Dz

REKLAMA

Kolejna odsłona afery podsłuchowej: Kulczyk, Kwiatkowski i prywatyzacja Ciechu

2015-10-22 00:11
publikacja
2015-10-22 00:11

Nowe nagrania z podsłuchów rozmów Jana Kulczyka z osobami związanymi z Platformą Obywatelską ujawniła Telewizja Republika. W wieczornym programie zaprezentowano zapis spotkań biznesmena z byłym działaczem PO Piotrem Wawrzynowiczem, szefem NIK Krzysztofem Kwiatkowskim i byłym szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Rozmowy odbyły się w restauracjach "Amber Room" i "Sowa i Przyjaciele".

fot. / / Puls Biznesu

Spotkanie Kulczyka z Wawrzynowiczem dotyczy głównie prywatyzacji Ciechu - jednego z największych koncernów chemicznych w Polsce. Został on sprzedany spółce wchodzącej w skład grupy Kulczyk Investments. Ta prywatyzacja budziła duże emocje z powodu ceny za jaką sprzedano akcje Ciechu. Od kilku miesięcy trwa śledztwo w tej sprawie.

"Dwie niezależne forpoczty badały Włodka, czy on nie spęka przy podejmowaniu decyzji. Posłałem Stasiu Gawłowskiego, to jest sekretarz w Ministerstwie Ochrony Środowiska i Kaziu Plocke, sekretarz w Ministerstwie Rolnictwa, to jest jego kumpel. No i tam przy wódeczce gdzieś, chodzili go pytali, ale czy ten Włodek, który jest j...ny w Platformie, nie spęka, żeby Jankowi sprzedać Ciech. I powiedział, że absolutnie nie spęka, że to jest w ogóle transakcja taka jak powinna być. Nic takiego się nie dzieje" - mówi na nagraniu Wawrzynowicz. Ministrem skarbu był w tym czasie Włodzimierz Karpiński.

W rozmowie Jana Kulczyka z Piotrem Wawrzynowiczem pojawia się też osoba określana jako kierownik. Według Telewizji Republika chodzi o Donalda Tuska. Wawrzynowicz mówił: "Wiesz, ja mam kontakt z kierownikiem, on bardzo często w poniedziałek w samolocie z Gdańska, nie. To są najróżniejsze kontakty."

Podczas rozmowy z Krzysztofem Kwiatkowskim Jan Kulczyk mówi do szefa NIK: "ale tutaj trochę niepotrzebnie Donald chciał być ponad tym wszystkim i nie wyciął Kamińskiego. Przecież nie byłoby tych następnych afer." Na to Kwiatkowski: "ale ja dlatego mówię... Ja się już przyzwyczaiłem do wszystkich szaleństw. Jak pamiętam, teraz to trzy lata temu mieliśmy ten durny przepis, gdzie cię prokurator mógł ciągać za działanie na szkodę własnej spółki chociaż poszkodowanego nie było. Przecież mało mnie opozycja nie rozjechała".

Kulczyk odpowiada: "ale tam jest podobno jeszcze taki zapis, że... tam gdzie wyście to wzięli wyeliminowali z kodeksu, ale skądś nie wzięliście. Gdzieś tam coś..."

"Intencjonalnie chcieliśmy to wyeliminować, a spieprzyliśmy to przez niedopatrzenie. Bo intencja była taka, żeby ten durny przepis usunąć. Ale nie wiem, czy pamiętasz, jak ja się wtedy... dla mnie to jest takie... , poważny tytuł, pierwsza strona, atak taki, stary po prostu czasami to..., ale dlatego dobrą puentą zakończył. Świat się zmienia, zobacz, transakcja zamknięta, albo oklaski albo milczenie. A to jest jednak zmiana wartościowa" - odpowiada Krzysztof Kwiatkowski.

Z kolei Radosławowi Sikorskiemu Jan Kulczyk zwierza się ze swoich biznesowych planów: "naprawdę, weźmy przejmujmy energetykę ukraińską. Ja ci to zrobię. Radek - ja ci to zrobię. I nagle się staniemy... zamieszamy. Ja bym chciał, tak jak powiedziałeś, kupić Kohlera. Następną rzeczą, którą chciałbym kupić, to chciałbym kupić EON. Ma stare rozwiązania, stare. Dmuchnę nimi".

To kolejna odsłona tzw. afery podsłuchowej, która wybuchła w czerwcu 2014 roku, gdy w tygodniku "Wprost" opublikowano stenogramy nielegalnie nagranych rozmów polityków z kilku warszawskich restauracjach. Wśród posłuchanych byli ministrowie, biznesmeni i prezes NBP. Od tego czasu sukcesywnie publikowane są zapisy kolejnych podsłuchanych rozmów, m.in. w tygodniku "Do Rzeczy". Sprawą zajmuje się prokuratura, która wszczęła śledztwo ws. zakładania nielegalnych podsłuchów. Zarzuty postawiono m.in. biznesmenowi Markowi Falencie i trzem innym osobom, w tym kelnerom. .W czerwcu tego roku Zbigniew Stonoga opublikował na Facebooku ponad 3 tysiące zdjęć akt z postępowania w sprawie afery podsłuchowej, gdzie można było przeczytać zeznania świadków i podejrzanych. W związku z aferą doszło wówczas do rekonstrukcji rządu Ewy Kopacz. Ze stanowiska marszałka Sejmu odszedł Radosław Sikorski.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/TV Republika/kry/dyd

Źół:IAR
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(66)

dodaj komentarz
~piotr
Zawrzało w komentarzach o inwestycjach Kulczyka w Ciech i aferowych taśmach. To z pewnością woda na młyn dla niechętnych dla tego wyjątkowego człowieka. Niestety działając na wielkiej arenie jest się aż nadto widocznym a to wielu osobom przeszkadza jak nic.
~czytelnik
Lektura takiej literatury faktu pobudza wyobraźnie niektórych dziennikarzy i myślę, że w komentowaniu prześcigają się grając na swoja popularność. To niskie gdy manipuluje się faktami dla ugrania własnych, małych korzyści. Jan Kulczyk z pewnością odniósłby się do temat, nieobecni jednak nie mają racji, nawet jeśli jest to racja Lektura takiej literatury faktu pobudza wyobraźnie niektórych dziennikarzy i myślę, że w komentowaniu prześcigają się grając na swoja popularność. To niskie gdy manipuluje się faktami dla ugrania własnych, małych korzyści. Jan Kulczyk z pewnością odniósłby się do temat, nieobecni jednak nie mają racji, nawet jeśli jest to racja zza grobowej deski
~alojzy
z tego co można łatwo znaleźć w necie wynika, że nie było nikogo innego zainteresowanego ciechem, nie mówiąc już o ogromnym zadłużeniu firmy, 1.2 mld.. kasa ogromna, a mimo to KI zdecydowało się na kupno i stawia firmę na nogi. Dobrze, że tak się stało, bo pewnie inaczej ciech byłby już tylko wspomnieniem.
~julita
"Psy szczekają a karawana jedzie dalej"...znane; nawet gdy karawan dawno przejechał to zawsze znajdą się chętni tzw. dziennikarze, którzy zamiatają po swojemu. pochylcie panowie czoła nad J. Kulczykiem; chyba jednak nie wypada tak truć jadem.
~astan
A ja bym to sprzedał nawet za 1 zł. Wszyscy politycy chcą "czerpać" z państwowych przedsiębiorstw, które albo są monopolistami i z nas zdzierają, albo powolutku umierają, przy frazesach tzw. obrońców Polski i narodu o obronie naszego przemysłu. Przy okazji bonzowie związkowi mogą się pławić w luksusie i zapewniać nam rozrywkę A ja bym to sprzedał nawet za 1 zł. Wszyscy politycy chcą "czerpać" z państwowych przedsiębiorstw, które albo są monopolistami i z nas zdzierają, albo powolutku umierają, przy frazesach tzw. obrońców Polski i narodu o obronie naszego przemysłu. Przy okazji bonzowie związkowi mogą się pławić w luksusie i zapewniać nam rozrywkę w mediach, a my cały czas dopłacamy do interesu z budżetu. CIECH obecnie rozwija się i inwestuje, dając możliwość zarabiania firmom z otoczenia i zatrudnienia swoim pracownikom.
~Henri
A co jeszcze na życzenie zrobić ?...który zapis z kodeksu wyeliminować ?
PO-wska Mafia, MAFIA !!!
A pani premier kopaczowa tak ładnie uśmiechnięta POkazuje Polskę w rozwoju.
~ola
Afera podsłuchowa pokazuje jakim żerowiskiem jest polskie państwo dla polityków PO i powiązanych z nimi biznesmenami.
~windykator
Nowacka ws. Ciechu: "Przez osiem lat gniło polskie państwo. My się na to nie zgadzamy , Nie chcę już żyć w tej obrzydliwości korupcji, nie chcę żyć w kraju, w którym muszę patrzeć, jak władza nasze pieniądze bierze sobie do kieszeni "
~teeo
"Intencjonalnie chcieliśmy to wyeliminować, a spieprzyliśmy to przez niedopatrzenie"
Ś.p. Wizjoner i Gang Olsena.

ʴǷɾąԱ: Afera podsłuchowa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki