Dz

REKLAMA

Południe Polski pod wodą. Alarm we °dzłiu i nadzwyczajne posiedzenie rządu

2024-09-16 01:27, akt.2024-09-16 07:11
publikacja
2024-09-16 01:27
aktualizacja
2024-09-16 07:11

Ewakuowany szpital w Nysie, alarm przeciwpowodziowy we °dzłiu, duże zniszczenia w Kłodzku, Lądku-Zdroju i ich okolicach. W poniedziałek w związku z powodzią na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się rząd; planowane wprowadzenie stanu klęski żywiołowej przeniesie ciężar zarządzania kryzysowego z samorządu na rząd.

Południe Polski pod wodą. Alarm we °dzłiu i nadzwyczajne posiedzenie rządu
Południe Polski pod wodą. Alarm we °dzłiu i nadzwyczajne posiedzenie rządu
fot. Wojciech Kozioł / /󰿸鱫

°dzł szykuje się na nadejście wody

Przed północą w niedzielę alarm przeciwpowodziowy dla °dzłia ogłosił prezydent miasta Jacek Sutryk. Wyjaśnił, że miasto ma być gotowe na to, że przepłynie przez nie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli ok. 3 tys. metrów sześciennych na sekundę. Alarm oznacza m.in. całodobowy monitoring wałów, kontrolę i zabezpieczenie przepustów, zamknięcie przejazdów wałowych. Fala powodziowa ma dotrzeć do °dzłia we wtorek.

Coraz trudniejsza sytuacja w zw. z przepełnieniem zbiornika na jeziorze Pilchowickim

Coraz trudniejsza jest sytuacja mieszkańców gmin Wleń i Lwówka Śląskiego - zbiornik na jeziorze Pilchowickim na rzece Bóbr jest już przepełniony i wykonywane są z niego kontrolowane zrzuty wody. Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.

Burmistrz Miasta i Gminy Wleń Artur Zych już w niedzielę zaapelował, by mieszkańcy zagrożonych miejscowości zdecydowali się ewakuację. W nocy w poniedziałek napisał na swoim koncie na Facebooku : "Przegraliśmy walkę z wielką wodą. Woda przelała się przez wały za Ośrodkiem Sióstr Elżbietanek. Powoli będzie zalewała miasteczko. Niestety, tutaj jej nie powstrzymamy.Dziękuję wszystkim, którzy tak dzielnie walczyli. Woda będzie jeszcze w kranach przez około 8 godzin. Niestety agregat na ujęciu wody jest zalany i nie zasili pomp. Będziemy starali się zapewnić prowiant i wodę".

Z kolei burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski Dawid Kobiałak na oficjalnym koncie na Bacebooku zaapelował o wsparcie: "Zaczęło się! Brakuje ludzi, worków i piasku. Jeśli możecie przyjechać pomóc fizycznie lub macie busa, worki lub piasek, to proszę, przyjedźcie na parking z tyłu urzędu gminy".

Sołtys Pilchowic Amelia Żegadło powiedziała PAP w poniedziałek o godz. 3 nad ranem, że dobrowolna ewakuacja z jej wsi odbyła się w niedzielę. Nie skorzystali z niej wszyscy mieszkańcy, ponieważ część z nich postanowiła pozostać we wsi.

Służby apelują, by nie zwlekać z ewakuacją, gdy jest taka potrzeba.

Region pod wodą

Krytyczna sytuacja jest w Nysie na Opolszczyźnie, gdzie po zwiększeniu zrzutu wody z Jeziora Nyskiego do Nysy Kłodzkiej woda zalewa ulice miasta. Przyczyną, oprócz intensywnych opadów deszczu, jest zwiększony zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie do Nysy Kłodzkiej po tym, jak w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy. Miasto czeka na przejście fali kulminacyjnej.

Dramatyczne sceny rozegrały się w szpitalu powiatowym, gdzie woda wdarła się na szpitalny oddział ratunkowy. Pacjenci zostali stamtąd ewakuowani na pontonach i łodziach. NFZ podał, że ewakuowano 33 pacjentów, w tym dzieci, kobiety w ciąży, pacjentów z oddziałów chorób wewnętrznych i chirurgicznego.

Mieszkańcy Lądka-Zdroju, którzy pamiętają powódź z 1997 r. twierdzą, że teraz jest o wiele gorzej. W Lądku woda zerwała niemal wszystkie mosty, w tym XVI-wieczny most św. Jana. Miasto zalega błoto, połacie szlamu i żwiru, nad rzeką widoczne są złamane na pół domy.

Jako tragiczna opisywana jest też sytuacja mieszkańców niżej położonych zabudowań w Bystrzycy Kłodzkiej, a szczególnie małych miejscowości w okolicach tego miasta. Z kolei w centrum Kłodzka głębokość wody w zalanych kwartałach waha się od 50 cm do 1,5 metra. Zalane są też Głuchołazy.

Główny geolog kraju Krzysztof Galos ostrzegł w niedzielę, że wzrasta zagrożenie osuwiskami w województwach dotkniętych powodzią.

Zawieszone zajęcia w szkołach w regionie

Ministerstwo edukacji podało, że od poniedziałku zawieszone będą zajęcia w 350 placówkach oświatowych w czterech województwach na terenach objętych zagrożeniem powodziowym lub powodzią. Najwięcej takich placówek jest w województwach: dolnośląskim i opolskim. Zlokalizowane są głównie w Kotlinie Kłodzkiej, w rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego. Zawieszono również zajęcia w części szkół w województwach: śląskim i lubuskim.

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało z kolei o odwołaniu rozpraw i posiedzeń w sądach, które miały odbyć się w poniedziałek. Wszystkie rozprawy i posiedzenia odwołano m.in. w Sądzie Rejonowym w Kamiennej, w sądach rejonowych: w Prudniku, w Kłodzku i w Nysie.

Specjalne posiedzenie rządu

Wobec sytuacji powodziowej na poniedziałek rano zwołane zostało nadzwyczajne posiedzenie rządu; premier Donald Tusk zapowiedział też, że przygotowywane jest rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Taki stan nie został wprowadzony ani w czasie epidemii Covid-19, ani poprzednich powodzi w 1997 i 2010 roku.

W ocenie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery "stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE". Konstytucjonalista z UW dr hab. Jacek Zaleśny wyjaśnił dla PAP, że wprowadzenie stanu klęski spowoduje zmiany w podziale kompetencji między organami władzy. Władza rządowa, a przede wszystkim wojewoda, przejmie zarządzanie kryzysowe i będzie mogła wydawać wiążące polecenia władzy samorządowej.

Pomoc dla powodzian

Samorządy mobilizują się tymczasem do pomocy powodzianom. Związek Miast Polskich ogłosił akcję informacyjną i koordynującą pomoc. Związek podkreślił, że w tej chwili najpilniej potrzebne są: butelkowana woda pitna, żywność o długim terminie przydatności do spożycia, środki czystości i higieny osobistej oraz karma dla zwierząt.

"Apelujemy, by nie organizować w tym momencie zbiórek odzieży" - podkreślono w komunikacie. ZMP zaznaczył również, że informacje o wszelkich formach pomocy (zbiórki, sprzęt ratunkowy, wolontariat itp.) powinny być przekazywane do Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego w poszczególnych regionach.

Niezależne akcje pomocowe ogłosiły już Sopot, Elbląg, czy Warszawa.

Na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka uruchomione zostały zasoby Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak poinformowano w komunikacie MSWiA, do tej pory udostępniono: 22 tys. litrów wody, 18 ton konserw, 65 agregatów prądotwórczych o mocy 4 kW i 8 o mocy 30 kW, a także 100 łóżek i koców.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleciło, by na zalanych terenach pić tylko wodę butelkowaną. Taki alert został rozesłany do odbiorców na terenie województw dolnośląskiego i opolskiego. Taką samą rekomendację wydał Główny Inspektorat Sanitarny. GIS także przekazał, że woda z zalanych prywatnych studni nie nadaje się do spożycia. "Po ustąpieniu powodzi konieczna będzie dezynfekcja studni i badania wody.

Na zalanych terenach odnotowano kilka ofiar śmiertelnych. Ofiary to: mężczyzna z miejscowości Krosnowice w powiecie kłodzkim oraz mężczyzna z Bielska-Białej, którego ciało znaleziono w pobliżu potoku.

Opolski Urząd Wojewódzki poinformował ponadto w komunikacie, że w miejscowości Nowy Świętów w powiecie nyskim, w zalanym budynku odnaleziono zwłoki kobiety. O innej osobie, której śmierć mogła mieć związek z powodzią, poinformował w niedzielę burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki. Chodzi o kobietę, której ciało znaleziono w jednym z mieszkań. (PAP)

js/ jw/

Źół:PAP
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(22)

dodaj komentarz
sterl
Zamiast remontować zbiorniki retencyjne i budować nowe to postawili kanał donikąd na mierzei, a teraz jak poleciał zbiornik Topola to może zniszczyć Kozielno Otmuchów i zb Nysa..
sterl
Jak polecą zbiorniki to zaleje wszystkie miasta wzdłuż Nysy i Odry..
pozhoga
Wyobrażacie sobie Państwo jakie byłoby ujadanie lemingów, gdy to nierząd pisowy robił nadzwyczajne posiedzenia z powodu powodzi w kilku gminach?

A tutaj do propagandowego kompletu dla eurokomuchów brakuje jeszcze tylko spustu surówki z pieca i kurzawy na placu budowy czegośtam.
sterl
PIC przez osiem lat całkowicie zaniedbał ochronę przeciwpowodziową i remonty zbiorników a co dopiero budowa..
mesten
Nie ma to jak zrobić z igły widły. Nie południe Polski tylko parę małych gmin, głównie w Sudetach, więc to nie jest żadna wielka powódź. Na górzystym terenie jest taka specyfika, że woda schodzi bardzo szybno więc niewiele mozna zrobić Ale całe porównywanie do roku 97 jest śmieszne.
inwestor.pl
Czy dzięki nadzwyczajnemu posiedzeniu rządu woda opadnie?
klimaciarz
Opadnie, ale wolno. By przyspieszyć ten proces, należy uiścić podatek od opadającej wody. Na posiedzeniu rządu, określą jego wysokość.
katzpodola
Dziwi mnie jedno dlaczego tydzien wczesniej nie zaczeto opróżniać zbiorników retencyjnych. Informacje ze strony czeskiej były by nasza strona przygotowała się do dużych opadów i przyjęcia wody.
estepan
A skąd wiesz, że nie zaczęto tylko po prostu za dużo jest tej wody i nie ma gdzie jej pomieścić?
prs
danald - wskakuj w pletwy i do roboty!.. - ratuj, pomagaj.. a nie "nadzwyczajne" sciemnianie na maksa!..

ʴǷɾąԱ: Powódź w Polsce

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki