Kapitalizacja spółek notowanych na indyjskich ł岹ch przekroczyła końcem listopada 4 biliony dolarów. Był to pierwszy taki przypadek w historii, a zarazem kontynuacja trendu obserwowanego na tamtejszym rynku akcji od 8 lat. 2023 rok był jednak dla indyjskich giełd wyjątkowy pod wieloma względami.
W grudniu 2023 roku National Stock Exchange of India (NSE) z siedzibą w Mumbaju stała się siódmą największą giełdą świata, wyprzedzając parkiet w Hongkongu - wskazują dane Światowej Federacji Giełd. Oprócz niej w Indiach działa również ł岹 Bombay Stock Exchange (BSE), będąca najstarszym azjatyckim rynkiem akcji.
NIFTY 50, czyli główny indeks giełdowy dużych spółek notowanych na NSE, umocnił się w tym roku o 19,6%, zaliczając ósmy wzrostowy rok z rzędu. W jego skład wchodzi 50 spółek odpowiadających za ok. 77% kapitalizacji całej giełdy. Reprezentują one 24 sektory indyjskiej gospodarki. Dla porównania główny indeks hongkońskiej giełdy Hang Seng stracił od stycznia 15,4%.
W 2023 r. dobrze radził sobie również SENSEX, indyjski indeks reprezentujący 30 czołowych spółek notowanych na giełdzie BSE. Od stycznia zyskał on 18,9%. Obok świetnie radzących sobie indeksów indyjskie giełdy przeżywały w tym roku bum pierwszych ofert publicznych. Według raportu Ernst & Young do października na krajowe parkiety weszło 150 spółek.
Pozytywne nastroje na indyjskich rynkach papierów wartościowych są odbiciem dobrej koniunktury gospodarczej. Według danych za III kwartał 2023 roku PKB kraju wzrosło o 7,6%, przekraczając prognozy banku centralnego. Zdaniem analityków mierzona w ten sposób gospodarka państwa zakończy rok, rozrastając się o 6,7% rdr.
Indie są obecnie piątą największą gospodarką świata po USA, Chinach, Japonii i Niemczech. Jednocześnie uważane są obecnie za najszybciej rozwijający się rynek wschodzący. Sytuacja Indii wyraźnie kontrastuje z przeżywającymi trudności Chinami, a dzięki demografii państwo ma wciąż duży potencjał do wzrostu. Według ONZ Indie stały się w tym roku najludniejszym krajem na Ziemi.
Największe spółki na indyjskiej giełdzie
Największa indyjska spółka to Reliance Industries, wyceniana na 198 mld dolarów, która działa w sektorach takich jak energetyka, petrochemia, gazownictwo, telekomunikacja, tekstylia, handel detaliczny, usługi cyfrowe, media i rozrywka. Konglomerat jest setną największą firmą na świecie, a jego prezes Mukesh Ambani to najbogatszy człowiek w Indiach z majątkiem netto szacowanym na 95,6 mld dolarów.
Drugą największą indyjską spółką jest HDFC Bank z siedzibą w Bombaju - największy prywatny bank w kraju pod względem przechowywanych aktywów. Od sierpnia 2023 roku jest to również piąty największy bank na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej, szacowanej na 159 mld dolarów.
Trzecie miejsce zajmuje spółka informatyczna Tata Consultancy Services. Wyceniana na 155 mld dolarów spółka prowadzi działalność w 55 krajach świata, zapewniając klientom usługi w chmurze, rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa oraz konsulting. TCS zatrudnia na całym świecie 615 tys. pracowników.
Prognoza dla Indii od HSBC
Zdaniem analityków HSBC w 2024 rok silne i gotowe na dalsze powiększanie zysków wchodzą indyjska branża samochodowa oraz sektory takie jak handel detaliczny, nieruchomości i telekomunikacja. W nieco gorszej kondycji są natomiast producenci produktów szybkozbywalnych i chemii oraz dostawcy usług komunalnych.
W 2024 roku mieszkańcy Indii udadzą się do urn, żeby wybrać władze na kolejne 6 lat. Sondaże i niedawne wybory stanowe wskazują, że reelekcję uzyska rządząca prawicowa partia Bharatiya Janata. To oznaczałoby, że Indie utrzymają ciągłość polityki gospodarczej. Według HSBC oczekiwania na taki scenariusz mogą sprawić, że pierwsze 3-4 miesięce przyszłego roku upłyną na indyjskich ł岹ch pod znakiem byka.
