Dz

REKLAMA
WALLSTREET 2025

Nastolatka chce 200 tys. zł zadośćuczynienia od Skarbu Państwa. "Za powikłania po szczepieniu przeciw COVID-19"

2024-12-13 17:36
publikacja
2024-12-13 17:36

W Sądzie Okręgowym w Kaliszu ruszył w piątek proces cywilny o zadośćuczynienie za powikłania po szczepieniu przeciw COVID-19. Dziewiętnastolatka, mieszkanka powiatu ostrzeszowskiego domaga się od Skarbu Państwa 201 tys. zł.

Nastolatka chce 200 tys. zł zadośćuczynienia od Skarbu Państwa. "Za powikłania po szczepieniu przeciw COVID-19"
Nastolatka chce 200 tys. zł zadośćuczynienia od Skarbu Państwa. "Za powikłania po szczepieniu przeciw COVID-19"
fot. MikeDotta / /ܳٳٱٴdz

Pozwanym w sprawie jest Skarb Państwa – Minister Zdrowia, reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej.

Sędzia SO Arleta Konieczna, na wniosek obrońcy powódki, podjęła decyzję o prowadzeniu sprawy za zamkniętymi drzwiami, ale - jak podkreśliła – ze względu na szacunek do opinii publicznej i wagi społecznej sprawy przed rozpoczęciem przesłuchań i opuszczeniem sali przez dziennikarzy wyjaśniła okoliczności sporu i stanowisko stron.

Sędzia podkreśliła, że sprawa jest trudna merytorycznie, wymagająca wiedzy specjalistycznej z dziedziny prawa i medycyny oraz ma wielowątkowy charakter.

Roszczenie powódki oparte jest na podstawie artykułu Kodeksu cywilnego, który mówi: "Jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne wskazują, że wymagają tego względy słuszności".

Powódka wniosła o zadośćuczynienie w wysokości 201 tys. zł wraz z odsetkami i kosztami sądowymi za doznaną krzywdę.

Zdaniem 19-latki tuż po szczepieniu zaistniały u niej powikłania natury neurologicznej - znaczne, o dużym nasileniu, wpływające na życie i funkcjonowanie.

„W tej chwili jest dorosła, ale boryka się z tymi problemami, twierdząc, że jest to wprost powikłanie poszczepienne. Zostało ono zgłoszone jako niepożądany odczyn poszczepienny w trybie właściwych przepisów i uznane przez organy nadzorcze. To uznanie powoduje jednak tylko tyle, że zostało uznane do statystyki, a z problemem boryka się powódka, pozostawiona sama sobie” – stwierdziła sędzia.

W odpowiedzi na pozew Skarb Państwa, który - jak przypomniała przewodnicząca - uczestniczył we wprowadzeniu Narodowego Programu Szczepień - wniósł o oddalenie powództwa w całości i zakwestionował swoją odpowiedzialność co do jej wysokości oraz wskazany rodzaj uszczerbku na zdrowiu. W odpowiedzi na pozew wskazał na inne podmioty, których odpowiedzialność należy rozważyć np. producenta, placówkę medyczną lub osobę podającą preparat.

Według SP szczepionki na COVID-19 były świadczeniem całkowicie dobrowolnym i nie istniał żaden mechanizm prawny przymusowego, obowiązkowego szczepienia. „Narodowy Program Szczepień został przyjęty uchwałą Rady Ministrów, która to uchwała nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa, ma jedynie charakter wewnętrzny i obowiązuje jednostki organizacyjne podległe Radzie Ministrów” – zacytowała sędzia odpowiedź pozwanego.

Zdaniem sędzi sprawa jest trudna. "Tutaj na ten moment nie ma rzeczy oczywistych. Dysponuję sporą wiedzą, ale nie wiem, na ile wystarczającą, żeby zadowolić opinię publiczną, żeby ten proces poprowadzić prawidłowo, zgodnie z wymogami i sprawiedliwie. Trzeba przez to przebrnąć” – powiedziała sędzia Konieczna. Dla przykładu wskazała, że np. charakterystyka produktu leczniczego firmy Pfizer liczy 730 stron A4 wiedzy wysokospecjalistycznej. "Próbowałam przez to przebrnąć. Jest to trudne" - oświadczyła.

Młodej kobiecie towarzyszyli w sądzie rodzice oraz jej siostra bliźniaczka. Jak powiedzieli w rozmowie z PAP, wszyscy przyjęli szczepionki. „Jedna z naszych córek okazała się słabsza. Następnego dnia od rana bardzo źle się czuła, po wstaniu z łóżka straciła przytomność i upadła na podłogę. Od tego momentu jej życie zmieniło się. Nie funkcjonuje normalnie, jest przygaszona, smutna, wylękniona i samotna, ponieważ unika towarzystwa. Zamiast kontaktów z rówieśnikami ciągle jeździmy po lekarzach, szukając dla niej pomocy” – powiedziała matka dziewczyny.

Ojciec dodał, że córka przyjmuje codziennie silne tabletki, które utrudniają jej normalne funkcjonowanie. Wcześniej rozwijała się normalnie, nie chorowała. Rodzice od razu mieli nabrać podejrzeń, że problemy zdrowotne ich dziecka mają związek ze szczepieniem.

Z prośbą o pomoc udali się do kancelarii adwokackiej we Wrocławiu. „Tam usłyszeliśmy, że na proces przysługiwał nam tylko rok czasu od zdarzenia, że nic nie da się już w tej sprawie zrobić” - powiedzieli.

Nie zrezygnowali, szukali dalej. W końcu trafili na adwokata, który miał im powiedzieć, że „nie zna wyniku sprawy ale trzeba próbować i walczyć o dziecko” - powiedzieli.

Jak poinformował PAP sędzia Marek Urbaniak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu, rozprawa została odroczona bez terminu w celu powołania biegłych. "Ich zadaniem będzie określenia związku przyczynowo skutkowego między schorzeniami powódki a szczepieniem" - przekazał. (PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

bak/ aba/ amac/

Źół:PAP
Tematy
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!
Z kartą Simplicity od CitiBanku możesz zgarnąć odkurzacz Xiaomi Robot Vacuum S20!

dzԳٲ(46)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
Mówili ludzie? Przestrzegali? W Polsce i tak jest nieźle bo u nas ok 40% obywateli się nie zaszczepiła. Jesteśmy mądrzejsi od Portugalczyków czy Francuzów. COVID to był test na inteligencję.
lebski_gosc
Brawo dziewczyno!
Masz mój szacunek.
vacarius
A Po co w ogóle 16 latka się szczepiła gdy covid zabijał tylko osoby starsze? Chciala jechać gdzieś na wakacje? A gdzie pojechala? A czy tamten kraj też by jej nie wpóścil bez szczepionki na wakacje? To niech tamten kraj pozwie a nie Polskę!
jarekzbyszek
Najlepiej się zarabia kasę od Skarbu Państwa. A powód zawsze się znajdzie. To już nawet pisowcy odkryli.
ebm242
Może ma depresję i szuka winy w szczepionce. Każda szczepionka, czy lek mogą wywołać skutki uboczne. Jak ktoś nie chce z nich korzystać to pozostaje mu chorować a ostatecznie umrzeć.
trollmaster2
uwaga, znam już skład zespołu "biegłych": Grzesiowski, Horban, Szumowski, Niedzielski a rzecznikiem prasowym będzie Wiech.
polonu
na pewno nie sąd jedynie ulica może ich rozliczyć po swojemu.
pilsener
Zyski poszły dla karteli a koszty obciążą społeczeństwo - a więc jak zawsze klasyka kapitalizmu, prywatyzacja zysków, nacjonalizacja strat.
adam.1983
"Narodowy Program Szczepień został przyjęty uchwałą Rady Ministrów, która to uchwała nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa"

W tamtym czasie jakoś rozporządzenia miały moc prawna, ludzie dostawali mandaty za brak maseczek czy inne nie stosowanie się do zakazów, a na szczepienie był kładziony duży nacisk
"Narodowy Program Szczepień został przyjęty uchwałą Rady Ministrów, która to uchwała nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa"

W tamtym czasie jakoś rozporządzenia miały moc prawna, ludzie dostawali mandaty za brak maseczek czy inne nie stosowanie się do zakazów, a na szczepienie był kładziony duży nacisk i były ograniczenia dla nieszczepionych więc dobrowolność jest tu watpliwa zwłaszcza jak taka osoba pracowała np w branży medycznej.
A teraz nagle okazuje się że rozporządzenia jednak nie mają mocy prawnej.
trollmaster2
"My tylko wykonywaliśmy rozkazy."

ʴǷɾąԱ: Narodowy Program Szczepień przeciw wirusowi SARS-CoV-2

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki