PKP Cargo i Stadler Polska podpisały list intencyjny ws. zatrudnienia zwalnianych pracowników przewoźnika ma on objąć ok. 50 osób i realizowany będzie w najbliższych tygodniach - przekazała spółka w piątkowym komunikacie.


"Współpraca w obszarze zatrudniania pracowników PKP CARGO umożliwia ich uczestnictwo w procesach rekrutacyjnych organizowanych przez Stadler Polska na stanowiska: manewrowy, ustawiacz, elektryk, monter oraz stanowiska administracyjne" - czytamy w komunikacie. Dodano, że program obejmie ok. 50 pracowników PKP Cargo i będzie realizowany w najbliższych tygodniach w "grupach zawodowych, w których Stadler Polska aktywnie poszukuje pracowników".
Jak wskazano, jest to 13 taki list, tym samym w ramach tych porozumień - jak przekazano - spółka zorganizowała ponad 2 tys. miejsc pracy. "Lider technologii pojazdów szynowych jakim jest Stadler i jego ponad 85-letnia historia to ogrom innowacyjnej wiedzy i szansa zdobycia unikatowego doświadczenia dla naszych pracowników" - ocenił p.o. prezes PKP Cargo dr Marcin Wojewódka.
Natomiast dyrektor HR i administracji Stadler Polska Anna Mateusiak stwierdziła, że "korzyści będą obopólne – Stadler Polska zyska doświadczonych pracowników, a osoby zatrudnione będą mogły wykorzystać u nas swoje kompetencje i kontynuować rozwój zawodowy w firmie z branży".
Stadler to producent pojazdów szynowych (w tym m.in. pociągów dużej prędkości, intercity, regionalnych, podmiejskich, metra i tramwajów). W Polsce firma zatrudnia ok. 1300 pracowników.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.(PAP)
jls/ drag/