Inauguracja nowego sezonu Ligi Mistrzów to dobry moment, aby sprawdzić, jakie nagrody finansowe czekają na najlepsze kluby. Niestety, w walce o miliony euro ponownie nie weźmie udziału klub z Polski.


Faza grupowa Ligi Mistrzów sezonu 2019/20 rozpocznie się dziś o 18:55. W pierwszych dwóch meczach Inter Mediolan zagra ze Slavią Praga, zaś Olympique Lyon podejmie Zenit St. Petersburg. Rozgrywki w ośmiu grupach zakończą się 11 grudnia 2019 r. Finał turnieju, który rozegrany zostanie w Stambule, zaplanowano na 23 maja 2020 r.
Między 32 najlepszymi klubami piłkarskimi Starego Kontynentu do podziału oddanych zostanie ok. 2 miliardy euro. Wszyscy uczestnicy fazy grupowej otrzymają po 15,25 mln euro. Każdy remis w tej fazie nagradzany będzie 900 000 euro, za wygraną będzie można podnieść z boiska 2,7 mln euro.
Prawdziwie wielkie pieniądze będą do zdobycia jednak dopiero w fazie pucharowej, która rozpocznie się pod koniec lutego 2020 r. Za awans do 1/8 finału UEFA zapłaci 9,5 mln euro, za przejście do ćwierćfinału 10,5 mln euro, a za wejście do półfinału 12 mln euro. Uczestnicy wielkiego finału podzielą między siebie 34 mln euro – 19 dla zwycięzcy, 15 dla przegranego.
Przeczytaj także
Jak wynika z powyższych kwot, za sam wynik sportowy maksymalnie zarobić można 82,450 mln euro. Do tego doliczyć należy środki z tzw. puli rynkowej, której podział uzależniony jest od atrakcyjności rynku telewizyjnego, z którego pochodzi dany klub (292 mln euro do podziału) oraz pieniądze rozdzielane wg. pozycji klubów w rankingu UEFA (585 mln euro).
Do tegorocznej edycji Ligi Mistrzów nie awansowała żadna polska drużyna. Z racji niskiej pozycji Ekstraklasy w rankingu europejskich lig, do eliminacji nasz kraj wystawia tylko jednego reprezentanta. W tym roku był to Piast Gliwice, który w dwumeczu uległ białoruskiemu BATE Borysów. Aktualni mistrzowie Polski za sam udział w pierwszej rundzie eliminacji otrzymali 280 000 euro.
MZ