660,2 mln zł brutto łącznie wyniosły wpływy abonamentowe i pozaabonamentowe, w tym: 643,2 mln zł z opłat abonamentowych, 11,9 mln zł z odsetek za zwłokę i 5,1 mln zł z kar za niezarejestrowane odbiorniki. W czwartek Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedstawiła sprawozdanie z działalności w 2024 r.


Sprawozdanie zamieszczone na swojej stronie internetowej, realizując zobowiązanie wynikające z art. 12 ust. 1 i 2 ustawy o radiofonii i telewizji, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przekazała Prezydentowi RP, Marszałkom Sejmu i Senatu RP, Prezesowi Rady Ministrów, a także przewodniczącym sejmowej oraz senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
660 mln zł z abonamentu. Jak kształtowały się opłaty i wpływy?
Jak wynika ze sprawozdania, w 2024 r. wysokość opłaty abonamentowej wynosiła: za używanie odbiornika radiofonicznego 8,70 zł za 1 miesiąc; za używanie odbiornika telewizyjnego, radiofonicznego i telewizyjnego 27,30 zł za 1 miesiąc. Według ewidencji Poczty Polskiej na 31 grudnia 2024 r. było zarejestrowanych 4 mln 742 tys. 347 abonentów, w tym abonentów instytucjonalnych 238 105. „Poczta Polska przedłożyła do KRRiT sprawozdanie z wykonania umowy, w którym wykazała, że w 2024 r. zainkasowała łącznie wpływy abonamentowe i pozaabonamentowe w kwocie 660,2 mln zł brutto, z tego: opłaty abonamentowe 643,2 mln zł; odsetki za zwłokę 11,9 mln zł; kary za niezarejestrowane odbiorniki 5,1 mln zł” - podano.
„Sprawozdawczy 2024 rok dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji był okresem intensywnych działań regulacyjnych, starania o zachowanie integralności i pluralizmu mediów w obliczu znaczących wyzwań politycznych i technologicznych. Mimo ogromnych trudności i bezprzykładnych prób wywierania presji oraz wpływania przez władzę wykonawczą na podejmowane, zgodnie z prawem, decyzje konstytucyjnego organu, Rada kontynuowała swoje działania. Ich głównym celem była ochrona interesu publicznego i utrzymanie standardów demokratycznych w polskich mediach” - wskazano.
Jak zaznaczono, do takich działań należało „przeciwdziałanie skutkom nielegalnego przejęcia mediów publicznych oraz informowanie o ich sytuacji odpowiednich instytucji państwa oraz opinii publicznej, a także instytucji międzynarodowych”.
„KRRiT wyrażała zdecydowany sprzeciw wobec działań rządu, traktując je jako zamach na niezależność nadawców publicznych. Informacje na ten temat znajdują się w rozdziale 2. Opisane tam zostały działania KRRiT zmierzające do zabezpieczenia środków abonamentowych do czasu ustalenia prawnego statusu tzw. likwidatorów oraz wyniki analiz odbioru i treści rozpowszechnianych przez media publiczne” - napisano.
Spór o niezależność KRRiT. Ataki, regulacje i polityczne naciski
W sprawozdaniu przedstawiono informacje na temat działalności mediów publicznych w 2024 r., w tym ocenę sposobu wykonywania zadań określonych na ten rok w planach programowo-finansowych i kartach powinności oraz „zagrożenia związane z brakiem stabilnego finansowania, które uniemożliwia KRRiT stosowanie przepisów ustawowych dotyczących powierzania mediom publicznych zadań misyjnych na kolejne lata”.
W rozdz. 3 KRRiT zwraca uwagę na „ataki ze strony instytucji rządowych oraz większości parlamentarnej wymierzone w niezależność organu konstytucyjnego oraz przedstawia interwencje i sprzeciw KRRiT wobec lekceważenia i pomijania w procesach legislacyjnych oraz planach związanych z wprowadzeniem nowych regulacji unijnych takich jak: Akt o wolności mediów (EMFA) i Akt o usługach cyfrowych (DSA)”.
„Wyjątkową sytuacją w 2024 r. było pominięcie roli KRRiT, jako jedynego uprawnionego regulatora właściwego w sprawach usług medialnych, w związku z wpisaniem przez Radę Ministrów do wykazu podmiotów podlegających ochronie spółek TVN i Telewizji Polsat. Zdaniem KRRiT postępowanie takie było złamaniem polskiego porządku prawnego i atakiem na niezależność nadawców” - podkreślono.
Zauważono także, że członkowie Rady i jej przewodniczący byli „bezprecedensowo atakowani przez instytucje i organy państwowe. Bezprawnie poddano analizie wniosek o postawienie Przewodniczącego KRRiT przed Trybunałem Stanu”.
Wojna na Ukrainie jednym z wyzwań dla KRRiT
Kluczowym wyzwaniem dla Rady w 2024 r. - w „sytuacji zagrożenia związanego z wojną na Ukrainie i prowadzonymi przez Rosję atakami hybrydowymi na polskie instytucje, w tym również instytucje medialne oraz dezinformacją szerzoną przez to państwo w mediach społecznościowych” - była ochrona bezpieczeństwa informacyjnego i walka z dezinformacją. „KRRiT zwraca uwagę na incydenty i wydarzenia świadczące o atakach rosyjskich na infrastrukturę techniczną oraz na fałszywe informacje, które mogą być powielane przez polskie media” - podkreślono.
Zwrócono także uwagę, że problemy wynikające z katastrofy wywołanej powodzią postawiły przed mediami nowe wyzwania. „Odpowiedzialność za zachowanie spokoju i współpraca ze służbami ratowniczymi wymagały także odpowiedniej polityki informacyjnej władz. Niestety KRRiT zauważyła, że nie wszystkie media były traktowane w równy sposób w dostępie do informacji publicznej” - wskazano w dokumencie.
„KRRiT dostrzega zagrożenia, które mogą nastąpić w wyniku koncentracji kapitału w mediach oraz wywierania nacisku na wydawców przez właścicieli mediów. Rażącym przykładem takiego zjawiska jest akcja wycofywania reklam z TV Republika oraz telewizji wPolsce24” - dodano.
Wdrożenie DSA niezbędne dla podniesienia skuteczności działań KRRiT
W rozdz. 4 Rada zwraca uwagę na zagrożenia dla rozwoju dzieci i młodzieży w związku z ich aktywnością w mediach cyfrowych. „Pilne wdrożenie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) jest niezbędne dla podniesienia skuteczności działań KRRiT w tym obszarze. Podmioty odpowiedzialne za sposób funkcjonowania cyfrowych usług medialnych – rząd i organy regulacyjne - powinny w tej kwestii nawiązać ścisłą współpracę” - zaznaczono.
W rozdz. 5 KRRiT omawia organizację badań mediów oraz sposób ich wykonania jako istotne wskazując informacje związane z „radykalnymi zmianami w finansowaniu Krajowego Instytutu Mediów w 2025 r.”.
W sprawozdaniu przedstawiono też informacje na temat aktualnej sytuacji naziemnej telewizji i radiofonii cyfrowej oraz na temat nowych koncesji na rozpowszechnianie programów w standardzie DVBT-2 oraz DAB+. „Wobec ewentualnych planów rozwoju DAB+ Krajowa Rada prezentuje negatywne stanowisko. Wprowadzenie konwersji analogowo-cyfrowej do czasu zakończenia wojny na Ukrainie nie jest zasadne” - napisano.
Poruszono także m.in. kwestie zagrożeń dotyczących dzieci i młodzieży, które wiążą się ze sposobem korzystania przez małoletnich z mediów. „KRRiT uznaje obecny poziom ochrony dzieci i młodzieży za niewystarczający. Poprawa tego stanu może nastąpić w wyniku powierzenia KRRiT kompetencji wynikających z wdrożenia Aktu o usługach cyfrowych (DSA). Przepisy DSA umożliwiają stosowanie odpowiednich instrumentów pozwalających na identyfikację podmiotów odpowiedzialnych za dostarczanie treści szkodliwych dla odbiorców małoletnich na platformach cyfrowych” - wskazano.
W rozdz. 10 Rada porusza zagadnienia związane z rozpowszechnianiem reklamy oraz sponsoringu, odnosząc się m.in do kwestii: przestrzegania czasu emisji reklam przez nadawców, zasad prezentacji sponsora, nadużywania pojęcia autopromocji, reklam tzw. niezdrowej żywności przy audycjach dla dzieci czy dyskusji nad normami w zakresie emisji reklamy piwa.
Spór wokół KRRiT. Międzynarodowe działania i postępowanie przed Trybunałem Stanu
Jak zaznaczono, w ramach upowszechniania edukacji medialnej Rada prowadzi politykę informacyjną na temat swojej działalności jako organu regulacyjnego i wspiera środowiska naukowe w ich badaniach dotyczących zjawisk zachodzących w świecie mediów. Zaprezentowano też działania przewodniczącego KRRiT i Krajowej Rady w organizacjach branżowych takich jak ERGA i EPRA, w pracach Komisji Europejskiej i Rady Europy, a także bilateralne kontakty z innymi regulatorami w krajach członkowskich.
KRRiT przedstawiła też Informację o podstawowych problemach radiofonii i telewizji w 2024 r. - dokument zawiera analizę wybranych zjawisk i procesów zachodzących na rynku mediów audiowizualnych.
W maju 2024 r. grupa 185 posłów złożyła wstępny wniosek o postawienie przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Wnioskodawcy zarzucają mu naruszenia w trzech różnych segmentach: blokowania ok. 300 mln zł z abonamentu dla publicznego radia i telewizji, blokowania koncesji dla nadawców prywatnych (TVN, TVN 24, Radia TOK FM, Radia ZET), a także niewykonywania badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce. Od listopada ub.r. wstępnym wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego zajmuje się sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej.
Członkowie KRRiT mogą zostać postawieni przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji lub ustawy w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania. (PAP)
akn/ miś/ mhr/