Rodzice, którym urodziły się trojaczki, czworaczki czy np. pięcioraczki otrzymają od władz miasta po 1000 zł rocznie na każde dziecko, do ukończenia przez nie 18 lat - zakłada uchwała przyjęta we wtorek przez Radę Miasta Poznania.


Uchwała przewiduje przyznanie wsparcia finansowego dla rodziców, którym podczas jednego porodu urodziło się co najmniej troje lub więcej dzieci. Wysokość świadczenia dla wieloraczków będzie wynosić jednorazowo 1000 zł na każde z tych dzieci; będzie wypłacane raz w roku, aż do ukończenia przez nie 18 lat.
Świadczenie przysługiwać będzie rodzicom lub opiekunom wieloraczków niezależnie od sytuacji dochodowej. Muszą oni jednak mieszkać na terenie miasta Poznania i tu odprowadzać podatki.
We wtorek w głosowaniu nad uchwałą wprowadzającą nowe świadczenie brało udział 30 radnych - wszyscy poparli projekt.
Dyrektor ʴdzԲńskiego Centrum Świadczeń Grzegorz Karolczyk tłumaczył, że pojawienie się na świecie równocześnie trójki lub większej liczby dzieci jest dla rodzin znaczącym obciążeniem finansowym, które w istotny sposób wypływa na dotychczasowy poziom życia rodziny, dlatego też zasadnym jest objęcie takich rodzin szczególnym wsparciem".
Dodał, że nowe świadczenie wpisuje się także w przyjęty przez radę miasta Program ʴdzԲń PRO Rodzina. Program - jak wskazał Karolczyk - opiera się na promocji, rozwoju i ochronie rodzin wielodzietnych i uznaje za priorytetowe i strategiczne podejmowanie działań na rzecz właśnie tych rodzin. Niewątpliwie jednym z takich instrumentów będzie poznańskie świadczenie na rzecz wieloraczków" - podkreślił.
Zdaniem radnego PO Marka Sternalskiego, trojaczki nie rodzą się często, ale faktem jest, że rodziny, w których urodzą się wieloraczki mają wiele problemów zarówno logistycznych, jak i finansowych". Jego zdaniem każde miasto powinno podejmować tego typu działania, aby takim rodzinom pomóc. "To jest oczywiście symboliczna pomoc, natomiast moim zdaniem to bardzo dobra inicjatywa" - podkreślił.
Podobnie uważa radny PiS Mateusz Rozmiarek. "Dużo jest w tej chwili działań PR-owych prezydenta, działań pod publikę i inicjatyw, które mają m.in. zachęcić do głosowania na prezydenta w wyborach samorządowych. Natomiast akurat to świadczenie jest bardzo ważne" - mówił.
Przyznał, że miasto "zaniedbało trochę sferę rodzin wielodzietnych i tego nie da się ukryć". "Tego typu świadczenie dla rodzin, które urodzą np. trojaczki wydaje nam się więc zasadne, ponieważ takie rodziny mają zdecydowanie więcej wydatków" - wskazał.
Jego zdaniem miasto powinno prowadzić bardziej kompleksową politykę jeśli chodzi o rodziny wielodzietne. "Pamiętajmy o szeregu ułatwień i udogodnień, które od wielu lat działają w innych miastach, a u nas wciąż jest problem z ich wdrożeniem" - wskazał Rozmiarek.
Także Joanna Frankiewicz z ʴdzԲńskiego Ruchu Obywatelskiego podkreśliła, że w Poznaniu brakuje kompleksowej polityki prorodzinnej. Zauważyła, że świadczenie to wyróżnia tylko część rodzin wielodzietnych.
Czym się różni jednorazowe pojawienie się na świecie, w rodzinie trojaczków, od pojawienia się trojga dzieci rok po roku, co też się zdarza? Myślę, że obciążenie budżetowe dla rodziny jest takie samo jeśli nie większe; te rodziny też zasługują na wsparcie - mówiła - radna.
Małgorzata Dudzic-Biskupska z klubu radnych PO powiedziała, że jako mama trójki dzieci wie, że dzieci rodzone np. rok po roku są bardziej ekonomiczne. Pamiętajmy, że kiedy rodzi się trójka dzieci na raz, rodzic musi kupić tygodniowo trzy paczki pieluch, a nie jedną. Trójka dzieci to z reguły wcześniaki, z reguły wymagają rehabilitacji i pomocy medycznej, co jest również wyzwaniem finansowym dla rodziców - dodała.
Wiceprezydent miasta Jędrzej Solarski wyjaśniając okoliczności powstania projektu uchwały powiedział, że przed rokiem do urzędu dotarł list od rodzica trojaczków z prośbą o pomoc. Myśmy kilkukrotnie spotykali się z rodzicami trojaczków, umówiliśmy się na duży, systemowy projekt kierowany do takich rodzin. I taki projekt przygotowujemy - powiedział.(PAP)
autor: Anna Jowsa, Rafał Pogrzebny
ajw/ rpo/ pad/