Raporty roczne spółek z WIG20 przekazane, a dywidendowe rekomendacje większości zarządów już ogłoszone. Cześć spółek za chwilę zrobi przelewy jak Pekao, tegorocznych lider (póki co) w transferowaniu zysków do akcjonariuszy pod względem nominalnych kwot. Miliardy z dywidend płyną szerokim strumieniem, bo i zyski były rekordowe, zwłaszcza sektora bankowego.
Pekao pokazał aż 6,57 mld ł zysku. Najwięcej w historii zaraportowały także PKO BP (5,5 mld ł), Santander (4,8 mld ł) i Alior (2 mld ł). Dołączyły inne spółki jak Kruk (1 mld ł zysku), Budimex (738 mln ł) czy PZU (5,77 mld ł).
Za rekordowymi wynikami posły największe w historii dywidendy. Pekao 10 maja przeleje akcjonariuszom 19,20 ł na akcję (brutto), czyli w sumie 5,04 mld ł. Santander prawo do 44,63 ł na akcję ustali 16 maja, a do inwestorów 23 maja powędruje w sumie 4,56 mld ł dywidendy. Blisko 580 mln ł, czyli 4,42 ł na akcję w dniu 24 maja wypłaci pierwszy raz w historii Alior. Najwięcej w historii akcjonariuszom przeleje także Kruk, Budimex i LPP.
Czekamy na to, co zrobi PKO, bo zarząd zasugerował 3,2 mld ł dywidendy, ale jest jeszcze kwota niepodzielonego zysku z lat ubiegłych, czyli 10,8 mld ł. Inne banki już w tym roku korzystały z części zatrzymanych zysków, więc transfer z PKO nie byłby nadzwyczajny. Na ostatniej konferencji prasowej padały nawet słowa o "utylizacji nadwyżki kapitałowej".
Ponadto przypomnijmy, że w tym roku PKO wypłacił już zaliczkę na poczet dywidendy w kwocie 1,6 mld ł. Wszystko razem może składać się na największą w historii dywidendę wypłaconą w jednym roku przez polską spółkę notowaną na GPW.
Do tej pory najwięcej w historii wypłacił Orlen, który w 2023 r. za zysk z 2022 r. przelał akcjonariuszom 6,4 mld ł. Tegoroczne wypłaty sprawią, że zestawienie największych nominalnych dywidend w historii ulegnie solidnemu przetasowaniu. Do czołowej 10. już dołączyły Santander i Pekao oraz jeszcze raz Orlen, który ma wypłacić w tym roku 4,18 mld ł dywidendy.
Ponadto do tego zestawiania łapie się jeszcze ING z mWIG40, który już wypłacił akcjonariuszom 4,33 mld ł. Wszystko może się zmienić kiedy poznamy ostateczną kwotę dywidendy od PKO oraz PZU. Ubezpieczeniowy gigant zarobił dla akcjonariuszy w 2023 r. najwięcej w historii, a jego polityka dywidendowa zakłada wypłatę nawet 100 proc. zysku, nie mówiąc o potencjale z zatrzymanych zysków z lat ubiegłych.
Na sumy tej wielkości nie ma co liczyć od innych spółek z WIG20, które jeszcze nie określiły się co do podziału zysku za 2023 r., a od których wypłat mniej lub bardziej można się spodziewać. Mowa tu przede wszystkim o JSW i Cyfrowym Polsacie. Określił się już zarząd KGHM. Miedziowy gigant, mimo że zaliczył księgową stratę przez spory odpis, zarekomendował 300 mln ł dywidendy, czyli 1,5 ł na akcję.
Na dywidendę mocno liczą inwestujący w JSW. Po wielu latach posuchy oraz zawodzie, jakim był brak wypłaty w ubiegłym roku za rekordowy zysk w 2022 r., inwestorzy chcą po raz pierwszy od 2019 r. otrzymać wypłatę od spółki. Póki co, rekomendacji zarządu nie ma, a do rozwiązania jest także kwestia żądań podwyżki przez pracowników.
Zawód w ubiegłym roku sprawił Cyfrowy Polsat, który rok termu nie wypłacił dywidendy, po tym jak dzielił się zyskiem przez cztery wcześniejsze lata z rzędu. W 2023 r. zysk netto zaliczył jednak gigantyczne obsunięcie o 69% rdr. do niespełna 279 mln ł, co karze raczej myśleć o symbolicznej wypłacie, jeśli już. Nie ma jeszcze planów, co do dywidendy na ten rok.
Gdyby wspomniane trzy (PZU, JSW, Cyfrowy) przedsiębiorstwa zdecydowały się dzielić zyskiem z akcjonariuszami, liczba spółek z WIG20 wypłacająca dywidendę sięgnęłaby 15 firm. Na ten moment wypłaty ogłosiło 12 spółek, czyli o jedną więcej niż w roku ubiegłym, kiedy wypłacono 15 mld ł. W tym roku ogłoszono już dywidendy, których łączna suma przekracza 19,91 mld ł.
To już teraz historyczny rekord, patrząc na dotychczasowe wypłaty spółek z WIG20. Do tej pory najwięcej wypłacono za 2010 r. (wypłata w 2012 r.), kiedy suma dywidend wyniosła 18,83 mld ł. Rok później było to niewiele mniej, bo 18,2 mld ł. Prawdziwe dywidendowe załamanie dotyczyło wypłat za 2019 r. Decyzje na temat podziału zysku przypadły na pełny niepewności rok 2020 naznaczony pandemią COVID-19.
Granica 20 mld ł zostanie z pewnością przekroczona, bo podliczone wypłaty nie uwzględniają dywidendy od PKO, która jak wskazano, może wynieść nawet kilka miliardów łotych. Z drugiej strony zapewne nie będzie dywidendy od Allegro, Dino, Pepco oraz PGE i mBanku. Pierwsze trzy spółki jeszcze nigdy nie jej wypłaciły, a dwie kolejne nie robią tego już od odpowiednio 8 i 6 lat.
Z płacących CD Projekt przeleje 100 mln ł, KGHM 300 mln ł, dalej Kruk 348 mln ł, Kęty 539 mln ł i Alior 577 mln ł. Poniżej 1 miliarda łotych wypłacą jeszcze Orange (630 mln ł) i Budimex (911 mln ł). LPP przekaże akcjonariuszom 1,13 mld ł. PKO wypłaciło w lutym 1,6 mld ł. Pozostałe ogłoszone kwoty od Orlenu, Santandera i Pekao to już wielomiliardowe wypłaty, zaliczające się do największych w historii GPW.
Dywidendowe menu serwowane przez spółki z WIG20 jest w tym roku wyjątkowo obfite, zwłaszcza że wypłaty są przygotowywane nie tylko z zysków za 2023 r., ale przynajmniej w kilku przypadkach z zatrzymanych zysków z lat ubiegłych. Trendy dotyczące skumulowanych dywidend spółek z WIG20 oraz mWIG40 i sWIG80 można śledzić za pomocą przygotowywanych przez GPW Benchmark indeksów WIG20dvp, mWIG40dvp u sWIG80dvp. Przy okazji warto zajrzeć do artykułu "Inwestowanie dywidendowe. Poradnik dla początkujących", aby zapoznać się z najważniejszymi kwestiami ważnymi dla inwestorów.
Michał Kubicki