Dz

REKLAMA
WALLSTREET

Rośnie bilans ofiar pożarów w okolicach Aten. Wśród nich Polacy

2018-07-24 08:55, akt.2018-07-25 10:38
publikacja
2018-07-24 08:55
aktualizacja
2018-07-25 10:38

Dwóch Polaków: matka z synem przebywała na łodzi, którą ewakuowano 10 osób z hotelu na terenach zagrożonych pożarem w Grecji; wszyscy pasażerowie łodzi zatonęli - poinformował we wtorek wiceprezes biura podróży Grecos Janusz Śmigielski. W pożarach, które wybuchły w poniedziałek w pobliżu Aten, zginęło co najmniej 79 osób, a 187 odniosło rany - podał w środę przedstawiciel greckiej straży pożarnej.

fot. Costas Baltas / /ܳٱ

Prawie wszystkie pożary szalejące w Grecji, głównie regionie Attyka w pobliżu Aten, są już pod kontrolą - poinformował w środę nad ranem grecki minister ds. porządku publicznego Nikos Toskas.

"Zginęły dwie osoby, które przebywały z naszym biurem na wakacjach. Była to dosyć trudna sytuacja. Mamy potwierdzenie, że zatonęła łódź z 10 osobami, wśród których były dwie osoby z naszego biura. I to jest informacja, którą możemy w tej chwili potwierdzić" - powiedział dziennikarzom wiceprezes biura. Turyści przebywali w hotelu w miejscowości Mati.

Wyjaśnił, że z tego hotelu ewakuowały się osoby z różnych biur podróży. "Z informacji, jakie mamy, z tego hotelu w godzinach nocnych zostali ewakuowani wszyscy klienci. Niestety, jedna z łodzi, w której przybywało 10 osób, w tym dwoje naszych klientów, oddaliła się niebezpiecznie od brzegu i zatonęła. Wszystkie 10 osób. W tym dwoje naszych klientów" - tłumaczył.

Jak dodał, jeśli chodzi o szczegóły tego wydarzenia, to trzeba jeszcze poczekać na oficjalne potwierdzenie greckich służb.

"Najbliższa rodzina, która w tej chwili przebywa w Grecji - objęta jest naszą opieką" - zaznaczył.

W związku z trwającymi w Grecji pożarami, poznańskie biuro podróży Grecos, którego klienci znajdują się na zagrożonym terenie, uruchomiło infolinię. Firma podała we wtorek, że w dwóch hotelach w miejscowościach Mati i Kinetta, które objął pożar, przebywało 151 jej klientów.

Więcej informacji o aktualnej sytuacji w Attyce i osobach, które są w Grecji z biurem podróży Grecos można uzyskać pod numerem 61 279 74 80.

"Wszystkie osoby są pod opieką rezydentów. Goście hotelu Kinetta Beach Resort & Spa kontynuują swój pobyt w warunkach niestwarzających żadnego zagrożenia dla życia i zdrowia. Goście hotelu Ramada Attica Rivera zostali ewakuowani w nocy przez greckie służby ratunkowe i policję. Wszystkim tym klientom zapewniliśmy nocleg i opiekę w hotelu w Atenach" podano.

Biuro poinformowało, że osoby, które zaplanowały pobyt w hotelu Ramada Attica Riviera dostaną nową propozycję wyjazdu. W przypadku pobytu w hotelu Kinetta Beach Resort & Spa wyjazd może być kontynuowany. Aktualnie w rejonie Attyki przebywa 435 klientów biura, ok. 30 wraca w środę.

W ambasadzie RP w Atenach został powołany zespół, który ma pomagać polskim obywatelom przebywającym w Grecji, a pod numerem +30 6936554629 uruchomiono infolinię w tej sprawie. 

Na Peloponezie z biurem podróży Itaka przebywa 528 osób; wszyscy są bezpieczni - poinformowała Ewa Maruszak z biura Itaka. Z informacji PIT wynika, że bezpieczni są też klienci biura Rainbow Tours.

Według danych Polskiego Związku Organizatorów Turystyki Grecja to najczęściej wybierany w biurach podróży kraj na zorganizowane wczasy.

fot. / / Polski Związek Organizatorów Turystyki

Według oficjalnych danych od poniedziałku w pożarach zginęły co najmniej 74 osoby. Wśród zabitych są całe rodziny z dziećmi. W wyniku pożarów zginęło między innymi dwoje Polaków - zatonęła łódź, na której była matka z synem po ewakuacji z hotelu na terenach zagrożonych pożarem.

Greckie media podały jednak w środę rano, że służby ratunkowe odnalazły kolejne trzy ciała.

Liczba ofiar śmiertelnych pożarów będzie najpewniej znacznie wyższa, bo zaginionych jest wiele osób.

Większość ofiar to ludzie, którzy z powodu pożarów zostali uwięzieni w swoich domach lub samochodach; pozostali utonęli w morzu, uciekając przed płomieniami. Ponad 700 osób, które chroniąc się przed żywiołem, utknęły na plażach i skalistych odcinkach wybrzeża, zostało uratowanych przez rybaków, grecką straż przybrzeżną i zwykłych urlopowiczów na pontonach.

W kraju ogłoszono stan wyjątkowy, premier skrócił zagraniczną wizytę, a rząd zwrócił się o pomoc do państw UE.

fot. / / ZUMA Wire

Służby ratunkowe przekazały, że 11 rannych jest w stanie krytycznym, i ostrzegły, że bilans ofiar najpewniej będzie rósł wraz z napływaniem do władz kolejnych informacji. Wcześniej informowano o co najmniej 20 zabitych i 69 osobach, które trafiły do szpitala.

Większość ofiar śmiertelnych to ludzie, którzy z powodu pożarów zostali uwięzieni w swoich domach lub samochodach, a pozostali utonęli w morzu, uciekając przed płomieniami. Ponad 700 osób, które chroniąc się przed żywiołem, utknęły na plażach i skalistych odcinkach wybrzeża, zostało uratowanych przez rybaków, grecką straż przybrzeżną i zwykłych urlopowiczów na pontonach.

Tysiące ludzi noc z poniedziałku na wtorek spędziły pod gołym niebem, w samochodach lub w halach sportowych.

fot. / / ZUMA Wire

W poniedziałek akcja gaśnicza postępowała opornie, utrudniona przez porywiste wiatry, jednak po ich ustaniu w nocy we wtorek większość pożarów udało się ugasić. Wraz z nastaniem w powietrze z powrotem wzbiły się samoloty i śmigłowce gaśnicze. "Mamy nadzieję, że dziś uda nam się je ugasić" - powiedział przedstawiciel straży pożarnej, cytowany przez grecką telewizję.

We wtorek przywrócono ruch na autostradzie między Atenami a Koryntem, zablokowany wcześniej z powodów unoszących się nad trasą kłębów dymu.

Ogień - szalejący nie tylko w regionie Attyka blisko Aten, ale też w innych częściach kraju, a zwłaszcza w Koryncie i na Krecie - zniszczył wiele budynków i wymusił ewakuację kilku miejscowości. Z dotychczasowych doniesień wynika, że najbardziej ucierpiało portowe miasto Rafina, położone ok. 20 km na wschód od Aten. W pobliżu Rafiny pracownicy Czerwonego Krzyża odkryli we wtorek 26 ciał.

fot. Aristidis Vafeiadakis / / ZUMA Wire

W poniedziałek rząd Grecji uruchomił europejski mechanizm obrony cywilnej, aby prosić o pomoc inne kraje UE, swoje wsparcie natychmiast zadeklarowały trzy państwa członkowskie UE, a premier Grecji Aleksis Cipras skrócił wizytę w Bośni i Hercegowinie. We wtorek jego rządząca partia Syriza ogłosiła, że odwołuje wszystkie planowane wystąpienia medialne, by "zająć się katastrofą w najbliższych, krytycznych godzinach". Prezydent Polski Andrzej Duda zapowiedział, że wyśle do Grecji dwa zespoły modułowe Państwowej Straży ʴżnej celem wsparcia akcji ratunkowo-gaśniczej.

Rafał Pogrzebny, Aneta Oksiuta, Anna Tustanowska, Krzysztof Strzępka

akl/ kar/ rpo/ aop/ ewes/ amt/ pad/ stk/ mmp/ ap/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(2)

dodaj komentarz
somebody17
Czemu jedna tresc jest czasem kilka razy powtarzana?
jasiek2017
Grecos najgorsze biuro podrozy. Co innego w folderze a co innego na miejscu. Do tego rezydenci kiedy jest problem nie odbieraja telefonow i umywaja rece od sprawy.

ʴǷɾąԱ: ʴǻóż

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki