Miejsce Intela w indeksie Dow Jones Industrial Average zajmie Nvidia. Mimo drugiej największej kapitalizacji rynkowej na świecie akcje Nvidii będą miały mniejszy wpływ na notowania indeksu niż prawie 20 razy mniej wartego Goldman Sachsa. To wszystko przez sposób ważenia akcji spółek wchodzących w jego skład.


Nvidia z dniem 8 listopada zastąpi Intel w składzie 30 uczestników indeksu Dow Jones Industrial Average - poinformował - S&P Dow Jones Indices w komunikacie. Dodatkowo Sherwin-Williams wymieni w składzie indeksu spółkę Dow, która miała najmniejszą kapitalizację spośród wszystkich uczestników DJIA. 1
Dow Jones został opublikowany po raz pierwszy 26 maja 1896 roku. Jest drugim najstarszym działającym indeksem akcji w Stanach Zjednoczonych po Dow Jones Transportation Average. Na początku składał się z akcji 12 spółek. Od 1928 r. to już 30 największych amerykańskich przedsiębiorstw. 4 listopada 1972 roku indeks Dow Jones osiągnął po raz pierwszy poziom 1000 punktów. W tym roku 18 października indeks wspiął się na 43,325.09 pkt, co jest jego nowym historycznym szczytem.


Co ciekawe DJI jest ważony ceną poszczególnych akcji, a nie całkowitą wartością rynkową. Oznacza to, że akcje o wyższych cenach wywierają większy wpływ na ogólną wartość indeksu. Dlatego, mimo że indeksie znajdzie się Nvidia, której kapitalizacja przekracza 3,3 biliona dolarów i jest w nim np. Apple o wartości 3,36 biliona, to przy cenach ich akcji (odpowiednio około 135 dolarów za akcję i 223 dolary za akcję), mają one mniejszy wpływ na indeks niż np. wyceniany na 170 mld dolarów Goldman Sachs, którego cena akcji to około 519 dolarów. Najdroższe w DJI są obecnie akcje Unitedhealth Group (567 dolarów za sztukę).
W tym roku Nvidia zyskała na wartości ponad 170 proc., a akcje Intela potaniały o ponad połowę. Ostatnia zmiana w liście uczestników Dow Jones miała miejsce w lutym 2024 roku, kiedy dołączył do niej Amazon w miejsce Walgreens Boots.
Nvidia znalazła się w lepszej pozycji do dołączenia do indeksu w maju, kiedy firma ogłosiła podział akcji w stosunku 10 do 1. Nie wpływając w żaden sposób na jej kapitalizację rynkową, posunięcie to obniżyło cenę każdej akcji o 90 proc., co pozwoliło firmie stać się częścią indeksu Dow bez zbyt dużej wagi.
MKu