Chińskie serwisy internetowe jak Shein i Temu są obecnie nie tylko branżowym fenomenem, ale i zagrożeniem nie tylko dla producentów odzieży. Oferują również dodatki, produkty kosmetyczne, zabawki czy artykuły wyposażenia wnętrz.
Przyciągają niskie ceny
Tego rodzaju oferta, głównie z powodu niskich cen oraz nieustannie wprowadzanych nowości, cieszy się dużym zainteresowaniem konsumentów na całym świecie. Dwie trzecie młodych kobiet i czterech na dziesięciu młodych mężczyzn w wieku 18–34 lata nabyło już takie produkty.
W Europie średnio 7 proc. konsumentów, kupując odzież, korzysta głównie z oferty tzw. szybkiej mody. W Polsce wynik ten wynosi 5 proc. Najwięcej takich odbiorców jest w USA i na Węgrzech (po 12 proc.) – wynika z badania firmy Boston Consulting Group, która przeprowadziła je na 10 tys. konsumentów z dziesięciu państw.
Okazuje się, że Shein zwiększył globalną sprzedaż e-commerce pięciokrotnie od 2020 roku i obecnie trzykrotnie przewyższa największego masowego detalistę.
Wspierane przez Chiny
Chińskie serwisy mogą oferować swoje produkty po tak niskich cenach, gdyż władze ich kraju stosują dotacje zarówno do produkcji, jak i do transportu na rynki europejskie oraz rynek amerykański. Poza tym, większość zamówień nie jest opodatkowana. Do tego platformy te nie liczą się z europejskimi regulacjami dotyczącymi m.in. prawa konsumenckiego.
To spowodowało, że Ministerstwo Rozwoju i Technologii wystosowało do Shein list z wieloma zastrzeżeniami co do jego funkcjonowania w naszym kraju.
– Polska jest otwarta na współpracę z dostawcami usług e-commerce z całego świata. Oczekujemy jednak, że wszyscy dostawcy oferujący usługi polskim konsumentom będą w pełni przestrzegać prawa. Przeprowadzona przez ministerstwo analiza modelu operacyjnego ujawniła szeroki zakres potencjalnych naruszeń, dlatego oczekujemy, że model operacyjny będzie zgodny z prawem obowiązującym w Polsce. – napisał Jacek Tomczak, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.
Będzie polski oddział Shein?
Przedstawiciel ministerstwa oczekuje również utworzenia polskiego przedstawicielstwa firmy, które oprócz zapewnienia klientom właściwej obsługi prawnej i technicznej będzie instytucją, z którą będą mogły kontaktować się polskie organy regulacyjne i ustawodawcze.
Według „Rzeczpospolitej” nieoficjalnie mówi się, że Shein prowadzi
rekrutacje, prawdopodobnie w związku z planem uruchomienia polskiego
biura.