"Zwycięstwo" to nowa rosyjska wersja iPhone'a 15 Pro. Premierę zaplanowano na... Dzień Zwycięstwa nad faszyzmem, a więc 9 maja. Na opakowaniu ma radziecką gwiazdę i czerwoną flagę. Powala nie tylko stylizacją, ale i ceną. By być jego posiadaczem, trzeba zapłacić równowartość ponad 22 tys. zł.
Jak opisują swoją "podróbkę" sztandarowego produktu Apple'a rosyjscy projektanci, "zwycięski telefon jest ozdobiony emalią jubilerską w kolorach wstęgo św. Jerzego, a także płaskorzeźbą pięcioramiennej gwiazdy wykonanej z tytanu lotniczego".
Do zestawu iPhone'a 15 Pro wersja Pobeda dołączono także skórzany futerał ze złotymi ozdobnikami. To jednak nie koniec patriotycznych akcentów - po włączeniu odtwarza piosenkę "Dzień Zwycięstwa" opiewającą w socrealistyczny sposób zakończenie Wojny Ojczyźnianej, jak nazywa się w Rosji II wojnę światową, liczonej od momentu ataku III Rzeszy na ZSRR. Firma Caviar wypuściła tylko 99 takich urządzeń.
I tak jak w piosence "Ten Dzień Zwycięstwa pachniał prochem", tak dzień premiery smartfona będzie pachniał pieniędzmi. Najtańsza wersja telefonu kosztuje bowiem 519 tys. rubli (ok. 5,6 tys. dolarów, co daje 22,5 tys. zł). Z kolei za najdroższy egzemplarz trzeba będzie zapłacić 589 tys. rubli (ok. 6,4 tys. dolarów, co daje 25,6 tys. zł). Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu oficjalna płaca minimalna w Rosji wynosiła 16,2 tys. rubli, czyli około 177 dolarów (przeciętna ma kształtować się na poziomie 76,6 rubli netto, co daje 838 dolarów).
To nie pierwsza rocznicowa wersja iPhone'a wypuszczonego na rosyjski rynek. Niedawno pojawił się bowiem iPhone President, który upamiętniał zwycięstwo Putina w wyborach prezydenckich.
Czy będzie popyt na tego typu urządzenia? Zapewne i to nie tylko z powodu zakazu sprzedaży produktów Apple'a czy sankcji nałożonych na Rosję. Urzędnikom Kremla i nie tylko zabroniono używać produktów amerykańskich firm technologicznych. W oficjalnym komunikacie FSB można przeczytać, że "wykorzystywanie tej technologii jest niedopuszczalne i zabronione" ze względu na bliską współpracę koncernu z Agencją bezpieczeństwa Narodowego USA.
Opr. aw
