtedy było posunięciem w pełni oczekiwanym przez rynek. Również we wrześniu koszty kredytu posły w górę o 500 pb. i była to wtedy decyzja zgodna z rynkowym konsensusem.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
ł
Okres
ę

Natomiast w sierpniu 2023 roku TCMB zaskoczył rynek podwyżką aż o 750 pb. – czyli trzykrotnie mocniejszą od konsensusu. W lipcu koszty kredytu nad Bosforem zostały podniesione o 250 pb., co wtedy pozostawiło spory niedosyt. Początek „monetarnego resetu” w Turcji miał jednak miejsce w czerwcu, gdy nowe kierownictwo banku centralnego Turcji zdecydowało się na zerwanie z „erdoganomiką” i drastycznie podniosło stopy procentowe. Wtedy to stopa referencyjna posła w górę z 8,50 % do 15,00%, co i tak było poziomem wyraźnie niższym od 20-25% oczekiwanym przez rynek.

Jednakże po serii mocnych podwyżek stóp procentowych kolejny już raz dosło do wymiany prezesa tureckiego banku centralnego. Stanowisko opuściła . 2 lutego pani Erkan zrezygnowała z funkcji prezesa TCMB. Zastąpił ją dotychczasowy wiceprezes Yaşar Fatih Karahan.

Turcja w permanentnym kryzysie walutowym

Przez wcześniejsze lata TCMB prowadził „niekonwencjonalną” politykę pieniężną, obniżając stopy procentowe, pomimo szalejącej w kraju dwucyfrowej inflacji cenowej. Gdy jesienią 2021 roku dosło do pierwszych cięć stóp, inflacja CPI wynosiła ok. 20%. Rok później sięgnęła 85%, a Turcy cały czas obniżali koszty kredytu. Do ostatniej obniżki dosło w lutym 2023 roku po tragicznym trzęsieniu ziemi. I zarazem na kilka ę przed wyborami prezydenckimi.

Nie jest żadną tajemnicą, że za ową „niekonwencjonalną” polityką pieniężną stał prezydent Recep Tayyip Erdogan od 20 lat sprawujący niepodzielną władzę nad drugim najludniejszym krajem Bliskiego Wschodu. W świecie finansów Erdogan zasłynął ze swych ekscentrycznych poglądów ekonomicznych stojących w jaskrawej sprzeczności z podstawami makroekonomii.

Turecki „sułtan” publicznie twierdził, że to wysokie stopy procentowe powodują wysoką inflację. Ekonomiści zgodnie uważają, że jest dokładnie na odwrót: to wysokie (realnie) stopy procentowe skutkują obniżeniem inflacji i wolniejszym tempem wzrostu cen w gospodarce. Jednak Erdogan uparcie forsował swoje stanowisko, doprowadzając tym do rozpaczy (i często utraty stanowiska) kolejnych szefów tureckiego banku centralnego.

W rezultacie Turcja może się „pochwalić” jednym z najwyższych inflacji na świecie. Ma także jedne z najwyższych nominalnych stóp procentowych na świecie. Wyższe stopy mają tylko w Wenezueli (58,6%), Argentynie (80%) oraz w Zimbabwe (130%). Z pewnością nie jest to towarzystwo, w którym chciałby przebywać szanujący się bankier centralny. Także inflacja wyższa niż w Turcji panuje w zaledwie kilku krajach świata: w Argentynie (276%), Libanie (177%), Syrii (140%) oraz w Wenezueli (76%).

Źół: Dz
ǷɾąԱ
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty