Dz

REKLAMA

Leszczyna: W Polce nie będzie obowiązkowego "rejestru ciąż"

2024-08-13 14:54, akt.2024-08-13 16:49
publikacja
2024-08-13 14:54
aktualizacja
2024-08-13 16:49

W Polsce nie będzie obowiązkowego "rejestru ciąż" - powiedział we wtorek premier Donald Tusk na konferencji po posiedzeniu rządu. Dodał, że o podjęciu "decyzji ostatecznej" w tej sprawie poinformowała rząd minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Leszczyna: W Polce nie będzie obowiązkowego "rejestru ciąż"
Leszczyna: W Polce nie będzie obowiązkowego "rejestru ciąż"
fot. Shmeleva Natalia / /ܳٳٱٴdz

Od października 2022 r. personel medyczny ma obowiązek wpisania informacji o ciąży pacjentki do rejestru zdarzeń medycznych. Krytycy tego rozwiązania nazywali gromadzenie danych o ciąży w systemie teleinformatycznym "rejestrem ciąż".

"Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała rząd o podjęciu decyzji ostatecznej: w Polsce nie będzie obowiązkowego rejestru ciąż" - powiedział premier.

Dodał, że ten temat budził sporo emocji przez lata rządów PiS-u. "Polskie kobiety miały takie poczucie i ono było uzasadnione niestety faktami, że obowiązkowy rejestr ciąż dostępny nie tylko dla lekarzy, ale też dla prokuratorów był takim powodem de facto represji wobec kobiet w ciąży" - zaznaczył.

"Dla nas jest rzeczą ważną, by nie było wątpliwości: nie będzie obowiązku wpisywania do takiego rejestru ciąż kobiety ciężarnej bez jej zgody, woli, bez jej chęci. Będziemy chcieli, aby informacja o ciężarnej była wyłącznie do dyspozycji lekarzy, wtedy kiedy potrzebne jest to dla ratowania zdrowia, życia, bo mogą być takie przypadki. Ale obecność w rejestrze ciąż będzie wyłącznie za zgodą zainteresowanej. Skończy się ten okres przykrej ciemnej dwuznaczności wokół tego, jak się traktuje w Polsce ciężarne kobiety" - powiedział szef rządu.

W piątek Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało w komunikacie zmianę przepisów o przekazywaniu do rejestru zdarzeń medycznych informacji o ciąży. W sierpniu ma być gotowa nowelizacja rozporządzenia, która wprowadzi zasadę przekazywania informacji o ciąży do SIM wyłącznie na wyraźne życzenie pacjentki. Rozporządzenie miałoby wejść w życie we wrześniu.

Chodzi o rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu danych zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji oraz sposobu i terminów przekazywania tych danych do Systemu Informacji Medycznej (SIM).

Resort zdrowia podkreślił, że obecnie nie ma formalnego, wynikającego z regulacji unijnych, obowiązku przekazywania do Systemu Informacji Medycznej (SIM) informacji o ciąży. Jak zaznaczyło MZ, obowiązek ten wynika z krajowego rozporządzenia wprowadzonego przez rząd PiS, a termin wdrożenia dla krajów członkowskich usługi wymiany skróconej karty zdrowia pacjenta (Patient Summary), którego elementem jest informacja o ciąży, to 2028 r.

Wcześniej MZ poinformowało PAP, że nie planuje wycofania się z obowiązku wpisywania danych o ciąży do rejestru zdarzeń medycznych. "Nie prowadzimy obecnie prac legislacyjnych zmierzających do zmiany przepisów rozporządzenia" – odpowiedziało biuro komunikacji Ministerstwa Zdrowia na pytanie PAP o plany resortu zdrowia dotyczące tzw. "rejestru ciąż".

Resort zdrowia wyjaśnił w odpowiedzi, że celem zbierania danych w SIM (System Informacji Medycznej – PAP) jest zapewnienie pracownikom medycznym dostępu do danych o zdrowiu konkretnej pacjentki wyłącznie w celu zapewnienia jak najwyższej jakości udzielanych świadczeń zdrowotnych. MZ zaznaczył, że przekazywanie przez usługodawcę do SIM informacji o ciąży pacjentki służy zatem dostosowaniu terapii do stanu ciężarnej pacjentki i zapewnieniu bezpieczeństwa zdrowotnego jej oraz płodowi.

Rozporządzenie podpisane przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego weszło w życie w czerwcu 2022 r. W październiku 2022 r. wpisywanie danych z rozszerzonego katalogu, w tym o ciąży, stało się obowiązkowe. Przepisy budziły obawy kobiet, że dane o utracie ciąży będą wykorzystywane w postępowaniach sądowych.

Ministerstwo Zdrowia, kiedy szefem resortu był Niedzielski wyjaśniało, że dane z SIM nie służą żadnym instytucjom do analizy stanu zdrowia konkretnego pacjenta czy grupy pacjentów, a ich zbieranie ma na celu wyłącznie wymianę informacji między pracownikami medycznymi podejmującymi leczenie konkretnego pacjenta. MZ zaznaczał, że poszerza system raportowania zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej. (PAP)

kno/ aba/ jw/

Źół:PAP
Tematy
Advertisement

dzԳٲ(4)

dodaj komentarz
teczowa_marksistka
Ale przecież to wynika z dyrektyw Unii naszej kochanej :)
Zaraz Unia nasza kochana walnie nam kolejną karę.
samsza
To tak jakby znosić obowiązek pożytecznych dla zdrowia przecież szczepień, na podkładkę że obowiązek dopiero za kilka lat. Nauka, medycyna, tego się trzeba trzymać.
:)
samsza
W Polsce będzie rejestr ciąż bo od 2028 Unio wprowadza taki obowiązek.
Pan Niedzielski wprowadził tę pomoc dla pacjentek aby im pomagać już i żeby obowiązek wprowadzenia do prawa rozwiązania europejskiego był już z głowy.

ʴǷɾąԱ: Rząd Donalda Tuska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki