Dz

REKLAMA

Polska włączy artystów do systemu zabezpieczenia społecznego. Projekt jest w wykazie prac rządu

2025-03-17 22:13
publikacja
2025-03-17 22:13

Włączenie artystów zawodowych do systemu zabezpieczenia społecznego będzie głównym celem projektu ustawy, który opracuje resort kultury. Rozwiązania mają zapewnić artystom bieżące ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz okresy składkowe, pozwalające na minimalną emeryturę w przyszłości.

Polska włączy artystów do systemu zabezpieczenia społecznego. Projekt jest w wykazie prac rządu
Polska włączy artystów do systemu zabezpieczenia społecznego. Projekt jest w wykazie prac rządu
/󰿸鱫

Informację o projekcie ustawy o zabezpieczeniu socjalnym osób wykonujących zawód artystyczny zamieszczono w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.

W informacji wskazano, że "od wielu lat narasta problem osób wykonujących zawody artystyczne oraz pracowników sektora kultury i sektora kreatywnego, wynikający przede wszystkim z braku adekwatności formy wykonywania przez nich działalności do comiesięcznego obowiązku płatności składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne".

Odpowiedzią projektodawcy na wyzwania artystów zawodowych związane z ich funkcjonowaniem w systemie ubezpieczeń społecznych jest wprowadzenie mechanizmu gwarantującego im stałe ubezpieczenie, jeśli ich dochód nie pozwala na samodzielne pokrycie składek.

"Projekt ustawy o zabezpieczeniu socjalnym osób wykonujących zawód artystyczny odpowiada na dwie potrzeby środowiska artystów zawodowych – zapewnienie posiadania przez artystów bieżącego ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego oraz zapewnienie posiadania przez artystów wystarczającej ilości okresów składkowych, pozwalających na minimalną emeryturę w przyszłości" - zapowiedziano.

MKiDN, które odpowiada za przygotowanie projektu, wskazało, że sytuacja ekonomiczna znaczącej grupy artystów (ok.62.400 osób zawodowo wykonujących działalność artystyczną plus ok. 2.500 absolwentów uczelni artystycznych rocznie) jest trudna. Około 69 proc. z nich ma przychody poniżej średniej krajowej, natomiast około 30 proc. osiąga średnie przychody poniżej minimalnego wynagrodzenia. Jednocześnie system ubezpieczeń społecznych wymaga opłacania comiesięcznych składek, nieadekwatnych do rodzaju prowadzonej przez nich działalności. Jedynie 8,3 proc. tej grupy zawodowej pozostaje w stosunku pracy na czas nieokreślony, ponad połowa zaś (około 51 proc.) posiada przychody z umów zlecenia i o dzieło.

"W efekcie takiej struktury zawieranych umów duża część artystów nie jest w ogóle ubezpieczona i w związku z tym nie może korzystać ze świadczeń czy to publicznej służby zdrowia czy zasiłku związanego z chorobą i macierzyństwem. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) (stan na 30 września 2024 r.) w ubezpieczeniach społecznych pozostawały zgłoszone 102 osoby z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności jako twórcy lub artyści" - napisało ministerstwo powołując się na dane z opracowanego w 2024 r. badania liczebności oraz zatrudnienia i przychodów artystów, przeprowadzonego przez niezależny zespół badawczy SWPS pod kierunkiem prof. Doroty Ilczuk.

Celem projektowanej ustawy jest włączenie artystów zawodowych do systemu zabezpieczenia społecznego. Bezpośrednim wsparciem objęci zostaną artyści o najniższych dochodach. Nastąpi to przez stworzenie możliwości przyznania im uprawnienia do otrzymania dopłaty celem uzupełnienia ich składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne do poziomu składek wynikających z minimalnego wynagrodzenia za pracę. Projektowana ustawa to - jak zaznacza resort - pierwszy etap budowania systemu zabezpieczenia społecznego artystów.

Projektowana ustawa tworzy podstawowe ramy instytucjonalne. Kluczowym pojęciem projektowanej regulacji jest artysta zawodowy. Osoby wykonujące w sposób stały, profesjonalny zawód artystyczny, a także legitymujące się weryfikowalnym dorobkiem, będą mogły otrzymać status artysty zawodowego w drodze decyzji administracyjnej. W sprawie statusu artysty zawodowego orzekać ma Centrum Edukacji i Pracy Artystycznej, powstałe w wyniku przekształcenia Centrum Edukacji Artystycznej. "Decyzja wydawana będzie jednak w oparciu o opinię środowiska artystycznego, uczestniczącego w tym procesie w ramach Komisji Opiniującej. To ona oceniać będzie dorobek artystyczny wnioskodawcy" - podkreślają autorzy projektu.

Status artysty zawodowego będzie podstawą uzyskania tytułu do ubezpieczenia społecznego. Dla artystów o niższych dochodach przewidziane będą dopłaty do ich składek, realizowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Artysta zawodowy będzie mógł uzyskać prawo do dopłaty, jeśli będzie posiadał ostateczną decyzję administracyjną stwierdzającą nabycie statusu artysty zawodowego, a jego dochód osiągany w 3 poprzednich latach podatkowych nie przewyższy średniorocznie 125 proc. wynagrodzenia minimalnego w roku złożenia wniosku. Dopłata będzie uzupełniać wysokość składek ewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do wysokości składek należnych z tytułu minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego i ogłoszonego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

Planowany termin przyjęcia projektu przez rząd to drugi kwartał br. (PAP)

aszw/ ktl/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(14)

dodaj komentarz
prawnuk
Rozumiem, że artyści za to zapłacą?
Czy może tradycyjnie najubożsi w mieście?
carlito1
Artyści najczęściej zarabiający papaprane pieniądze i jeszcze im wciskać.. Kolejna grupa uprzewilejowana na koszt pracującyach.
tomitomi
dlatego uważam że ; zus to zło ! ! !
zoomek
To niech odkładają a potem sobie opłacają. Co tu kombinować? Nie muszą kupować nowej Tesli. Ja mogę kupić starą 19sto letnią Corsę a oni muszą najnowszy model mieć? To po co im się potem dokładać? Niech się uczą gospodarować środkami finansowymi.
maxykaz
Deklarujesz się jako artysta. nie płacisz składek. zatrudniasz się na 1/8 etatu i masz w kieszeni emeryturę taką jakbyś płacił pracując cały etat. To co oni wymyślają prowadzi do płacenia pod stołem
daniel_1
Albo nie Czytałeś tekstu, albo umyślnie prowokujesz.
hylobiusnews
Ciekawe, czy teraz do grupy „uprzywilejowanych” górników, rolników i mundurowych internetowe trolle będą dołączać również artystów ;)
zoomek
Co do górników czy rolników to mam zdanie odrębne.
Wytłumacz mi fenomen że dzieci rolników którym jak to mówią samo rośnie, mają niski KRUS oraz dopłaty - że one uciekają do miasta płacić wysoki ZUS? Weź mi to wytłumacz. To nielogiczne chyba - nie sądzisz?
No po prostu rozwal to argumentami ewentualnie zostań tym rolnikiem
Co do górników czy rolników to mam zdanie odrębne.
Wytłumacz mi fenomen że dzieci rolników którym jak to mówią samo rośnie, mają niski KRUS oraz dopłaty - że one uciekają do miasta płacić wysoki ZUS? Weź mi to wytłumacz. To nielogiczne chyba - nie sądzisz?
No po prostu rozwal to argumentami ewentualnie zostań tym rolnikiem i ciesz się życiem!
prawnuk odpowiada zoomek
pochodzę w połowie ze wsi.mój dziadek był kułakiem.
pracę na roli znam.
I odpowiem tak.
Nie widzę powodu by rolnik miał prawo być ubezpieczony w KRUS jeśli ma mniej niż 5 ha.
albo inaczej - by sie zapisać do KRUS - trzeba mieć minimum 10 ha pola.

Współczesne rolnictwo to powoli picie kawy /a propos samo rośnie/,
pochodzę w połowie ze wsi.mój dziadek był kułakiem.
pracę na roli znam.
I odpowiem tak.
Nie widzę powodu by rolnik miał prawo być ubezpieczony w KRUS jeśli ma mniej niż 5 ha.
albo inaczej - by sie zapisać do KRUS - trzeba mieć minimum 10 ha pola.

Współczesne rolnictwo to powoli picie kawy /a propos samo rośnie/, i obsługa on line maszyn.
By to miało sens - musisz mieć te 1000 -3000 ha do dyspozycji.

a ten polski rolnik - uwali się robotą - na tych 5ha bardziej niż ten na 5000ha.

no i nie przesadzałbym z tą migracją do miast. Do miast idą panny, popatrz na statystyki. Na wsi jest podobnie jak w Chinach - są całe regiony, gdzie znalezienie dziewczyny jest dość trudne.
coż dziadek poza tym, że był rolnikiem, był też kimś kogo nazwiesz dziś inżynierem - konstruktorem czyli projektował maszyny rolne.

wiesz w jakim kraju UE jest najwiecej maszyn w rolnictwie? W Polsce. a maszyna to głównie KOSZT. Pamiętam jak rozpisywano dziadkowe hektary na ciągnik dla sąsiada.
wiesz - ja mam prywatne auto, i kiedyś grzebiąc w komputerze sprawdziłem ile godzin ono jeżdziło. To, że mało, to wiedziałem.
To, że TAK MAŁO nie.

W firmie mamy 6 aut służbowych i 1 kierowcę na stałe. W tej flocie jest 1 auto prezesowskie - którym jezdzi TYLKO zarząd. reszta jest dostepna też dla mnie.
I najcześciej jeżdzę nim sam - bo kierowca nie jest potrzebny - kiedyś, jak byłem młody i prowadziłem bardziej negocjacyjne życie, to zamawiałem kierowcę.
O co w tym chodzi ? po co to piszę? MAJĄTEK ma pracować, a nie stać i czekać.
A gornicy - cóż byłem i w kopalni "zwykłej" i w odkrywce.
Teraz nie chce mi się przypominać w necie, ale na Śląsku kilometr pod ziemią urobek jest transportowany taśmociągami o szerokości 1,2 -1,6 metra i niewielkiej wysokości.
Odkrywka przerobi roczną pracy śląskiej kopalni w pół jednej zmiany.

Po prostu na taki model biznesu nas też nie stać. Jedno i drugie /rolnictwo i górnictwo/ kosztuje nas ok 3% PKB.
Dodajmy - wg danych GUS za 2023 /lub 2022/ kwalifikuje rolników jako JEDNOCZESNIE najbogatszych, z największymi obszarami biedy. Jak w mieście masz ten rozkład Pareto na poziomie 40/60 ; to w rolnictwie 10/90. Tych bogatych rolników naprawdę można już normalnie opodatkować - wg prostej zasady /czeskie/ 80% kosztów - od reszty płacisz normalny ZUS , NFZ i podatek. Jak sądzę 3/4 tych bogatych rolników będzie płaciło 32% podatku.
A co z tymi mikrorolnikami? Na pewno trzeba im maksymalnie utrudniać bycie KRUSowcem.
Mam w rodzinie 3 takich krusowców - jeden uprawia w Polsce ziemię z Holandii, drugi z Francji, trzecia rolniczka ze środkowych stanów USA. Oni powinni być "wyrzuceni z KRUS" .
A gornicy PGG w 2023 dostało 15 tysi na etat na miesiąc, by zmniejszyć zatrudnienie ;-)
nie dali rady ;-) "górników" przybyło /zresztą w styczniu 2025 też przybyło/; a wszyscy wiedzą, że 3/4 kopalń to typowa działalność socjalna. Płaćmy tym ludziom 75% pensji nauczyciela, bez obowiązku świadczenia pracy do 65 roku życia. Jak ktoś weżmie górnika do roboty - to płaćmy mu przez 20 lat, połowę pensji nauczyciela.
Trochę już brakuje grup społecznych, które mają sfinansować wydatki wojskowe.

A artyści. Sorki . Czysty populizm.
Sorki mój pierwszy zawód wyuczony to...... pływak.
Mogę powiedzieć, że zawodowo pływałem kilka lat.

Wg tej zasady powinienem być już z ćwierć wieku na emeryturze.

pozdrawiam

ʴǷɾąԱ: Kultura i sztuka - kina, teatry, muzea, galerie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki