Sędzia Sławomir Urbaniak pozew odrzucił, gdyż - jak stwierdził - nie miał on charakteru wyborczego. Jerzy Robert Nowak ani Radio Maryja nie są bowiem ani kandydatami do Parlamentu Europejskiego ani nie tworzą komitetu wyborczego. Felieton więc nie miał charakteru agitacji wyborczej. Dodatkowo uznał, że zawarte w nim informacje nie były nieprawdziwe, a część z nich stanowiło ocenę pracy parlamentarzystki.
Lidia Geringer Oedenberg, która startuje z list SLD-UP, zapowiedziała już apelację. Z kolei prawniczka Radia Maryja Krystyna Kosińska stwierdziła, że proces wyborczy miał być dla posłanki okazją do propagowania własnej osoby.
Źół:IAR