Ze względu na negatywne skutki dla budżetu państwa nie nadano biegu senackiemu projektowi, który miał umożliwić ubieganie się o odszkodowanie od państwa za niesłuszne zarzuty lub oskarżenie - poinformowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek w piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich.


Pismo marszałek Sejmu skierowane do RPO Marcina Wiącka, będące odpowiedzią na październikowe zapytanie Rzecznika o losy senackiego projektu, zamieszczono w środę na stronie Biura RPO.
Jak przypomniał Wiącek projekt ten został skierowany do Sejmu w marcu zeszłego roku, lecz nadal nie nadano mu numeru druku sejmowego. W związku z tym RPO zapytał o przewidywany termin "zapoczątkowania w Sejmie stosownych prac legislacyjnych dotyczących projektu zmian w Kodeksie postępowania karnego".
W odpowiedzi marszałek Witek wskazała, że "ustalając kalendarz prac legislacyjnych, jednym z istotnych kryteriów uwzględnianych przy jego tworzeniu jest sposób oddziaływania rozwiązań zaproponowanych w danym przedłożeniu na budżet państwa".
"Nie bez znaczenia jest w tym przypadku również ocena ministra sprawiedliwości oraz (...)prokuratora krajowego, którzy wyrazili negatywną opinię co do przedmiotowego projektu. Minister sprawiedliwości wprost stwierdził, że +obecny model odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa cechuje się spójnością z modelem postępowania karnego i nie wymaga zmiany+ w proponowanym zakresie. Poza tym, jak zauważył minister sprawiedliwości, wprowadzenie tej zmiany +spowodowałoby zwiększenie wydatków Skarbu Państwa+" - dodała marszałek Sejmu.
Z powyższych względów - jak przekazała w piśmie do RPO - projektowi nie nadano biegu.
Chodziło o projekt nowelizacji przepisów o postępowaniu karnym, który miał umożliwić ubieganie się o odszkodowanie lub zadośćuczynienie od państwa za niewątpliwie niesłuszne przedstawienie zarzutów lub oskarżenie. Senat przyjął taki projekt 19 lutego zeszłego roku, a podjęcie prac nad takimi rozwiązaniami zainspirowały postulaty zgłaszane przez RPO.
Rzecznik wielokrotnie wskazywał bowiem, że niesłuszne postawienie zarzutów lub niesłuszne oskarżenie może wyrządzić szkodę i krzywdę, a za ich powstanie odpowiedzialność powinna ponosić władza publiczna.
Dlatego celem zmiany miało być wprowadzenie możliwości uzyskania od Skarbu Państwa odszkodowania lub zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne przedstawienie zarzutów lub oskarżenie. Obecnie obowiązujące przepisy umożliwiają dochodzenie odszkodowania jedynie za niesłuszne skazanie, tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie.
Senacka komisja ustawodawcza, która przygotowała projekt, powołując się na m.in. opinię ekspertów wskazała, że "podejrzany, mimo że jest formalnie niekarany i że przysługuje mu domniemanie niewinności, narażony jest na cały szereg negatywnych konsekwencji ekonomicznych, społecznych, politycznych, a przede wszystkim moralnych".
Uzgadniając potrzebę zmiany podkreślano też, że niesłuszne oskarżenie może doprowadzić do bankructwa oskarżonego lub podejrzanego, co z kolei w znacznym stopniu będzie utrudniać mu efektywne dochodzenie odszkodowania w procesie cywilnym.
Wyjaśniano, że pod pojęciem "niesłuszne" rozumieć należy przedstawienie zarzutów w sytuacji, gdy zebrane dowody nie uzasadniały w sposób wystarczający podejrzenia popełnienia czynu przez podejrzanego lub nie pozwalały na stwierdzenie zaistnienia wszystkich znamion przestępstwa. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ mok/