Dz

REKLAMA

Giganci spożywczy oszukują na plastiku? Greenwashing trwa w najlepsze

Jacek Misztal2023-11-09 06:00redaktor Dz
publikacja
2023-11-09 06:00

Wojna z plastikiem nasila się z roku na rok. Coraz to nowe regulacje mają ograniczyć jego zużycie, koszty tej walki przerzucane są na klientów, a efekty na razie są mizerne. Organizacje konsumenckie alarmują, że greenwashing trwa w najlepsze i oskarżają gigantów: Coca-Colę, Nestlé i Danone.

Giganci spożywczy oszukują na plastiku? Greenwashing trwa w najlepsze
Giganci spożywczy oszukują na plastiku? Greenwashing trwa w najlepsze
fot. Gerain0812 / /ܳٳٱٴdz

Od 1 stycznia 2025 r. w Polsce wprowadzony zostanie system kaucyjny na jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów, szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowe puszki o pojemności do 1 litra. Przepisy te dostosują krajowe regulacje do prawodawstwa unijnego. Tymczasem polska branża recyklingu alarmuje, że znajduje się na granicy bankructwa, a rynek zalewa tani plastik z Rosji.

W ostatnich dniach organizacje zajmujące się ochroną środowiska i prawami konsumentów wystąpiły przeciwko gigantom spożywczym takim jak Coca-Cola, Nestlé i Danone za stosowanie wprowadzających w błąd deklaracji „w 100% z recyklingu” i „w 100% do recyklingu”, które umieszczane są na plastikowych butelkach z wodą sprzedawanych w całej Europie – informuje .

Podjęte działania argumentuje się tym, że hasła umieszczane na plastikowych butelkach sugerują, że butelki można po prostu poddawać recyklingowi w nieskończoność. W rzeczywistości nie ma jednak czegoś takiego jak „zamknięty obieg” plastiku, i że recykling – choć mniej szkodliwy niż inne metody utylizacji odpadów – nie jest w stanie rozwiązać narastającego kryzysu zanieczyszczenia plastikiem.

Plastik zalewa świat

Plastik od wielu lat jest światowym problemem. Oczekuje się, że produkcja plastiku potroi się do 2060 roku. Co gorsze, zaledwie 9 proc. plastiku, jaki kiedykolwiek wyprodukowano, poddano recyklingowi.

Organizacja ClientEarth, wspierająca skargę BEUC (Bureau Européen des Unions de Consommateurs), wzywa firmy do rezygnacji z przekazów marketingowych, które wprowadzają w błąd. ClientEarth zachęca również gigantów branży spożywczej do odejścia od radykalnego zmniejszenia stosowania jednorazowych opakowań z plastiku – czytamy w komunikacie.

“Plastik jednorazowego użytku nie jest ani cyrkularny, czyli w kółko przetwarzalny, ani zrównoważony. Recykling nigdy nie nadąży za ilością plastiku produkowanego na naszej planecie. Firmy mogą zmienić sposób, w jaki konsumujemy, ale obecnie ich marketing – który uważamy za wprowadzający w błąd – utrudnia konsumentom dokonywanie wyborów zrównoważonych środowiskowo” - przekonuje Kamila Drzewicka, prawniczka zajmująca się odpowiedzialnym biznesem w ClientEarth.

Skarżący podkreślają, że to, czy plastikowa butelka na wodę nadaje się do recyklingu, zależy od lokalnej infrastruktury przetwarzania odpadów, a nie jej składu.

W zakresie recyklingu plastikowych butelek w UE jest jeszcze spore pole do działania. Wskaźnik ich recyklingu wynosi około 50 proc., z czego tylko 30 proc. wykorzystuje się do produkcji nowych butelek. Reszta surowca jest przeznaczana na produkty takie jak tekstylia, które generalnie nie nadają się do recyklingu. Z danych GUS wynika, że w Polsce recykling wszystkich opakowań z tworzyw sztucznych wynosił w 2020 r. nieco powyżej 30 proc.

Źół:
Jacek Misztal
Ѿٲ
redaktor Dz

Redaktor działu newsroom, absolwent ekonomii oraz przedsiębiorczości i finansów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Wśród zainteresowań można wymienić geopolitykę, rynki finansowe oraz kino. Telefon: 502 924 237

Tematy
Advertisement

dzԳٲ(12)

dodaj komentarz
zoomek
Nie bać się plastiku - piroliza i jest ok!
Nawet opony można poddać procesowi pirolizy.
I jest energia plus paliwa.
gordon-gekko
Tylko jak pchać nadal agendę i zbierać rządowe dotację? Pacjenta trzeba leczyć a nie wyleczyć.
lisiec
Mieliśmy wszystko ekologiczne. Prawie wszystkie opakowania zwrotne, produkty pakowane w papier. Skupy opakowań, makulatury dosłownie wszędzie. Trzeba było zniszczyć, zaorać, bo to nie dość, że komunistyczne było, to jeszcze takie staromodne i nieopłacalne. Wieśniackie i zaściankowe wręcz. Nie, to co zachód. No to teraz będziemy ładować Mieliśmy wszystko ekologiczne. Prawie wszystkie opakowania zwrotne, produkty pakowane w papier. Skupy opakowań, makulatury dosłownie wszędzie. Trzeba było zniszczyć, zaorać, bo to nie dość, że komunistyczne było, to jeszcze takie staromodne i nieopłacalne. Wieśniackie i zaściankowe wręcz. Nie, to co zachód. No to teraz będziemy ładować kasę w obcą technologię, żeby sprostać wymaganiom zmieniającego się zachodu. Czy my naprawdę nie jesteśmy w stanie stworzyć żadnego systemu w tym kraju, który będzie, tak po prostu, działał? I nie zostanie zniszczony przez następców? I będzie wprowadzony w realnym terminie? I zostanie w ogóle wprowadzony? Jedyne systemy, jakie u nas działają, to spuścizna po komunie albo spuścizna po ue. Naprawdę nic?
mesten
Po prostu wtedy nie było tyle plastiku i stosowali papier i szkło a napewno nie wynikało to z troski o środowisko. Teraz plastik jest taki tani, że wypiera wszystko inne.
ironp odpowiada mesten
Papier, szkło i bakelit.
gruking
Heehe zawsze po szkole chodzilem z butelkami do skupu. Po mleku 4000zl po śmietanie 2000zl. Zawsze bylo na slodycze. Tylko w piatki byl problem bo przywozili kawe i zamiast skupu sprzedawali kawe w okienku.
ironp odpowiada mesten
Poza tym z troski o środowisko, dokładnie w trosce o drzewa wycofaliśmy w latach '90 papierowe torby i zastąpiliśmy je foliowymi.
romulus6
Bo to Polska jest i tu się nie da nic zrobić. No bo po co. Tera ja i tylko ja.
langdon25
grzegorzkubik pije mleko tylko ze szklanych butelek dostarczanych mu co ranek pod drzwi - przynajmniej tak twierdzi
prawdziwynierobot
no kto by się spodziewał

ʴǷɾąԱ: Wojna z plastikiem

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki