貹łść Silicon Valley Bank wpływa na globalne postrzeganie sektora bankowego, ale w Polsce nie ma bezpośredniego zagrożenia tego typu kryzysem - ocenił Paweł Gruza, wiceprezes PKO BP, kierujący pracami zarządu.


"Rynek amerykański, szczególnie mniejszych banków, różni się od polskiego czy unijnego. Jest to problem amerykański i ograniczony do pewnej kategorii banków, które przyjęły brak odpowiedniej strategii zarządzania swoją płynnością i bilansem. Widzimy tego skutki. Uważam, że polski sektor bankowy od tej strony jest dość zabezpieczony" - powiedział Gruza dziennikarzom w Londynie podczas konferencji The Polish Capital Market Development Days 2023.
W niedzielę Departament Skarbu USA, Rezerwa Federalna i Federalna Korporacja Gwarantowania Depozytów (FDIC) ogłosili, że klienci posiadający depozyty w upadłym Silicon Valley Bank (SVB) od poniedziałku będą mieć dostęp do wszystkich swoich środków.
Dz
ReklamaGruza uważa, że nie obędzie się bez konsekwencji dla amerykańskich banków, a przyjęta forma restrukturyzacji tego i kilku innych banków z Kalifornii wymusi zmiany regulacyjne na tamtym rynku.
"W Polsce nie mamy bezpośredniego zagrożenia tego typu kryzysem, który wystąpił w Stanach Zjednoczonych, chociaż takie wydarzenia wpływają na postrzeganie sektora bankowego globalnie" - powiedział.
"Przewidywanie stóp proc. to przedsięwzięcie bardzo ryzykowne. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wielu analityków się myliło. Zobaczymy, jak rozwinie się ten minikryzys bankowy w Stanach Zjednoczonych" - dodał.
貹łść Silicon Valley Bank była największą zapaścią bankową w USA od kryzysu finansowego w 2008 r. i wzbudziła obawy o możliwe rozprzestrzenienie się problemów na inne banki. W SVB swoje pieniądze lokowała duża część startupów, firm i funduszy inwestycyjnych z Doliny Krzemowej.
pr/ doa/ osz/