Dz

REKLAMA

PKP Cargo zakończyło proces zwolnień grupowych. "Uratowaliśmy 10 tys. miejsc pracy"

2024-11-07 12:42, akt.2024-11-07 13:23
publikacja
2024-11-07 12:42
aktualizacja
2024-11-07 13:23

W ramach zwolnień grupowych w PKP Cargo odeszło 3665 osób, z czego 2515 pracownikom wypowiedziano umowy o pracę, a z innych przyczyn odeszło 1150 osób - przekazała spółka w czwartek. Początkowo zwolnienia miały objąć 4142 osoby.

PKP Cargo zakończyło proces zwolnień grupowych. "Uratowaliśmy 10 tys. miejsc pracy"
PKP Cargo zakończyło proces zwolnień grupowych. "Uratowaliśmy 10 tys. miejsc pracy"
fot. Veebass / /ܳٳٱٴdz

"31 października 2024 roku PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji zakończyła trwający od połowy 2024 roku proces zwolnień grupowych, w wyniku którego zatrudnienie zmniejszyło się o liczbę 3665 pracowników" - poinformowała spółka.

W komunikacie zaznaczono, że choć ponad 20 proc. załogi PKP Cargo, czyli prawie 2500 pracowników w czerwcu i lipcu br. nie świadczyło aktywnie pracy to "nie odnotowano spadku przewożonej masy towarowej". "Wyniki tzw. nieświadczenia pracy potwierdzały zasadność i możliwość przeprowadzenia dalej idących działań w obszarze pracowniczym" - stwierdził przewoźnik.

Przypomniano, że w kwietniu br. w PKP Cargo zatrudnionych było blisko 14 tys. pracowników, a nowy zarząd "szybko postawił diagnozę, że spółka jest przeetatyzowana". Zwolnienia grupowe zapowiedziano w złożonych na początku lipca 2024 r. zawiadomieniach do organizacji związkowych. Wskazano w nich maksymalną liczbę 4142 pracowników, którzy mieliby stracić pracę w wyniku procesu.

"Zgodnie jednakże z nieformalnymi uzgodnieniami dokonanymi między Zarządem PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji a większością związków zawodowych działających w spółce ustalono, że maksymalny limit 4142 osób będzie mógł zostać pomniejszony" - czytamy w komunikacie. Wyjaśniono, że od wstępnej liczby odejmowano pracowników, którzy w procesie przeprowadzania zwolnień m.in przechodzili na emeryturę, rentę lub sami wypowiadali umowę o pracę. "Z tych innych przyczyn doszło do rozwiązania umów o pracę z grupą 1150 pracowników" - poinformowano.

Natomiast pracę wypowiedziano 2515 osobom; oznaczało to rozwiązanie umów z zastosowaniem skróconego okresu wypowiedzenia, który co do zasady trwał do 31 października br. Stan zatrudnienia - jak wskazano - uległ zmniejszeniu o 27 proc.

Według PKP Cargo zwolnienia mają przynieść w najbliższych miesiącach "wymierne oszczędności w zakresie kosztów pracowniczych w spółce". Zapowiedziano, że zostaną one oszacowane w najbliższych tygodniach i przedstawione do wiadomości publicznej.

Dodano, że firma podpisała 17 listów intencyjnych dot. zatrudnienia byłych już pracowników w innych przedsiębiorstwach, "Porozumienia (...) udostępniły prawie 2500 miejsc pracy dla naszych pracowników" - przekazano.

W czwartek spółka informowała też o rezygnacji członka rady nadzorczej Grzegorza Lato z chwilą rozpoczęcia Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia PKP Cargo zwołanego na 21 listopada br.

25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym zdecydował o otwarciu postępowania sanacyjnego. Dzień wcześniej zarząd spółki zapowiedział przeprowadzenie zwolnień grupowych. Pierwotnie miały one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych; p.o. prezes spółki Marcin Wojewódka 18 października w rozmowie z PAP informował, że ostatecznie ma to być prawie 3800 osób.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.(PAP)

jls/ malk/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(7)

dodaj komentarz
tomitomi
... , a unia się dziwi ,dlaczego tak mało towaru przewozimy !!!
hela40
Na razie nikt odpraw nie dostał, ani jubileuszówek... Mają czas do roku na spłatę, tak wypowiadał się prezes w TV dwa dni temu... Oczywiscie, żal jest tych zwolnionych pracowników, ale Ci którzy zostali pracują niestety w ciągłym stresie za 3-5ciu lub więcej ludzi, w ciągłym stresie w obawie o przyszłość, w wielkim bałaganie i chaosie Na razie nikt odpraw nie dostał, ani jubileuszówek... Mają czas do roku na spłatę, tak wypowiadał się prezes w TV dwa dni temu... Oczywiscie, żal jest tych zwolnionych pracowników, ale Ci którzy zostali pracują niestety w ciągłym stresie za 3-5ciu lub więcej ludzi, w ciągłym stresie w obawie o przyszłość, w wielkim bałaganie i chaosie bez wytycznych, pomocy z Centrali, jak mamy w pewnych przypadkach postępować, pozostawieni jesteśmy sami sobie. Zwolniono mnóstwo osób doświadczonych, którzy nie zdążyli przekazać swoich obowiązków, a ich praca musi być zrobiona, osoby pracujące muszą się wdrażać w Ich obowiązki, a mają swoich mnóstwo. Dodam, że pacy przez dokonane zwolnienia jest dużo więcej, a płaca pozostaje na tym samym poziomie, o premiach nie wspomnę... Mało tego osobom które pracują, nie wypłacono świadczeń za tzw. gruszę, firma zrezygnowała też finansowania po swojej stronie PPK, pracownik musi sam sobie opłacać lub może zrezygnować... O tym się oczywiście nie mówi głośno, tylko o osobach zwolnionych, a o nas pracujących często ponad siły w tym bałaganie nie wspomniano ani razu i jest to bardzo przykre i krzywdzące. Sami powinniśmy się zwolnić, przejść do konkurencji i nie się to zawali wszystko, skoro mają nas gdzieś!
samsza
3665 wywalili, 2500 opalało się na plaży, a robota szła ja trzeba, no no...

"ratowane miejsca pracy" ?

raczej miejsca samej płacy, bo pracy tam nie widzę na tym przykładzie, pracują nieliczni!
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Wymiana rodziny to wszystko :) Były wybory wiec przyszly nowe rodziny i trzeba bylo zrobic troche miejsca usuwajac badz przesuwajac stare. No ale nikomu sie tam krzywda nie stala na otarcie lez na plaze w Egipcie i nową Dacie dostali! Jak wydoja PKP Intercity to za 4 lata wrocą spowrtoem do PKP Cargo jak sie poprawia, wyniki :)
vacarius
Odprawy wydane to teraz można z powrotem tych pracowników zatrudniać. A potem płakać ze państwo ma dotacje dać dla PKP Cargo. A czy kasjerka ze sklepu też dostaje 100 tyś odprawy gdy ją zalniają bo zamykają jeden sklep aby drugi otworzyć gdzie indziej i tam ją zatrudnić?
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
100 tys zł średnio odprawy dla każdego zwalnianego! Z Czego wiekszosć przeszła po prostu do innych spółek PKP z odprawa! To nie jest ratowanie miejsc pracy tylko drenowanie budzetu firmy i pogrązanie jej w dlugach które za chwile bedzie musiala regulować reszta ciezko pracujacego spoleczenstwa na śmieciówkach!
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Ratowanie miejsc pracy i firmy byloby wowczas, gdyby zostali zwolnieni zgodnie z kodeksem pracy a nie ze 100 tys zł odprawy za ktorą kupia sobie nowy samochód zeby moc dalej dojeżdzac, w te same miejsce tym razem swiadczyc po prostu prace na rzecz innej spoleki PKP!

https://www.money.pl/gospodarka/odprawa-odszkodowanie-i-
Ratowanie miejsc pracy i firmy byloby wowczas, gdyby zostali zwolnieni zgodnie z kodeksem pracy a nie ze 100 tys zł odprawy za ktorą kupia sobie nowy samochód zeby moc dalej dojeżdzac, w te same miejsce tym razem swiadczyc po prostu prace na rzecz innej spoleki PKP!

https://www.money.pl/gospodarka/odprawa-odszkodowanie-i-ekwiwalent-oto-co-dostana-zwalniani-pracownicy-pkp-cargo-7067703535778400a.html

ʴǷɾąԱ: Kłopoty PKP Cargo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki