Dz

Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Krach i po krachu? Odbicie na giełdzie w Tokio i azjatyckich rynkach

Po kryzysowym poniedziałku i krachu na japońskiej giełdzie nastał nowy dzień i odbicie azjatyckich akcji. Zamiast o rajdzie i powrocie do wzrostów mówi się raczej o zdrowej korekcie po niezdrowej wyprzedaży, a obawy inwestorów, które do niej doprowadziły, pozostają żywe.

fot. Noriko Hayashi / Bloomberg

W trakcie wtorkowej sesji japońskie akcje notowały największe śróddzienne wzrosty od 2008 roku. Szeroki indeks giełdy w Tokio - Topix - skończył dzień zyskując 9,30%. Nikkei225 zamknął wtorkową sesję odbiciem o 10,23%.

reklama

Akcjom eksporterów takich jak firmy technologiczne i branża automotive w odbiciu pomogło osłabienie jena względem dolara, które sięgnęło w poniedziałek 1% - donosił Bloomberg. Indeks japońskich banków zyskiwał w trakcie sesji nawet 7%, po spadku o 17% na poprzedniej sesji. Do zamknięcia parkietu przetrwała jednak tylko połowa odbicia.

Zyskiwała również rentowność 10-letnich japońskich obligacji - w trakcie sesji o ponad 18 punktów bazowych, a na jej zakończeniu 14.

Nikkei225 - wykres miesięczny (Dz)

Oprócz odbicia na giełdzie w Tokio oddech po wyprzedaży łapały również pozostałe azjatyckie parkiety, w tym najmocniej przecenione w poniedziałek u boku Japonii - południowokoreański KOSPI (+4,16%) oraz tajwański TAIEX (+3,38%).

Przypomnijmy, że w poniedziałek 5 sierpnia japoński indeks giełdowy Nikkei225 spadł o ponad 12% i zanotował jedną z najgorszych spadkowych serii w swojej historii. Duże straty notowały również europejskie giełdy (na warszawskim parkiecie dzień na minusie zakończyły niemal wszystkie akcje) oraz Stany Zjednoczone, gdzie S&P500 stracił równe 3%. Wyprzedaż nie ominęła także szczególnie ryzykownych aktywów, czyli kryptowalut - bitcoin i ethereum straciły w poniedziałek ponad 20%.

Komentarze po krachu i odbiciu

"Nie obserwujemy obecnie jako takiego rajdu aktywów risk-on, tylko zdrową korektę po niezdrowej wyprzedaży wywołanej przez inwestorów szukających wyjścia przez wąskie drzwi" - komentował Matt Simpson, starszy strateg rynkowy w City Index, cytowany przez agencję Bloomberga.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
ł
Okres
ę

"Na rynku zachodzi zasadnicza zmiana, ale nie jest to niczym niezwykłym. Nie uważamy, żeby historia wzrostów została przerwana, ale narracja zdecydowanie ewoluuje, czemu prawdopodobnie będzie towarzyszyć ciągła zmienność i dość agresywna rotacja sektorów, którą obserwujemy" - mówił w rozmowie z CNBC Bruce Kirk, główny strateg ds. akcji w japońskim oddziale Goldman Sachs.

"W zasadzie dla japońskiej gospodarki nie zmieniło się nic istotnego. To właśnie zwijanie się handlu carry trade napędza dużą dynamikę wyprzedaży" - argumentował Ray Sharma-Ong, szef rozwiązań inwestycyjnych w Abrdn, cytowany przez "Financial Times".

Na carry trader, polegający na pożyczaniu pieniędzy w tracącej na wartości japońskiej walucie i inwestowaniu go na innych rynkach w innej walucie, zwracał w swoim rynkowym komentarzu uwagę także dr. Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista XTB.

"Rosnąca różnica stóp procentowych zachęcała globalny kapitał do gry przeciwko jenowi, a japoński kapitał do poszukiwania stóp zwrotu poza granicą. Teraz, gdy zachodnie banki zaczynają obniżać stopy procentowe (zapewne już spóźnione) w kontekście spowolnienia gospodarczego, Japończycy zaczęli je podnosić, tłumacząc ostatnią decyzję… podwyżką płacy minimalnej. Widać już zatem jak na dłoni, że te potężnie rozwarte nożyce domykają się jednocześnie z dwóch stron, a inwestorzy budzą się w przeświadczeniu, że lata sztucznego stymulowania rynku w Japonii mogły się skończyć. Efekt to kilkunastoprocentowa dziś przecena Nikkei225 (i nawet 30% od szczytu) oraz gigantyczne umocnienie jena, które… paradoksalnie może wkrótce skłonić japoński bank centralny do przemyślenia swojej decyzji" - skomentował poniedziałkowy krach dr. Przemysław Kwiecień.

Michał Misiura

Źół: Dz
ǷɾąԱ
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty