39 proc. polskich milenialsów twierdzi, że stale lub przez większość czasu odczuwa stres, wynika z badania „The 2020 Deloitte Millenials Survey”. Jednym z najważniejszych zmartwień jest sytuacja finansowa. Co ciekawe, pandemia spowodowała, że odsetek zestresowanych spadł.


Firma Deloitte po raz dziewiąty sprawdziła kondycję pokolenia Y i Z, czyli osób urodzonych pomiędzy 1983 a 1994 rokiem (Y) oraz w drugiej połowie lat 90. i po 2000 r. (pokolenie Z). W badaniu udział wzięło 18,5 tys. milenialsów z całego świata, w tym z Polski.
44 proc. milenialsów przyznaje, że stale odczuwa stres lub niepokój. W Polsce odsetek ten był nieco niższy i wynosił 39 proc. Finanse są jednym z najważniejszych czynników odpowiadających za ten wynik, zaraz po obawach o dobro najbliższych. Na troskę o pieniądze w dłuższej perspektywie czasowej wskazało 42 proc. „zestresowanych” w Polsce, a na bieżące zmartwienia finansowe 40 proc.
„Ankieta przeprowadzona przez Deloitte już w czasie pandemii pokazuje, że ta obniżyła poziom stresu respondentów o 7 pp. i 8 pp. odpowiednio dla przedstawicieli pokoleń: Z i Y” – wskazano w prezentacji firmy.
– Naszym zdaniem ta zmiana to dowód na to, jak zbawienny wpływ może mieć częstszy kontakt z rodziną i wolniejsze tempo życia. Zapewne nie bez wpływu pozostaje fakt, że w ostatnich miesiącach mniej czasu spędzaliśmy w korkach, zatłoczonych pociągach czy metrze. 17 proc. polskich badanych przyznało, że przed pandemią zdarzało im się nie pójść do pracy z powodu stresu. Podobnie odpowiedział prawie co trzeci badany na świecie – mówi John Guziak, partner, lider zespołu ds. kapitału ludzkiego w Polsce.
W badaniu zapytano także o kilka kwestii związanych z zarządzaniem finansami. 27 proc. polskich millenialsów twierdzi, że nie poradziłoby sobie z nieoczekiwanym większym wydatkiem. Na świecie odsetek ten wyniósł 31 proc. 17 proc. deklaruje, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie uregulowało rachunku lub innego stałego wydatku (na świecie – 29 proc.).
Polacy wypadli natomiast gorzej niż reszta świata w zachowaniach związanych z oszczędzaniem. Rodzimy milenials przeznacza około 1/3 swoich wydatków uznaniowych (czyli nie sztywnych, koniecznych do zaspokojenia podstawowych potrzeb) na oszczędności i inwestycje. Średnia dla wszystkich badanych w sondażu Deloitte wyniosła 40 proc.
MK